Ja nie zamierzam dyskutować z Tobą o przepisach prawa pracy i Kodeksu Pracy,
bo nie wiem czy jesteś prawnikiem, mechanikiem czy elektrykiem – po pierwsze.
Po drugie, – na co mam się powoływać jak nie na opinię i informację osób
biegłych w danej dziedzinie, o której traktuje ten post tzn. w dziedzinie
prawa pracy. Nie znam się na wszystkim, dlatego korzystam z informacji z
książek, gazet, innych osób – chyba to jest logiczne.
Odnośnie przysłów to nie zawsze jest tak...