" W Nowej Soli 15-letni chłopiec "został śmiertelnie pobity" przez 40-latka -
donosi TVN24, nazywając mężczyznę "katem". Takiej wersji wydarzeń nie
potwierdza jednak szpital, w którym nie stwierdzono żadnych śladów pobicia -
relacjonuje TOK FM.
Nieprzytomny chłopiec został karetką przewieziony do szpitala, tam jednak
zmarł mimo godzinnej reanimacji.
O tragicznym wydarzeniu najpierw informowała TVN24 za jednym ze swoich widzów,
według którego pijany 40-latek katował chłopca "skacząc p...