05.12.17, 19:08
Droga pusta, śnieg.
Obserwuj wątek
    • a74-7 Re: Nikogo... 05.12.17, 21:50
      twoje stopy dziewicze na sniegu
      (opony brzmia mniej sexy)
      • leziox Re: Nikogo... 05.12.17, 22:30
        I tak ma być.
        Starczy pójść na zakupy i popatrzeć na przewalające się wokoło tłumy.
        I znowu ucieka się myślami tam, gdzie droga pusta, ze śniegiem a najlepiej bez.
        smile
      • cambria1.2 Re: Nikogo... 06.12.17, 06:47
        Na śniegu lepiej wyglądają wrony wink
        • leziox Re: Nikogo... 12.12.17, 19:41
          Może i lepiej wyglądają ale brzmią nieciekawie, zwlaszcza o piątej nad ranem.
    • urszulka_ma Re: Nikogo... 12.12.17, 23:57
      To może ja się przywitam?
      Stałam się ostatnio "bezdomna" a tutaj, taka ciepła melyna smile

      Pozdrawiam Gospodarza i Jego Gości smile
      • cambria1.2 Re: Nikogo... 13.12.17, 08:45
        Cześć, krótko odpowiedziało echo wink
        • urszulka_ma Re: Nikogo... 13.12.17, 14:20
          Cześśśśććććć....śśśćććć....śśćć....ść

          U nas, w sąsiedztwie smile również cicho echo grało ale nadgorliwi gazeciarze (podobno system!)
          uznał, że cisza i wysłał nasze forum w przestrzeń bliżej nieokreśloną

          Zatem Echo trzymaj się i grajjjjj smile

          • cambria1.2 Re: Nikogo... 13.12.17, 14:38
            Nie, to zabrzmiało jak syczenie żmii w starej, pustej studni big_grin
            Echo lubi sylaby!
            • urszulka_ma Re: Nikogo... 13.12.17, 15:58
              Dziś jestem zła jak rozdrażniona? żmija smile
              lub wąż boa, który z przyjemnością by udusił... gazetowy system!
              • cambria1.2 Re: Nikogo... 13.12.17, 17:12
                Nie warto, kręgi skręcisz.
      • cambria1.2 Re: Nikogo... 13.12.17, 08:45
        Oczywiście rozgość się.
        • urszulka_ma Re: Nikogo... 13.12.17, 14:22
          Dziękuję bardzo smile Jesteś bardzo miła smile
          • cambria1.2 Re: Nikogo... 13.12.17, 14:36
            Podobno wcale nie wink
            • urszulka_ma Re: Nikogo... 13.12.17, 15:58
              ale tylko ...podobno? wink
              • leziox Re: Nikogo... 13.12.17, 16:53
                Cześć Urszulka, tu każdy może się rozgościć.
                Ostatnio mało osób tu przychodzi, albowiem tu się nie plotkuje, nie oczernia, nie kłóci oraz nie trolluje, więc melyna straciła na atrakcyjności.
                Chyba czyściłem dawno temu zbyt gorliwie...
                Ale wypić co dobrego zawsze można.
                Ps-jad żmiji też się nieraz przydaje, najlepiej oczywiście w maści, zwłaszcza na przeziębione korzonki.
                • cambria1.2 Re: Nikogo... 13.12.17, 17:15
                  Jest i wódka żmijówka. Ale my tu pacyfisty, więc możemy się napić ZE żmiją.
                  • leziox Re: Nikogo... 13.12.17, 18:17
                    Zmija to oczywiście przenośnia, ale Kambryś tak ma bo to zła kobieta była big_grinbig_grin
                    • cambria1.2 Re: Nikogo... 13.12.17, 19:13
                      Jak to była? Jest! suspicious
                      Żmiję z flaszki się wyciąga i zaprasza do stołu. Co ma tam samotnie pływać.
                      • urszulka_ma Re: Nikogo... 14.12.17, 09:21
                        Dziękuję smile

                        Ponieważ wczoraj "żmijowatość" dopadła mnie straszna!
                        przyszłam na melyne z pustymi rękami, rzecz jasna?!
                        Całkowicie o dobrym zachowaniu gościa zapomniałam!
                        dziś rano, się mocno, w zakręconą głowę popukałam smile

