-
Witam, od 3 lat jestem macochą - aktualnie 11 latka (chłopca) i od początku nie mówił do mnie po imieniu, zwraca się do mnie bezosobowo, zwracałam uwagę na ten fakt swojemu mężowi, który zbagatelizował sprawę tłumacząc swojego syna że jest mały. Pasierbowi zwróciłam już dwukrotnie uwagę i bez efektów - nie wiem co dalej robić bo sytuacja mnie męczy, nie chcę żeby mówił na mnie "pani" ani "ciociu" tylko zwyczajnie po imieniu. Na początku nasze relacje były lepsze niż teraz, m.in pogorszyły się...
-
Jak w takim układzie wyglądają Wasze stosunki z byłymi żonami? Przyjeżdżają do dzieci? Interesują się?
-
Wczoraj spotkałam się na kawie ze znajomą. Byłyśmy
kiedyś sąsiadkami , potem owa znajoma wyszła powtórnie za mąż ,
i się wyprowadziła . Rzadko ostatnio mamy kontakt , wiec się
ucieszyłam na to spotkanie . W pewnym momencie jednak poczułam się niezręcznie,
kiedy znajoma wyznała mi że chyba zakochała się w swoim pasierbie.
Pasierb jest dorosłym mężczyzną , i mieszka oddzielnie ,
ale w/g mnie sytuacja nieco dziwna .Moja znajoma na chwilę obecną panuje chyba nad swoimi uczuciami ,...
-
Panie Janusu, niedawno wyszłam za mąż, ale mieszkamy razem prawie już rok i mamy problem z synem męża. Otóż chłopak dorasta, ale kompletnie nie dba o higiene osobistą. Niemal codziennie dochodzi z tego powodu do spięć w domu, bo na siłę wysyłamy go do łazienki. Nie interesuje go nic, prócz komputer i nowinki elektroniczne. Potrafi godzinami ślęczeć przed komputerem i wyszukiwać nowe telewizory HD itd itp a potem terroryzowac ojca, by mu kupił. Próbowaliśmy niejdnokrotnie z nim rozmawiać, ale ...
-
witam wszystkich,
nie jestem stala bywalczynia na tym forum ale mam nadzieje, ze bedziecie mogli mi pomoc,
mam pytanie do wszystkich, ktorzy sa w podobnej sytuacji
od kliku lat jestem w zwiazku z mezczyzna ktory ma dzieci z poprzedniego malzenstwa, nasze stosunki nie nalezaly do najcieplejszych (chociaz ja od poczatku opowiadalam sie za utrzymywaniem w miare normalnych kontaktow - z ich strony wialo chlodem), i choc udalo nam sie spedzic kilka ich wizyt w dosc przyjaznej atmosferze (tak m...
-
Mam pytanie do macoch (ojczymow), czy zdarzylo wam sie zajmowac pasierbami przez wakacje? To znaczy, chodzi mi o macochy "weekendowe", ktore byly w takiej sytuacji, gdzie dziecko np. przyjechalo na okres wakacji letnich, zimowych; a jego ojciec wybyl w tym czasie na kilka dni w sprawie pracy. Czy zgadzalyscie sie zajmowac dzieckiem i wziac urlop na ten czas?
Pisze, bo w moim malzenstwie bylo kilka takich sytuacji, gdzie dochodzilo m.in. z tego powodu do spiec. Kilka lat temu zgodzilam si...
-
Witam was serdecznie. Mam nadzieje ze bardziej doświadczone mamy doradza mi co zrobic w nastepujacej sytuacji. Od okolo roku mieszkam ze swym synkiem z moim partnerem i jego nastoletnim synem. Ogolnie mieszka nam sie dobrze. Jego syn jest raczej spokojny i uczynny, tzn. jesli o cos sie go poprosi to zrobi to. Jednak zdarzaja sie takie sytuacje ktore strasznie mnie denerwuja i przeszkadzaja, np. kapiel (prysznic) w srodku nocy - nasza sypialania sasiaduje z lazienka i straszny jest wtedy halas...
-
Dla tych, ktorzy czynnie uczestnicza na forum i odpowiadali na moje posty, chcialabym dopisac dalszy ciag sytuacji z bylym juz pasierbem. Moze same (sami) zastanawialiscie sie jak potocza sie losy 15latka, ktory wychowywany jest przez nienormalnych rodzicow...
Stalo sie... Po n-tej sytuacji, gdzie ojczym zareagowal agresja na zaczepki pasierba, chlopak przeniosl sie do ojca. Prawdopodobnie na stale. Mieszka u niego juz od kilku tygodni. Slyszalam od wspolnej znajomej, ze zaczely sie inne pro...
-
W Wielkanoc mój pasierb sie zeni. Nigdy nie bylismy specjalnie
zaprzyjaxnieni, ale nie było tez między nami większych konfliktów. Z
jego matka utrzymuję poprawne i chłodne stosunki.
Natomiast dużo i źle mówi o mnie narzeczona pasierba. Mało mnie zna,
ale w bardzo niemiły sposób komentuje mój wpływ na męża . Oczywiście
chodzi o pieniądze, a właściwie moje panieńskie mieszkanie, którego
nie zgodziłam sie dać młodym w prezencie ślubnym. Mieszkanie jest w
tej chwili wynajmowane i dos...
