kis-moho
26.11.12, 12:45
Pytanie z mojej strony raczej teoretyczne, które za to bardzo mnie nurtuje. Ostatnio widziałam dziewczynę w przepięknym kożuchu, nie mającym absolutnie nic wspólnego z obłymi workami, które pamiętam z dzieciństwa. Kożuch był lekko taliowany, z fajnymi detalami, podobno bardzo ciepły i mięciutki. Ponieważ ostatni kożuch miałam chyba w wieku lat sześciu, zupełnie nie pamiętam jak się coś takiego nosiło - czy w kożuchu można wyjść na deszcz? Co się stanie, kiedy zmoknie? I czy da się go sensownie suszyć? Nie mam zamiaru sobie czegoś takiego sprawiać, ale teoretycznie temat mnie bardzo zainteresował. Kiedyś kożuchy były bardzo powszechne, teraz właściwie zniknęły z ulic, prawda?
Tak się też zastanawiam - czy dla Was kożuch to coś innego niż futro czy nie?