Dublowanie wątków

[pozytonium]

Na F-28 pojawiają się znikają znienacka i znów pojawiają się wątki. Prowadzi to do dublowania.
O co chodzi?

[snajper55]

pozytonium napisał:

> Na F-28 pojawiają się znikają znienacka i znów pojawiają się wątki. Prowadzi to
> do dublowania.
> O co chodzi?

Może ktoś kasuje a potem się rozmyśla?
Albo ktoś kasuje a ktoś inny przywraca?
Albo przełącza cię między niezrównoważonymi serwerami?
Albo jeszcze coś innego.

S.

[kasi.aa]

Możesz podać przykład takiego wątku (link)?

[pozytonium]

kasi.aa napisała:

> Możesz podać przykład takiego wątku (link)?

Niestety snajper znów skasował wątek.

[oby.watel]

pozytonium napisał:

> kasi.aa napisała:
>
> > Możesz podać przykład takiego wątku (link)?
>
> Niestety snajper znów skasował wątek.

Tak wygląda nadzór. Moderator kasuje hurtowo, a administrator oczekuje od autora skasowanego wpisu, że poda link do niego. A nawet jak poda to albo nie dostanie żadnej odpowiedzi, albo jakąś od czapy. Rąsia rąsię myje.

[wariant_b]

oby.watel napisał:

> Tak wygląda nadzór. Moderator kasuje hurtowo, a administrator oczekuje od autora
> skasowanego wpisu, że poda link do niego.

Akurat w tym przypadku chodzi o zdublowane wątki i zapewne intencją zgłaszającego
było usunięcie dubli. Więc nie powinien narzekać, jeśli duble zniknęły.

Czasem zdublowane posty lub wątki to efekt "czkawki" systemu, ale to już skomplikowane
zagadnienie związane np. z synchronizacją danych dla wielu instancji serwera.
Oczywiście takie duble (dwukrotny wpis w bazie danych, identyczna treść postów)
należy usuwać jak najszybciej, ale dubli z powodu podobnego tytułu wątku raczej
bym nie ruszał, zwłaszcza jeśli są już w nich wypowiedzi innych osób.

[oby.watel]

wariant_b napisał:

> Akurat w tym przypadku chodzi o zdublowane wątki i zapewne intencją zgłaszające
> go było usunięcie dubli. Więc nie powinien narzekać, jeśli duble zniknęły.

Potrafisz wykazać, że usunięty watek naprawdę dublował inny? Poza tym co znaczy "zdublowany watek"? W każdym dyskusja toczy się nieco inaczej i dotyczy nieco innego aspektu. Kasowanie z tego powodu nie świadczy najlepiej o administracji. Tym bardziej, że bez trudu można znaleźć całą masę zdublowanych wątków.

[wariant_b]

oby.watel napisał:

> Potrafisz wykazać, że usunięty watek naprawdę dublował inny?

Pewności nie mam, ale wpis tytułowy mówi:
Na F-28 pojawiają się znikają znienacka i znów pojawiają się wątki. Prowadzi to do dublowania.
O co chodzi?
więc wszystko wskazuje na "czkawkę".

Poszczególne instancje serwerów mają różniące się stany bazy danych, a dystrybucja zapytań
nie jest najlepsza - piszemy post łącząc się z jedną instancją serwera, wysyłamy na drugą,
a wynik wyświetla nam jeszcze inna. I tam nie ma jeszcze tego postu/wątku.
Albo nie ma reakcji, więc ponawiamy wysłanie postu i wkrótce pojawiają się dwa niemal identyczne.

Najłatwiej to zauważyć śledząc relację z jakiegoś meczu sportowego, np. siatkówki czy tenisa.
Przy odświeżaniu wyświetlany wynik skacze do przodu i do tyłu. Może być tak, że mecz już
się zakończył, ale po odświeżeniu wyświetlania trwa nadal.

