Po 2 latach nicnierobienia(zajmowalam sie dzieckiem) postanowilam pojsc do
pracy.Mam wyksztalcenie administracyjne, wczesniej 2 lata przepracowalam w
biurze w prywatnej firmie, ktora padla.Nie szukam pracy na gwalt, ale juz mam
dosc siedzenia w domu, no i jednak kaska by sie przydala.Jak zauwazylam
znaleźć prace zgodnie z moim wyksztalceniem jest ciezko, a moze tylko ja nie
potrafie.Traf chcial, ze przechodzac obok kwiaciarni zauwazylam
ogloszenie.Wdepnelam, porozmawialam, spodoba...