Gospodarka planowa, ot co. Oczywiście nadal udaje się sprzedawać gawiedzi nowocześnie opakowaną komunę jako "dziki kapitalizm" czy "liberalizm". Takie burackie opinie są wśród polskich lewusów powszechne. Zapamiętać-tam, gdzie jest bank centralny, nie ma kapitalizmu. Jest gospodarka centralnie sterowana z "elementami" rynku, dogorywającymi pod biurokratyczno-fiskalnym knutem