Nie jest więc pewne, czy najbliższej zimy Baku w ogóle będzie miało na zbyciu
surowiec dla Gruzji. W tej sytuacji tylko dostawy z Iranu mogłyby uratować
Gruzję przed oddaniem Rosjanom swoich gazociągów, w tym rury do tranzytu
kaspijskiego gazu, zbudowanej, by uniezależnić Tbilisi od Gazpromu.
tak,ale rurociagi w Armenii sa kontrolowane przez Gazprom!Cos mi sie widzi
ze w tej grze ktos niedocenil Rosji,a ona zagrala z wyprzedzeniem w dwa ruchy.