-
bardzo to zabawne, zwlaszcza w zderzeniu ze skrzeczaca rzeczywistoscia. A jak beda teraz wysylane te kuriozalne blaszki-ciezarki do listow? tez elektronicznie?
-
Niby po co? Będę doręczać e-maile? :-)
-
Najwyższy czas,by listonosz przestał roznosić emerytury.Dla listonosza to jakieś tam ryzyko,ale także źródło stałych dochodów z tych tzw.końcówek.Dla ZUS to bardzo poważny wydatek,który można i należy zaoszczędzić.Mówienie o "tych biednych,schorowanych rencistach" którzy nie poradzą sobie z obsługą konta,należy między bajki włożyć.W kraju "szczycącym się" najmłodszymi emerytami czy rencistami w Europie,grupa tych "niesprawnych" wydaje się być bez znaczenia.Ponadto w krajach gdzie prawie wszys...
-
Obawy sa wyssane z palca. Nawet jak beda namawiać to przecież wystarczy powiedziec zdecydowane NIE. Namawianie na uslugi typu kredyt czy karta nie oznacza odrazu ze klient bedzie sie zadluzal.
-
Dla rydzia wiadomosc zla, za duzo kombinacji.
Nie rozumiem dlaczego w Polsce nie wysylacie tym ludziom czekow ktore oni sami moga sobie wplacic do swojego banku.
Moze obawiacie sie ze czeki zaczna ginac ze skrzynek pocztowych,ale po co komus czek wystawiony na inne nazwisko.
I tak musicie co miesiac wysylac do nich jakis raport ze tyle i tyle wyslaliscie.
-
Przecież niejaki Niezgoda - dyr. generalny Poczty jest PISowym apartczykiem.
Jak PIS rządzi krajem - wszyscy wiemy. Gorzej niż źle!!! Teraz okazuje się, że
nawet PIS nie potrafi dostarczać listów ważących pare deko. PIS-OFF.
-
dzisiaj odebralem ksiazke z paczkomatu. idealna sprawa, wygoda super! wsiadlem sobie na rowerek o 23, pojechalem 2km do paczkomatu i ksiazka jest bez stania w kolejce na poczcie.
-
Skoro renty i emerytury wypłacane są przy okienkach, to nie ma "obrywek".
-
Niech najpierw przestana krasc to juz bedzie widoczna poprawa
jakosci uslug.
-
U mnie juz wisza nowe skrzynki, do ktorych bez problemu wrzuca sie
przez szczeline od przodu. Pozcta moze sobie swoim monopolem na
skrzynki sciany w dyrektorskich gabionetach wytapetowac.
-
Kierowników i dyrektorów pogońcie, a nie pracowników. Większość to darmozjady
z wymyślonymi na potrzeby zatrudnienia stołkami. Po nazwiskach widać, jak
"rodzinne" jest obsadzanie etatów kierowniczych.
-
Ten serek na Mokotów w Warszawie dojdzie jako pleśniowy, bo prorytety
docierają z reguły po 7 dniach. Wwat poczta!
-
Niestety to prawda. Poczta prowadzi bank oraz OFE.
Pracownicy poczty sa zmuszani do posiadania konta w pocztowym banku i tam sa
odprowadzane wyplaty. Maja tez obowiazek bycia w pocztowym OFE. Jezeli ktos
nie spelni tych warunkow zostanie zwolniony za jakas tam drobna sprawa....
Nie wiem co za idiota pozwolil poczcie prowadzic bank i OFE, przeciez z gory
bylo wiadomo ze to bedzie smierdzialo korupcja.
-
Jak znam życie to zaraz powinny się tu pojawić getinowskie szczekaczki udające
"zadowolonych klientów".
-
Przy [b]zaginięciu [/b]zwykłej paczki poczta zwraca 10-krotność opłaty za nadanie, a w przypadku zaginięcia e-przesyłki [b]tylko 5-krotność[/b]. W sytuacji gdy rocznie ginie (z czego właściwie większość jest kradzionych) 300 tys. paczek nie jest to bez znaczenia.
-
i wzrośnie jakość usług!
Podam przykład z poczty. Wchodzę z paczką, mówię „dzień dobry”. Zero
odpowiedzi. Zamiast tego babus mruczy „a czemu ta paczka tak dziwnie
powiązana tym sznurkiem, jak ja mam to teraz chwycić?!”. Staram się
rozładować atmosferę grzecznym „przepraszam, rzadko wysyłam paczki,
następnym razem zwiążę lepiej”. Pocztowy ponurak tylko kręci głową.
W końcu załatwiam sprawę, rzucam uprzejme „miłego dnia, do
widzenia”...
-
Poczta=złodzieje. Biorą pieniądze za usługi, których nie wykonują, a na
dodatek bezprawnie przywłaszczają sobie cudzą własność. Paranoją jest, że
przez tydzień nie mogą się dogadać (a może nie chcą). Listonosze zarabiają
oficjalnie niedużo - to fakt, ale mają też dodatkowe, nieopodatkowane dochody
z końcówek, paczek itp. Nie zapominajmy o tym. A warszawscy mając najwięcej
do dostarczenia, mają jakby drugą pensję na czysto, więc żadnymi nędzarzami
nie są. Wniosek: bezczelność to ni...
-
>Oznacza to, że 98 paczek na 100 dotarło do adresatów w terminie maksymalnie trzech dni po >dniu nadania
Zmieniłbym to zdanie na: (...) że 98 paczek na 100 w ogóle dotarło.
Chociaż ogólnie jestem zadowolony, faktycznie jest szybko i jak listonosz nie zapomni zostawić awizo, a poczta paczki nie zgubi, to mają 100% skuteczność :)
-
Witam,
pożyczyłem pieniądze kumplowi, podpisał mi weksel in blanco i teraz kumpel
zniknął. Słyszałem, że przy wekslu na kwotę poniżej 5tys złotych postępowanie
w sądzie jest uproszczone. Jeśli wpiszę tylko taką kwotę, czy sąd będzie
wzywał drugą stronę do składania wyjaśnień? Czy w przypadku weklski toczy
się normalne postępowanie, czy sąd wzywa strony, czy wystarczy tylko że
poprawnie wypełnię weksel, złożę go w sądzie i poczekam na wyrok sądu?
Rozumiem że potem musze złożyć w...