-
Finał - skłóciliśmy się z moim M., o mały włos, a byśmy się rozstali... bo
Młody zamiast się cieszyć, że wyjechał z nami do innego kraju, zwiedzać,
poznawać inne rzeczy (wiedział jak będzie wyglądał wyjazd, bo my tak zawsze
spędzamy urlopy) - był wiecznie niezadowolony, skamlający, upierdliwy...
Słowem kolejny nasz urlop był do doopy, a przy okazji została zepsuta
uroczystość rodzinna (I komunia mojego chrześniaka). Widocznie jemu bardziej
odpowiada spędzanie wakacji z mamuśką przed TV ...
-
Poniewaz usunieto moj post dotyczacy gramatyki jezyka polskiego, napisze po
raz kolejny: nie mowi sie PASIERBY, nie ma takiego slowa (podobnie jak
tescie!!!!).
-
Ba! Nawet bardzo go lubię! I wierzcie lub nie, zdarza mi się za nim tęsknić
jak go nie widzimy np.2-3 tygodnie.
Chłopak / Dzieciak ma 14 lat, bystrzak i cwaniak ale na prawdę w porządku
mały gość. A wiecie dlaczego go lubię? Bo mnie lubi. A dlaczego mnie lubi? Bo
ja go bardzo lubię a jednocześnie nie dałam sobie wejść na głowę. Kiedy
poroniłam, pytał się ojca jak się czuję i na prawdę było mu przykro, że tak
się stało. Za kilka miesięcy będzie miał siostrę i cieszy się, bo wie, że ...
-
Mimo wcześniejszej nagonki na mnie za dwa nicki pozranowiłam założyć ponownie
nowy wątek.Na marginesie zainteresowanych informuję że od tamtej pory na
forum istnieję tylko i wyłącznie pod nickiem -monikaj1980,żeby nie było
nieporozumień.
Mianowicie piszę dlatego że pojawiła się np annaz-11 która głosi poglądy za
które dostaje baty jak ja wcześniej za opisanie moich odczuć w stosunku do
pasierba.
Dlatego chcę Wam uzmysłowić że tak samo jak macochy mogą być różne - złe i
dobre tak...
-
Od niedawna moj NM zaczal przyprowadzac swoja mlodsza ratorosl (lat
3) do nas do domu. Jakos dziwnie sie z tym czuje - mam wrazenie,ze
mi roznosi dom ;)A tak na serio, to mam takie dziwne uczucie, ktore
nawet nie specjalnie potrafie opisac... Chyba nie umiem sie
dostosowac do tej nowej sytuacji. Moze dlatego,ze my nie mamy
swojego dziecka... hmm.
Stad moje pytanie - dzie spotykacie sie ze swoimi pasierbami? Czy
Wasi M/NM przyprowadzaja je do domu i jak Wy sie w tym odnajdujeci...
-
w zasadzie to komentarz krotki ... dziennikarze jak widac to niezle hjeny!!! wypytywać dzieci nachodzic ludzi a po za tym co to za pokrewienstwo ... moze by tak wypytywac samego glownego zainteresowanego czyli sprawcy a nie wlazic w zycie nic nie winnym ludzia. Po prostu rece opadaja.
-
od jakiś dwóch tygodni mąż zaczął inaczej postępować, jest bardziej
odpowiedzialnym ojcem a nie tylko nadopiekuńczym, zaczął mądrzej
postępować, wystraszył się że mogę odejść!! Jednak jego syn nadal
zachowuje się jak wcześniej...jest egoistyczny i egocentryczny, musi
być każdego dnia w centrum zainteresowania, musi być ubierany,
karmiony i usypiany...przynajmniej domaga się tego aby skupiac na
sobie uwagę taty, a świetnie potrafi to sam robić!!
Jak mam postępować, aby wyzbyc się ...
-
Rozbrajają mnie wątki w stylu "- lubię swojego pasierba-"
Co taka macocha -od przypadku- może wiedzieć jak naprawdę wygląda życie z
takim nastolatkiem który myśli że jest pępkiem świata i jest na
tyle "dorosły" by mieć świadomość że mamusia i tatuś mi nie dali "normalnego"
domu -to teraz tatuś mi za to zapłaci,kasą-uwagą i czasem swoim.!
Wiem że bardzo dużo zależy od rodziców jak go przygotują do nowej roli,tylko
z reguły mamusie już wiedzą co zrobić by małolata podszkolić jak dać w...
-
Mimo wcześniejszej nagonki na mnie za dwa nicki pozranowiłam założyć ponownie
nowy wątek.Na marginesie zainteresowanych informuję że od tamtej pory na
forum istnieję tylko i wyłącznie pod nickiem -monikaj1980,żeby nie było
nieporozumień.
Mianowicie piszę dlatego że pojawiła się np annaz-11 która głosi poglądy za
które dostaje baty jak ja wcześniej za opisanie moich odczuć w stosunku do
pasierba.
Dlatego chcę Wam uzmysłowić że tak samo jak macochy mogą być różne - złe i
dobre tak...