GoĹÄ: Tomek
IP: *.softnet.pl / *.internetdsl.tpnet.pl
17.08.05, 11:21
Mieszkam w Krakowie. Ekipa remontowa policzyła za punkt elektryczny stawkę 45
złotych, coś mi się wydaje, że to drogawo.
Punkty były różne - jest i sufit podwieszany, gniazda podtynkowe (trzeba było
kuć w wielkiej płycie). Kable są miedziane, więc nowe były zakładane tylko
tam, gdzie to było konieczne.
Chyba powinienem ponegocjować?