Święta Łucja- co to za szwedzki zwyczaj związany z przesileniem zimowym? Czy
to odpowiednik polskiego śledzika przed wigilią? Może coś ważniejszego? Jakie
tradycje, potrawy się z tym wiążą? Czy naprawdę jest powszechny. czy tylko
ożywiany sztucznie jak relikt średniowiecza(tak jak nasze noce wianków w
czasie letniego przesilenia? Nic nie znalazłem o tym na forum, stąd wdzięczny
będę za każdą, nawet skrótową relację z waszych uczestniczących- najlepiej -
obserwacji.
Pozdrawiam