                        Zatem Wybaczcie! już się poprawiam,
                        stół cały, butelkami z % zastawiam smile
                        Jakie kto lubi trunki?
                        niech przyjmie poczęstunek urszulki smile
                        • cambria1.2 Re: Nikogo... 14.12.17, 09:55
                          Ja będę próbować po kolei. Mogę nawet udawać, że nie patrzę wink
                        • cambria1.2 Re: Nikogo... 14.12.17, 09:55
                          Urszulka, sypie u Ciebie? Tutaj była śnieżyca!
                          • leziox Re: Nikogo... 14.12.17, 12:22
                            Wypijem co dają. Wszystko po kolei.
                            Jako że grono do picia mniejsze, starczy na dlużej.
                            Serdecznie dziękujemy Pani sponsor.
                            smile
                            • cambria1.2 Re: Nikogo... 14.12.17, 12:58
                              Oklaski! Orkiestra!
                              Yyyy, ale kotleta nie ma, więc jak grać?
                              • leziox Re: Nikogo... 14.12.17, 20:11
                                Już tak nie wrzeszczaj Kambryś, bier flaszkie i pij.
                                Kotleta przyniosą potem.
                                • cambria1.2 Re: Nikogo... 14.12.17, 20:54
                                  Ja nawet wiem, jaki ten kotlet będzie! Schabowy!
                                  Tłuką już od kilku dni big_grin
                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 14.12.17, 20:54
                                    No chyba że w deskę uncertain
                                    • leziox Re: Nikogo... 15.12.17, 03:38
                                      Dziewcze Urszulke wypłoszylas swoimi libacjami. Nie przyjdzie tu więcej, a mogło być tak pięknie...
                                      • cambria1.2 Re: Nikogo... 15.12.17, 06:43
                                        Nawet się nie awanturowałam... suspicious
                                        • urszulka_ma Re: Nikogo... 15.12.17, 09:38
                                          Głodomory tu zaglądają,
                                          od świtu do wieczora
                                          na językach kotlety mają?
                                          urszulka nie jest taka strachliwa wink
                                          z gazetą bitwę o forum stoczyła!
                                          Niestety przegrana to walka
                                          miast słów grzecznych, spokojnych
                                          mogła użyć kuchennego wałka?
                                          lub tłuczka porządnego
                                          i przywalić tym kolegą?

                                          Urszulka porzuci działalność forumową
                                          rozpocznie kucharską, karierę nową!

                                          No dobrze, moi Mili,...bar już otworzyli!

                                          youtu.be/dI83mc7FaUY
                                          • cambria1.2 Re: Nikogo... 15.12.17, 09:49
                                            Nieeee, Urszulko, nie idź tą drogą. Kucharki już mamy.
                                            • leziox Re: Nikogo... 15.12.17, 15:49
                                              Mamy kucharki? Dobrze dowiedzieć się czegoś nowego.
                                              To dlaczego ciągle trzeba żerło zamawiać na mieście?
                                              A działalność forumowa to i tak była zawsze gratis, więc gorzej z kasą już być nie może, może być tylko lepiej.
                                              • cambria1.2 Re: Nikogo... 15.12.17, 16:49
                                                Dlaczego, dlaczego suspicious
                                                Bo kucharek sześć...
                                                • urszulka_ma Re: Nikogo... 16.12.17, 10:00
                                                  Jesteście niesamowici! Dziękuję smile

                                                  A z drugiej strony trudno Wam dogodzić
                                                  brak zagrychy - źle!
                                                  bar otwarty z kotletami - jeszcze gorzej! wink

                                                  Jakieś konkretne zapotrzebowanie?
                                                  (muszę na Waszą sympatię jakoś zarobić)
                                                  • leziox Re: Nikogo... 16.12.17, 15:11
                                                    Ja wiem? Facetowi łatwo dogodzić kobita może, innej kobiecie to nie dogodzi nigdy...
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 16.12.17, 16:11
                                                    Gołąbki mogą być... yyyyy... kompot z suszu... wątróbka...
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 16.12.17, 16:12
                                                    Szpinak.
                                                    Żurek.
                                                    Zupa grzybowa.
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 16.12.17, 16:12
                                                    Herbata bez cukru.