Ale nie znam wyposażenie sprzętowego, rozwiązań programowych i sieciowych Agory
więc nie podejmuję się dokładniejszego zdiagnozowania problemu. Za dużo niewiadomych.
Po prostu - czasem wszystko działa sprawnie i poprawnie, a czasem się zacina.

[oby.watel]

wariant_b napisał:

> Pewności nie mam, ale wpis tytułowy mówi:
> Na F-28 pojawiają się znikają znienacka i znów pojawiają się wątki. Prowadzi
> to do dublowania.
> O co chodzi?
> więc wszystko wskazuje na "czkawkę".

Pewności nie mam, ale wydaje mi się, że odniosłem się do domagania się linków do skasowanych wątków. Sąd kapturowy kasuje, a użytkownik ma udowodnić, że niesłuszne.

[wariant_b]

oby.watel napisał:

> Pewności nie mam, ale wydaje mi się, że odniosłem się do domagania się linków do skasowanych
> wątków. Sąd kapturowy kasuje, a użytkownik ma udowodnić, że niesłuszne.

Spóźniłeś się - pozytonium był pierwszy. W wątku nie chodziło mu o linki do dubli.

---
Swoją drogą brak powiadomień o ingerencjach moderatorskich to paskudna niedoróbka.
Użytkownik powinien otrzymać zwrot swojego depozytu wraz z uzasadnieniem, dlaczego
dłużej nie może być on przechowywany na forum gazety. Gazeta może przegrać w sądzie.
Po likwidacji Bloxa i Fotoforum gazeta musiała zaoferować możliwość zwrotu własności
intelektualnej autorom, a likwidowanych wątków nie chce oddać.

[oby.watel]

wariant_b napisał:

> oby.watel napisał:
>
> > Pewności nie mam, ale wydaje mi się, że odniosłem się do domagania się li
> nków do skasowanych
> > wątków. Sąd kapturowy kasuje, a użytkownik ma udowodnić, że niesłuszne.
>
> Spóźniłeś się - pozytonium był pierwszy. W wątku nie chodziło mu o linki do dub
> li.

Och tak, spóźniłem się! A tak się starałem odpowiedzieć mu zanim napisał. Może następnym razem mi się uda.

> Swoją drogą brak powiadomień o ingerencjach moderatorskich to paskudna niedorób
> ka.

Solidarność, a także Michnik o ile pamiętam walczyli o to, żeby ingerencje cenzury były widoczne. Najciemniej jest pod latarnią...

[wariant_b]

oby.watel napisał:

> Solidarność, a także Michnik o ile pamiętam walczyli o to, żeby ingerencje cenzury
> były widoczne. Najciemniej jest pod latarnią...

Przede wszystkim prowizorki są najtrwalsze. Moduł moderacji tworzony był, kiedy można
było pisać anonimowo, a to wykluczało komunikację z użytkownikiem. No i szczerze mówiąc,
nie była to najistotniejsza część oprogramowania - dopracowany musiał być moduł
użytkownika, bo z niego będą korzystali uczestnicy forów. Od tego czasu mocno zubożał,
bo istotniejsze były ozdobniki i reklamy niż funkcjonalność. A moduł moderatora pozostał
taki, jaki był te dwadzieścia lat temu.

[oby.watel]

wariant_b napisał:

> Przede wszystkim prowizorki są najtrwalsze. Moduł moderacji tworzony był, kiedy
> można było pisać anonimowo, a to wykluczało komunikację z użytkownikiem.

Najtrwalsze jest zaczadzenie waadzą, nawet malutką i anonimową. I kultywacja starej tradycji donosu. Ktoś napisał coś na forum Kraj? A to głupek. Przeniosę mu to tam, gdzie nigdy nie zagląda, w końcu to on jest głupi, a nie ja. O, jest donosik na wpisik. Co z tego, że go czytałem, a w wątku jest kilkadziesiąt postów i nawet w nim zabierałem głos? Życzliwy ma rację, wywalę.