-
Dziewczyny pomóżcie, bo niedługo zwariuję.
Mam syna 3 letniego i 4 miesięczną córeczkę. Kocham je nad życie, ale ostatnio ta miłość mnie coraz więcej kosztuje. Jestem z młodymi sama przez większość dnia, mąż wychodzi z domu o 7.30, wraca ok. 18. POmaga mi moja mama, która w zasadzie codziennie idzie ze mną na poranny spacer. Od kilku tygodni dzieje się ze mną coś dziwnego. Jestem strasznie zmęczona, wieczorem zasypiam ok. 21, ciągle jestem podenerwowana, łapię się na tym, że młody dostaje b...
-
załamka totalna u mnie ,ktos mi powiedzial z e powinnam pójsc do psychologa u nas nie ma mała miejscowosc.ciagnie sie to juz ponad 3lata,raz lepiej raz gorzej były momenty ze chcialam sie spakowac i wyjechac zostawic wszystko.bralam jakies leki rodzinny mi przepisal ale po 2mies czulam sie dziwnie pijana jak odstawilam było jeszcze gorzej ze mną .nieiwem jak długo tak pożyje mam małe dzieci sił mi juz brak na prace a młoda juz taka nie jestem ...
-
czy to mozliwe?
starszy ma 3 lata i nie dopadla mnie
a mlodszy ma pol roku a ja czuje sie jak wrak - nie mam na nic sily-
czuje, ze rano nie dam rady wstac z lozka
niedlugo wracam do pracy, mlodszy z opiekunka, starszy do przedszkola
nic mnie nie cieszy(oprocz dzieci paradoksalnie) - budowa domu,
zakupy, czytac nie daje rady bo oczy mnie bola bo malo spie (nie
moge spac-mam natlok mysli-jakies narectwa chyba)
moze ktos ma podobnie
no i nie wiem czy bw dobrym miejscu o t...
-
proszę o pomoc
-
kochani,
czy mozna zachodzic w ciąze i urodzic dziecko majac depresje?
czy przekazuje sie ta chorobe dziecku?czy prochy mają wpływ na rozwoj plodu?
i czy jest wieksza szans adepresji poporodowej jelsi ma sie ta" normalna"
depresje?
pzodrawiam
i będę wdzieczn aza info
-
czy są na forum osoby które kiedyś przeszły dep. poporodową? niestey ale mam
za sobą takie okrutne doświadczenie i często zastanawiam się nad tym czy moja
depresja nie odbiła się na dzięciątku :(((
-
Prawie 7 tygodni temu zostałam mamą. Synek urodził się duży (4200), silny,
zdrowy. Problemy zaczęły się, kiedy nie mogłam przystawić go do piersi.
Dniami i nocami płakałam a on razem ze mną. w rezultacie od trzech tygodni
jesteśmy na butelce. Wiem, że jest coś takiego jak depresja poporodowa, ale
ona trwa kilka dni. Ja natomiast caly czas nie moge wyjsc ze stanu
przygnebienia. Patrze na niego jak spi w lozeczku i nie potrafie sie nim
cieszyc, stal sie dla mnie ciezarem (wiem ze ni...
-
prosze o odp
-
Pierwszy raz zachorowałam kiedy moje dziecko miało 2 lata. Wtedy jeszcze nie
myślałam, że może to być depresja poporodowa. Po 10 latach urodziłam drugie
dziecko. Kiedy miała 2 lata znowu dopadła mnie depresja. Chciałam odejść i
zabrać ze sobą dzidzie!!! Leczę się, biorę Asentrę i wracam do życia:-))
Zawsze myślałam o trójce dzieci ale już się nie odważę. Trzeci raz mnie zabije!!!
-
Zmagam się z depresją poporodową już kilka miesięcy.
Macie jakieś sposoby by z niej wyjsć? Wolałabym uniknąć farmakologii,
szczególnie, że muszę być w pełni sprawna w opiece nad dzieckiem.
Jakieś pomysły na codzień?
Dodam tylko tyle, że ciężko mi liczyć na przyjaciół...chyba ich już nie mam...
-
Dziewczyny, ratunku!
jestem na waszym forum nie pierwszy raz, bo już raz korzystałam z aderesów
homeopatów warszawskich dla mojego podówczas rocznego synka (w listopadzie
Mikołaj skończy 2 lata) i byliśmy u dr. Oczkowskiego. Ale o co mi TERAZ chodzi?