                                                    O, i wystarczy smile
                                                  • leziox Re: Nikogo... 16.12.17, 16:24
                                                    No ale ile to można niby żreć?
                                                    Nie tylko żarciem się żyje w sumie...
                                                    Do picia nie ma tu nic?Kompletnie nie ma nic?
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 16.12.17, 19:58
                                                    Pytanie było o zagrychę chyba.
                                                    A do picia to proszę bardzo - kompot, herbata...
                                                  • urszulka_ma Re: Nikogo... 17.12.17, 08:59
                                                    Wątróbkę wczoraj podawano, urszulka lubi bardzo
                                                    chociaż tata urszulki mawiał:
                                                    "wątróbka nie mięso, zięć nie rodzina"

                                                    a gołąbki urszulka robi z kapusty włoskiej, ...palcy lizać!
                                                  • urszulka_ma Re: Nikogo... 17.12.17, 09:04
                                                    o! zapomniałam o piciu...
                                                    o tej porze urszulka serwuje kawę, czarną, mocną, z ekspresu

                                                    Dzień dobry! smile
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 17.12.17, 14:10
                                                    Ooo, na kawę się piszę, dziękuję smile
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 17.12.17, 14:11
                                                    I jak, zięć nie miał za złe?
                                                  • leziox Re: Nikogo... 17.12.17, 17:17
                                                    Ciekawe o której Urszulka w niedzielę wstaje. I czyżbym się mylił, czy wyczułem jakieś nieśmiałe akcenty warszawskie ww tych gołąbkach ? smile
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 17.12.17, 19:18
                                                    I to musimy wyjaśnić, bo słowo się już rzekło smile
                                                  • leziox Re: Nikogo... 17.12.17, 23:19
                                                    Zdaje się że nie tylko wróble zasnęły ale i wszyscy , łącznie z zespołem CUD (Cambria, Urszulka, Dunajec) big_grin
                                                  • urszulka_ma Re: Nikogo... 18.12.17, 00:39
                                                    cudny ten CUD smile

                                                    urszulka jeszcze nie śpi, tylko siada,
                                                    na pytania grzecznie odpowiada:

                                                    1. czy miał zięć za złe ? - nie, no na to pytanie musi odpowiedzieć zięć
                                                    urszulka zięciem nie jest smile
                                                    2. urszulka w niedzielę wstaje około 8/9 (wszystko zależy od tego, o której wstaje basia)
                                                    w zwykły dzień, czyli dziś (już poniedziałek za oknem), urszulka wstanie o 5.45
                                                    wypije kawę około 6.15 smile
                                                    3. czy w gołąbkach są akcenty warszawskie? nie mam pojęcia jak w Warszawie gotują gołąbki smile

                                                    więcej pytań nie widzę,... koniec konferencji smile
                                                    Dobrej nocy!
                                                  • leziox Re: Nikogo... 18.12.17, 05:31
                                                    A Basia to ktoś czy coś?
                                                    I jeśli coś, to tak że aż ktoś?
                                                    Znaczy nie Warszawa.
                                                    Nie szkodzi, a gołąbki sie ucieszą bo trochę dlużej pożyją.
                                                  • cambria1.2 Re: Nikogo... 18.12.17, 06:42
                                                    Teraz im nie do śmiechu, ciepłe drożdżówki szybko stygną...
                                                  • urszulka_ma Pan pozwoli... 18.12.17, 21:50
                                                    leziox napisał:
                                                    > A Basia to ktoś czy coś?
                                                    > I jeśli coś, to tak że aż ktoś?

