spotkałam się ostatnio z opinia straży miejskiej, że teren wspólnoty nie jest
miejscem publicznym , więc straż ma ograniczona możliwość interwencji gdy
ktoś n.p. pije piwo na trawniku.
Czy macie Państwo jakies doświadczenia w tym względzie?
Jest to dla mnie istotne, bowiem zostały ustawione ławki na zieleńcu, jedyne
w promieniu 10 km i jeżeli pewne osoby zrobia tutaj bar pod chmurką to
czarno widzę.
A obok urządzamy ogrodzony plac zabaw.
Czy wiec warto zagospodarowywać teren pr...