-
Pytanie z mojej strony raczej teoretyczne, które za to bardzo mnie nurtuje. Ostatnio widziałam dziewczynę w przepięknym kożuchu, nie mającym absolutnie nic wspólnego z obłymi workami, które pamiętam z dzieciństwa. Kożuch był lekko taliowany, z fajnymi detalami, podobno bardzo ciepły i mięciutki. Ponieważ ostatni kożuch miałam chyba w wieku lat sześciu, zupełnie nie pamiętam jak się coś takiego nosiło - czy w kożuchu można wyjść na deszcz? Co się stanie, kiedy zmoknie? I czy da się go sensowni...
-
marzy mi się kożuch, naturalny, klasyczny, do połowy uda, na guziki, ciemny brąz, gdzie kupić takie cudo ale nie za 4 tyś:)
-
Dostałam w spadku ;) kożuch (prawdziwy). Dość fajny - za pupę, bez "udziwnień". Wymaga on jednak czyszczenia i zwężenia (może przesunięcia guzików). Nie wiem jednak czy opłaca się przerabiać i prać. Czy cena nowego kożucha nie jest porównywalna z "zabiegami" których on wymaga.
Przerabiał/prał ktoś? Jak to wygląda cenowo? Nie mam pojęcia gdzie w moim mieście szukać "specjalistów" od kożuchów :/
-
tak na wszelki wypadek , jakby się jednak miało ochłodzić wiadomosci.onet.pl/nauka/emisja-dwutlenku-wegla-opozni-epoke-lodowcowa,1,4992974,wiadomosc.html
i bądz tu mądry z tymi naszymi naukowcami ?
-
Ludzie kochani, gdzie w W-wie kupić kożuch? Ale taki prawdziwy, ciepły, a nie cieniznę z sieciówek. Pisałam na forum moda, ale żadnego odzewu. Tylko nie piszcie, że zimy mamy ostatnio łagodne :)
-
Chciałabym przesunąć guziki w kożuchu. Czy ktoś z Was może próbował zrobić coś podobnego? Może przerabiał sam kożuch? Chciałabym wiedzieć czy to jest w ogóle możliwe z pomocą domowej maszyny. A jeśli tak to w jakie nici i igłę się zaopatrzyć?
-
Pomocy:) Środek lata, a ja szykuję się na mroźną zimę i marzę o prawdziwym kożuchu a'la lata siedemdziesiąte. Długi do kostek, z wielgachnym kołnierzem. To, co oferują różne jedynaki i ochniki to jakieś pretensjonalne twory. To zupełnie inny styl, który mnie nie interesuje. Allegro także nie oferuje nic ciekawego. Chcę taki kożuch jak z "Potopu". Nie bywam w Zakopanem - ale pojadę - jeżeli będzie sens. Czy tam także sprzedają tylko pańciowate kożuszki przed kolanko? Gdzie szukać? W Afganistan...
-
Dziewczyny, mam takie buty:
www.emuaustralia.com/shop-images/W10093-CHES-335px.jpg
i miejscami trochę mi się ten wywijany biały misiek przybrudził. Jak takie coś się czyści? Bo z zewnętrzną stroną nie mam problemu, ale za to nie wiem jak się zabrać, żeby nie uzyskać efektu zmokłego psa.
Aha, nie wiem czy na zdjęciu dobrze widać, to jest taki klasyczny misiek jak wewnętrzna strona owczych kożuchów, o taki jak to:
img833.imageshack.us/img833/8226/obraz17553.jpg
-
Bo mi pisząc o tym chce się rzygać...
-
Jako, że optymalna temperatura wynosi dla mnie około trzydziestu
stopni, a przy takich poniżej dziesięciu zaczynam drżeć z zimna i
wpadać w pięciomiesięczne przeziębienia postanowiłam zainwestować w
kożuch. Ma któraś z Was pojęcie gdzie można kupić kożuch, który jest
ciepły, ale zgrabnie uszyty? Nie chciałabym czegoś, co wygląda jak
wspomnienie po peerelowskich kożuszyskach :).
Liczę się z wysoką (zapewne czterocyfrową) ceną, ale miło by było,
gdyby pierwszą cyfrą z tych czterech...
-
Wstawiłam tydzień temu ogórki w kamionce, to mój debiut. Ukisić się ukisiły
ładnie, ale po wierzchu od trzech dni pływa kożuch - coś jak z mleka, tylko
się tak łatwo nie zdejmuje (rozpływa się, czy co?). Na moje oko to nie jest
pleśń (brak nitek i włosków). Ale żem w ciąży, to się trochę boję tych ogórków
spróbować. Moja mama twierdzi, że jej się zawsze robi taki kożuch na ogórkach
i że to nie pleśń. No i co teraz? Zajadać? Wyrzucić?
-
kocham cię Aniu!
-
Ten nieszczęsny kożuch przewija się przez wszystkie wątki
dziecięco-wspomnieniowe. I szczerzy zęby.
Muszę być jakimś mutantem, bo uwielbiam skórki, kożuchy i całą galanterię
mleczną.
Jestem sama?
-
Możemy już pożegnać ciepłą i pogodną jesień. Nadchodzi zima! Od poniedziałku
czekają nas opady deszczu ze śniegiem i śniegu, przymrozki i gołoledź. Czas
więc wyciągnąć z szaf ciepłe kurtki i buty, zmienić opony i założyć czapki.
www.tvn24.pl/-1,1573324,0,1,czas-na-kozuchy-i-zimowe-opony,wiadomosc.html
-
Soska ma tyle pracy, że nie ma kiedy wziąść się do roboty...
Może jakaś podwyżka, albo premia motywacyjna?
-
Co roku był, a tu co? Zrywamy z tradycją? ;)
Ja dziś nie widziałam żadnej pani w kożuszku, może poszły po rozum do głowy, bo było +14 st.
-
Poszukuję zdjeć i aranazcji odzieżowych z kamizelką z kozucha w
stylu rosyjskim czy też góralskim. Gdzie szukać??
-
cześć dziewczyny.
uznałam, że niezbędny do przeżycia zimy jest mi kożuch. gdzie znajdę
taki prawdziwy, skórzany, ciepły? na codzień kupuję w popularnych
sieciówkach typu zara i h&m, a tam jak wiecie takich rzeczy nie ma.
acha, wycieczka do zakopanego odpada, zakupy robię wyłącznie w
warszawie. dzieki:)
-
....i w nim wychodzi".
Prymityw i półanalfabeta kumplem połowy rządu - smutne.