Gość: kris IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.12.05, 11:33 Waszym zdaniem co jest oszczędniejsze:czajnik bezprzewodowy,czy zwykły czajnik na płyte grzewczą??spalił mi sie bezprzewodowy i niewiem jaki teraz kupic?? pozdrowionka Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: marta Re: co jest oszczędniejsze? IP: *.autocom.pl 07.12.05, 09:25 wydaje mi sie ze czajnik bezprzewodowy. Odpowiedz Link Zgłoś
ssaczek Re: co jest oszczędniejsze? 08.12.05, 07:32 Gość portalu: marta napisał(a): > wydaje mi sie ze czajnik bezprzewodowy. Jasne, że tak! Minimalne straty ciepła, osobiście polecam czajniki Philips wynika to z tego, że w pracy w jadalni używamy czajniki elektryczne (250 ludzi grzeją na okrągło, praca trzy zmianowa)i tej firmy wytrzymywały najwięcej średnio koło roku takie marketowe za 40zł 2-3 tygodnie, Tefal 4-6 miesięcy, MOULINEX 4 miesiące. A najczęstsze usterki to przecieki w tych marketowych i zużyte podstawki a najbardziej awaryjne te z centralną wtyczką, no i włączniki. Odpowiedz Link Zgłoś
pompompom Re: co jest oszczędniejsze? 03.01.06, 19:37 To chyba zależy od modelu, egzemplarza i nie wiadomo czego. Miałam Philipsa. Właśnie go wyrzuciłam po 2 i pół roku użytkowania (poszła grzałka). Używany w sumie nie wiele, bo nie jestem miłośniczką gorących napojów. Tak średnio 5 razy dziennie. To chyba nie jest dużo? Teraz zastanawiam się nad Tefalem (produkowany we Francji (?), bo boję się tych produkowanych w Chinach czy w Polsce - Philips np.). Czy ktoś ma taki model z regulatorem temperatury? Czy to w naszych warunkach się sprawdza? (woda z kranu). Będę wdzięczna z informacje. A może jakiś inny? Odpowiedz Link Zgłoś