Tak, wiem, jestem laikiem kulinarnym. Nie zamierzam polemizować ze znawcami tematu, czy na miano kebabu zasługuje tylko baranina grillowana na patyczku czy także słoniowa noga w bułce wcześniej opiekana na solarium, a może jeszcze coś innego. Ale czy może mi ktoś wyjaśnić jakim cudem w programie "rewolucja na talerzu" kebabem nazwano smażonego kurczaka z greckim sosem tzatziki w meksykańskiej tortilli (chociaż orginalna tortilla to chyba kukurydziana jest? tu był taki sklepowy naleśnik nazywa...