                                                    Jedną przedstawię panienkę - oto Basia! wink


                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/ng/di/ofky/E6aWa6ptqDt1DmgJBB.jpg
                                                  • cambria1.2 Re: Pan pozwoli... 18.12.17, 21:53
                                                    Jaka poczciwina!
                                                    Rasa na be jak Basia, tak?
                                                  • urszulka_ma Re: Pan pozwoli... 18.12.17, 22:19
                                                    ta, to beagle, wielka indywidualistka!
                                                    i nie daj się nabrać na to spojrzenie
                                                    gdy nie masz w dłoni czegoś smacznego,
                                                    możesz zapomnieć o jej zainteresowaniu smile
                                                  • leziox Re: Pan pozwoli... 18.12.17, 22:19
                                                    Jaka mordeczka, tylko złapać i tulić chociaż dla piezy to podobno stress jest.
                                                  • urszulka_ma Re: Pan pozwoli... 18.12.17, 22:30
                                                    Basiula jest bardzo przyjazna i towarzyska,
                                                    każdego serdecznie wita, całuje - wącha smile
                                                    nigdy nie szczeka, nawet na listonosza!

                                                    a stresować właśnie się już zaczynamy
                                                    jeszcze gwiazdki nie było,
                                                    do Nowego Roku dni kilkanaście
                                                    a już za oknem, strzelają, petardami!
                                                    Basik bardzo się ich boi...
                                                  • leziox Re: Pan pozwoli... 18.12.17, 22:41
                                                    Fakt faktem że te petardy na nowy Rok to dla zwierzaków koszmarny czas jest.
                                                    U mnie nie ma aż tak źle, prawnie strzelać wolno tylko parę dni,od 28-go grudnia i 1go jest koniec, Panowie polucjanty rygorystycznie przestrzegają zakazu i gonią precz kawalarzy a jak dogonią to sypią mandatami jak z rękawa.
                                                    Ale kiedy jeszcze miałem swoje kocurzęta, to na Sylwka zamykałem je zawsze w najdalszym kącie łazienki gdzie było najciszej i jakoś to tam przeczekiwały.
                                                    Ostatnio sam się tam mam ochotę zamykać.
                                                  • urszulka_ma Re: Pan pozwoli... 19.12.17, 00:09
                                                    a co tak, a kto tak,... Lezia straszy?
                                                  • leziox Re: Pan pozwoli... 19.12.17, 00:25
                                                    Nie tam że straszy, spokój lubię raczej jakoś tak.
                                                    Chyba że pojadę sobie gdzie skuterkiem no to co innego.
                                                    Sam kiedy szalałem na Sylwestra ze wszystkim wybuchowym, teraz wolę tę kasę komu potrzebującemu wysłać albo przeznaczyć na zbiornik paliwka i husz w świat.
                                                  • urszulka_ma Re: Pan pozwoli... 19.12.17, 00:34
                                                    mam nadzieję, że rusza i wraca bezpiecznie?

                                                    brat mnie kiedyś uczył jeździć na motorze
                                                  • leziox Re: Pan pozwoli... 19.12.17, 00:35
                                                    I co?Nauczył? smile
                                                  • urszulka_ma Re: Pan pozwoli... 19.12.17, 00:51
                                                    nie, ale ta droga prowadzi w smutne wspomnienia...

                                                    tym razem rzęsy skleją mnie się nie na żarty! więc zostawmy
                                                  • leziox Re: Pan pozwoli... 19.12.17, 01:33
                                                    No to nie podpytuję.
                                                    Podpytam kiedy indziej.
                                                  • cambria1.2 Re: Pan pozwoli... 19.12.17, 09:14
                                                    To chyba jest piesek, który mógłby na okrągło biegać, skakać, ewentualnie spacerować smile
                                                  • urszulka_ma Re: Pan pozwoli... 21.12.17, 00:19
                                                    tak, podobno mają takie charaktery
                                                    Basia jest jednak wyjątkowa
                                                    indywidualistka,
                                                    a może źle wychowana ?
                                                    lubi spać,
                                                    nie szczeka,
                                                    patrzy z miłością na człeka, gdy człek ma w dłoni coś do jedzenia smile

                                                    Basia ma nadwagę
                                                    Dostałyśmy polecenie od basinego lekarza:
                                                    lodówka na kłódkę!
                                                    i więcej biegać,
                                                    ale mamy z tym bieganiem problem, ponieważ nie ma u nas ogrodzonego wybiegu dla psów
                                                    a Basia gdy zainteresuje się jakimś zapachem
                                                    to nie patrzy na nic, czy samochody, czy coś tam
                                                    mogę sobie wołać...
                                                    dlatego bardzo rzadko biega sobie swobodnie

