Mój brat ma problem z kręgosłupem - od 10 lat jeździł co jakiś czas do prof.
neurochirurgii z Łodzi, który stosował u niego, z wielkim sukcesem zresztą
terapię manualną. Niestety Profesor wyjechał na urlop i będzie dopiero za ok.
2 tyg. W międzyczasie nastąpił kręgozmyk(przodozmyk) brat sądził, że przeczeka
do powrotu wspomnianego lekarza (boi się innych lekarzy, bo już 10 lat temu
wysyłali go na operację). Rzecz w tym, że w tej chwili ból kręgosłupa ustąpił,
a zlokalizował się w nodze-...