Moja siostra 12 sierpnia urodziła synka. Mały miał jakieś drgawki w 1wszej
dobie po porodzie, na skutek czego wywieziono go do Międzylesia. Moja siostra,
pocharatana po porodzie (problemy po nacięciu po porodzie naturalnym), pomimo
zakaz...
-
Cierpię na nią od ubiegłego roku, od urodzenia dziecka.. Było kropnie, dł,
burza mózgu, cheć ucieczki, mysli samobójcze, bezsenność, łzy bez powodu..
Teraz jest lepiej bo zdecydowałam się pójsć do psychiatry po pomoc. Sama nie
dawałam już rady, już byłam zbyt zmęczona.. Dostałam ZOLOFT. Leczyłyście się
nim? Pomógł wam? A najgorsze jest to że mąż kompletnie nie widzi problemu,
nie uznaje depresji, kłóci się jeszcze ze mną.. :( A tak potrzebuję jego
wsparcia.... Nic nie wie o lekar...
-
Witam. Jestem mamą 3 miesięcznego malucha i dopadła mnie depresja. Chciała
bym z kimś pogadać kto to przeszedł. Jestem ze Śląska i nie mam pojęcia gdzie
szukać specjalisty, może ktoś zna kogoś dobrego. Czekam na informacje.
-
witajcie
Podczas diagnostyki nieplodność wykryto u mnie mega wysokie antygeny
tarczycowe. Hormony tarczycy były jednak ok, choć tarczyca
niejednorodna, ale bez zmian ogniskowych.
6 tygodni po zajściu w ciążę hormony zaczęły szaleć i trafiłam pod
opiekę endokrynologa-położnika. Rególarnie mnie kontrolowano i
dostosowywano dawke letroksu. Po porodzie miałam zejść na połowe
dawki i po 3 miesiącach skontrolować hormony. Po 6ciu tygodniach od
porodu rozchorowałam się na depersje popo...
-
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36868&w=83613773&v=2&s=0
dorgie panie i panowie popatrzcie co robi nie leczona depresja
-
jestem rok po porodzie i czuję się coraz gorzej. kocham moje dziecko
najbardziej na świecie, ale czuję się strasznie samotnie, z drugiej jednak
strony zauważyłam, że unikam ludzi i zaczynam się ich bać. w ogóle jest mi
źle i chciałabym gdzieś z tym pójść, jakoś leczyć, ale nie wiem jak i gdzie,
bo wciąż karmię piersią, i mam wilekie problemy z odstawieniem małej, co też
jest kolejnym utrudnieniem.
czy któraś z was miała podobny problem i udało jej się coś z tym zrobić?
-
jeśli możecie to podajcie jakis namiar, nie będę wam tutaj o tym truć
-
Witam. Siostra urodziła 2 tyg temu dziecko, przed urodzeniem leżała dwa
miesiące w szpitalu. teraz co sie z nia dzieje nie jest do pojęcia przez nas.
Lęki, obawy, strach-to nic. Lekarz psychiatra stwierdził, że to depresja
popordowa. Bierze leki juz tydzień i każdego dnia jest gorzej. Nie ma z nia w
ogole kontaktu. Lewki były już zmieniane bo po tamtych nawet sie nie odzywała
i co godzina mdlała, teraz leży na łożku i nawet ręką nie może ruszać, mówi
pojedyncze słowa. Lekarz stwierdził,...
-
Mam pytanie do mam które zastały mamami po raz drugi (lub kolejny). Chodzi mi
o samopoczucie po porodzie (babty blues czy taż juz depresję). Tak sie
złożyło, że po urodzeniu mojego pierwszego dziecka byłam w bardzo złym stanie
fizycznym, ale jeszcze bardziej psychicznym. Pewnie zlozylo sie na to wiele
okoliczności poza normalnym spadkiem poziomu hormonów: bardzo cięzki poród z
urazami, ciężki stan dziecka. Tym razem czeka mnie cc, co w pewnym sensie
pozwoli na utrzymanie "urazów" ...
-
Witam! Mam 3mczną córę.. wielkie problemy ze spaniem. Mała zazwyczaj zasypia
po kąpieli ok 21, budzi się o czwartej na karmienie i śpi do 7-8.Mój problem
polega na tym, że nie potrafię spać wtedy kiedy ona i rano jestem całkiem
wyczerpana i zniechęcona. Od dłuższego czasu mam duszności, pewnie powiązane z
nerwicą, a także dużo niedobrych myśli...Jeśli dziecko jest spokojne w ciągu
dnia to ja też się uspokajam na moment, ale jeśli nie jest..to w nocy chodzę
po mieszkaniu, bo boję się że...