Postawić zarzut sędziemu o matactwo (?) i przeprowadzić rzetelny proces.
A w tym pierwszym apelować i wsadzić wreszcie bydlaka do paki bez żadnego zawieszenia. Plus tych dwóch pomagierów.
W tej mieścinie, gdzie wszyscy się znają, nie można znaleźć winnych?
"Bo TYLKO PSA zabił!" zamiast "Bo zabił!!! JUŻ ZABIŁ!!!"
A pomocnicy byli tylko obecni? ALE NIE PRZESZKODZILI!!, czyli współdziałali! Co, nie tak?