                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/ng/di/ofky/2nETiPHBZT833tpSSB.jpg



                                                  • leziox Re: Pan pozwoli... 21.12.17, 08:45
                                                    Czyli ten pies to prawie jakby kot?
                                                  • cambria1.2 Re: Pan pozwoli... 21.12.17, 08:54
                                                    A jak człek ma w dłoni coś do jedzenia, to kot patrzy z miłością czy z niecierpliwością?
                                                  • leziox Re: Pan pozwoli... 21.12.17, 08:58
                                                    Kot nie patrzy tylko przychodzi i sobie bierze.
                                                    Bo to jego.
                                                  • cambria1.2 Re: Pan pozwoli... 21.12.17, 09:18
                                                    I to by było na tyle w temacie psiokocim big_grin
                                                  • urszulka_ma koniec 21.12.17, 14:53

                                                    ogon znaczy?

                                                    basia jest milczek, więc podobnie jak koty,
                                                    wszystkie swoje emocje wyraża ogonem i oczami

                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/ng/di/ofky/Sl3WMaXEb8r2tdbrZX.jpg


                                                  • cambria1.2 Re: koniec 21.12.17, 15:09
                                                    https://dogsmakeeverythingbetter.files.wordpress.com/2013/12/lola1.jpg?w=584&h=442
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 21.12.17, 21:38
                                                    cała Basia smile

                                                    Cambria sama tak pięknie pędzelkiem machnęła?
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 22.12.17, 06:38
                                                    Nie, znalazłam w trawie wink
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 22.12.17, 09:12
                                                    rozumiem, bardzo ładne znalezisko smile

                                                    baśka również ciągle coś w trawie znajduje, idzie z nosem przy ziemi jak odkurzacz wink
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 22.12.17, 09:41
                                                    Baśka nie tylko znajduje, Baśka również... co nieco zostawia wink
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 22.12.17, 09:58
                                                    urszulka z woreczkami jest pomocnikiem odkurzacza i wszystkie "conieca" zaraz łapie wink
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 22.12.17, 10:38
                                                    Czyli śladów nie zostawiacie wink
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 22.12.17, 23:41
                                                    niewidzialna łapa wink
                                                    no chyba, że jest trawa odpowiednia, to lekko ją ugniatamy wink
                                                  • leziox Re: koniec 23.12.17, 04:20
                                                    Niewidzialna ręka potrafiła wrzucić niegdyś parę ton węgla do piwnicy.
                                                    Gorzej, jeśli do innej piwnicy, niż trzeba było...
                                                    Pamiętaj! Niewidzialna ręka to także Ty!
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 23.12.17, 08:34
                                                    Jeśli węgiel, to... czarna łapa!
                                                  • leziox Re: koniec 23.12.17, 15:34
                                                    Można kupić sobie zawsze rękawice do szuflowania.
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 24.12.17, 01:03
                                                    czy niewidzialna ręka, gdy urszulka spać się uda...może resztę przygotowań świątecznych dokończyć?
                                                  • leziox Re: koniec 24.12.17, 04:15
                                                    W tymże zakresie pomoc niewidzialnej ręki nie jest przewidziana...
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 24.12.17, 08:30
                                                    wiedziałam, że tak będzie!
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 24.12.17, 09:14
                                                    Ale nie martw się, Urszulko. Jest inny zakres - podbieranie smakołyków niewidzialną ręką wink
                                                  • leziox Re: koniec 24.12.17, 13:36
                                                    A, no podebrać to możemy wszystko. Proszę podać adres, nr telefonu w celu omówienia terminu odbioru materiału do podebrania.
                                                    Z poważaniem
                                                    Melyna in spe
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 05.01.18, 10:07
                                                    wszystko zostało już podebrane, magazynowe pustki!

                                                    czas na nowe produkcje "królewskie" ?
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 05.01.18, 10:57
                                                    Czas. Informuj na bieżąco wink
                                                  • leziox Re: koniec 05.01.18, 11:05
                                                    Dawno już nie było kolejnego odcinka o Barbarze w rabarbarze.
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 05.01.18, 11:06
                                                    O, placek z rabarbarem!! Urszulka, noooo weeeeśśśśś wink
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 05.01.18, 16:32
                                                    o! na takie rarytasy to Cambria do maja, a może nawet czerwca, zaczekać musi...

                                                    korony z papieru już powycinali ?
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 05.01.18, 17:28
                                                    A skąd!
                                                    Skąd papier wziąć...
                                                  • leziox Re: koniec 05.01.18, 22:09
                                                    A ja tylko o Basi wspomniałem...że się nie wspomina dlugo już o piezie z kocimi odruchami.
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 06.01.18, 08:50
                                                    No ale co szkodzi zamówić sobie placek? I z Basią się potem (ewentualnie) podzielić?
                                                  • leziox Re: koniec 06.01.18, 11:09
                                                    Myślisz że Barbara żarła by z tym rabarbarem, jak żaba żur?
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 06.01.18, 13:27
                                                    Nie, samo ciasto. Albo szynkę - na pocieszenie.
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 10.01.18, 09:26
                                                    Z moich planów koronnych wyszły nici,
                                                    ponieważ niespodziewana wiadomość zmieniła je całkowicie.

                                                    a Barbara,po przeżyciach "wystrzałowych" dochodzi do siebie, znaczy śpi całymi dniami smile
                                                    nie wiem czy Rabarbar by jadła, cytrynę omija szerokim kołem smile
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 10.01.18, 11:26
                                                    A boczek?
                                                  • leziox Re: koniec 10.01.18, 12:20
                                                    Mięsko to mięsko, który piez albo kot nie schrupie dobrego kąska, kiedy ma okazję?
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 10.01.18, 12:41
                                                    Gipsowy.
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 10.01.18, 23:36
                                                    nie no, Basia gipsowa nie jest,
                                                    za boczek pokocha każdego wink
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 11.01.18, 06:47
                                                    A drapanie w boczek?
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 11.01.18, 10:40
                                                    za boczki, to dostaliśmy znowu oper...od basinego doktora

                                                    a drapać za uszami!, za uszami...i jeszcze, i bez końca za uszami! smile
                                                  • leziox Re: koniec 11.01.18, 10:51
                                                    No tak, każdy ma swoje wymagania.
                                                    A co dopiero Taka Pieza.
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 11.01.18, 11:03
                                                    Aż szkoda, że uszu tylko dwoje smile
                                                  • leziox Re: koniec 11.01.18, 11:06
                                                    Ale przecież ręce też dwie.
                                                    Jakby Barbara z rabarbara miała uszu cztery albo sześć, to czym byś pozostałe cztery drapała, kiedy tylko dwie ręce masz i nie jesteś przypadkiem ośmiornicą?
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 11.01.18, 22:33

                                                    spokojnie, Barbara ma jeszcze duży brzuszek do głaskania smile

                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/ng/di/ofky/TkEh3aRATUZrBLTbmB.jpg
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 12.01.18, 08:30
                                                    Ojejjj, Barbara zupełnie gowę straciła od tych pieszczot!
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 12.01.18, 09:25
                                                    czasem jest taka szalona wink
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 12.01.18, 09:29
                                                    Na ile czasu tak zastyga?
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 12.01.18, 09:40
                                                    na spacerze, to ona tak lubi się położyć w trawie i poobcierać
                                                    ale tylko w wybranej trawie, i to jest zadziwiające, chyba chodzi o jakiś zapach ziół może...
                                                    gdy ją znajdzie, tą trawę, to jest prze-szczęśliwa

                                                    w domu potrafi w takiej pozycji spać, nawet dosyć długo smile
                                                  • leziox Re: koniec 12.01.18, 09:54
                                                    W zasadzie też byłbym zainteresowany, jakie to zioła ona lubi, oraz może jeszcze-gdzie one rosną.
                                                    big_grin
                                                  • cambria1.2 Re: koniec 12.01.18, 10:04
                                                    Też byś chciał stracić głowę i nadstawić boczek?
                                                  • urszulka_ma Re: koniec 12.01.18, 10:05
                                                    to tylko bardzo czujny nos barbary wie, gdzie i jakie wink

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka