FOTO - kącik.

[ruda.replay]

pstrykamy i chwalimy się :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

O jak się pochwaliła...

Dobra, urlop kilka lat temu, widok z okna:

[ruda.replay]

Eee, niemożliwe :))

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Co niemożliwe? Oj faktycznie kajam się. Nie z okna tylko z balkonu.

[ruda.replay]

Znam ten dworzec :)
jak się wkleja foty? bo zapomniałam :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Fajny, nie? :)
No guzioł ZDJĘCIE.

[ruda.replay]

co to..guzioł? :>
bo nie nadążam ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No takie opcje przy odpowiedzi:

B i u WIDEO URL ZDJĘCIE...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Widok na balkon :)

www.google.com/maps/@50.0061871,20.9745956,3a,75y,265.8h,92.99t/data=!3m6!1e1!3m4!1sr2X0C30sbVISjCxG9yg4Fw!2e0!7i16384!8i8192

[ruda.replay]

O, widzisz...w miejscu, gdzie kiedyś było kuratorium - hotelik :)
rzadko bywam w tych rejonach, bo mieszkam na drugim końcu miasta :)
nooo, jasne...znam guzioł.....
chyba mnie chwilowo przymroczyło :D ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

no proszę...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Coś Ci przypomina widok ten?

[ruda.replay]

no, obraz....
coś na nim nie teges? ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Wszystko teges. GDZIE on wisi?

[ruda.replay]

Nie wiem...u Ciebie, na ścianie?

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Na ścianie to u mojej mamy, bo jej druknąłem (ona ma taką ścianę z Madonnami).
Oryginał wisi w kościele parafii pw. Matki Boskiej Szkaplerznej. Blisko dworca. Tego dworca.

[ruda.replay]

To wiem, gdzie....
A w tym kościółku, to taki charakterystyczny zapach...staroci...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

I tak cicho, spokojnie; ławeczki na zewnątrz w cieniu drzew... Jeśli Bóg jest wszędzie, to z pewnością jedna z Jego ulubionych miejscówek.

[ruda.replay]

Byłam tam chyba raptem jeden raz...no, może dwa....
i była to jakaś msza pogrzebowa....bo po drugiej stronie Stary Cmentarz....
i gdyby mi przyszło powiedzieć, czyj to pogrzeb, to dziura w pamięci
to wyobraź sobie, ile czasu minęło ...
aleee.....jednego nie zapomnę...tak mnie cholernie buty gniotły, że oszaleć chciałam :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No my też byliśmy raz; turysty - ale w wygodnych butach :)

[ruda.replay]

To podstawa....inaczej można wściec się ;)
latem, to pikuś...zdejmuje buty i do celu dojdę, ale zimą?
katusze ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Latem to było. A nadepnij na jakieś szkło czy metal...

[ruda.replay]

To fakt..i tak żle i tak niedobrze....
i co jeszcze zwiedziłeś? ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Dobrze pamiętam nazwę? Park Sanguszków?

[ruda.replay]

Tak, jest taki...
trochę go teraz wyremontowali, bo to był obraz rozpaczy....
zdecydowanie wolę Park Strzelecki

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Fajna fontanna a i super kawiarenka zatrudniająca niepełnosprawnych.
W Strzeleckim nie byliśmy - my Krakowską pod ratusz pieszo. A autkiem to oczywiście-koniecznie: Zalipie.
Przereklamowane ;)

[ruda.replay]

Taka malowana wieś ;)
Pod turystę ;)
i wycieczki szkolne :)

[ruda.replay]

Świąteczna ul. Krakowska /foto z użyciem filtra gwiazdkowego/

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Och te efekty specjalne ;) A gdzie tramwaj ja się pytam?!

[ruda.replay]

Tramwaj trochę wyżej, jutro wkleje, bo fota na monitorze 😉

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Akurat była pandemia to nawet spokojnie można było pochodzić. Byliśmy tez w ich jakimś ośrodku kultury, fajne sklepienie i miłe panie :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

ruda.replay napisała:

> To fakt..i tak żle i tak niedobrze....
> i co jeszcze zwiedziłeś? ;)

Atak na kolejne podbicie wątku :)

[ruda.replay]

wiszą na ul. Piekrskiej..
ale tyle ich az było? ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Co mię aparat kłamał? :)

[ruda.replay]

szukam, ale plików tyle, że już się gubię :)

[ruda.replay]

ruda.replay napisała:

> szukam, ale plików tyle, że już się gubię :)

mam, dokopałam się...
to z mojej wsi :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

To pewnie inna ulica = bo w niejednym miejscu wisiały.

[ruda.replay]

I miasto też pewnie inne 😉

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No no
no no noł no :)

[ruda.replay]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> No no
> no no noł no :)

Gacie też tam wisiały swego czasu ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

ja pamiętam, jak jakiś czas po naszej wizycie, zrobili jakieś parasole na niebieskie i żółte.
I niektórzy darli ryja ogólnopolsko, że ile można z tą Ukrainą. Bo nie widzieli herbu miasta :)

[ruda.replay]

Tak, była rozróba o to....tłumaczyli krzykaczom o herbie, ale jak grochem o ścianę....
aktyw dopadł do klawiatur i protestował....

[...]

[alux]

Post został usunięty przez adminów lub założyciela forum .

Komunikat Tureckiego

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Po analizie aktywności nicka widać, że chodzi po wszystkich forach ale z nikim potem nie dyskutuje.
Taka forma promocji swojego bloga.
Nie polecam tego użytkownika :)

[ruda.replay]

...ale co daje taka promocja bloga? liczbę odsłon?
na co to sie przekłada....
zajrzałam w tego bloga...
myslałam, że to reklama drzewek, kwiatków ;)
w sumie nic specjalnego...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A przypadkiem reklam tam nie było? Choćby "krypto"?

[ruda.replay]

Pewnie była, a jakże..

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No to reklamodawca nie zapłaci za brak odsłon :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Ps, na blogspocie to nie wiem, na jutube to oprócz indywidualnych umów - jak kanał przekroczy jakiś poziom popularności - to jutube samo wychodzi z propozycją współpracy. I wtedy już nawet niczego nie trzeba samej szukać - to YT dorzuca reklamy do filmików i wypłaca pieniąszszki.

[ruda.replay]

Ludziska mają różne blogi, cos tam opisują z życia, jakieś podróże...takie pamiętniki....
czasem zapędzę się na jakiś kulinarny.....

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Oczywiście, pewnie większość robi to z pasji; ale niektórzy zarabiają... Oczywiście nie wiem jak nasz przelotny gość - nie mam podstaw do oceny.

[mona.blue]

Też mam blog na blogspot.com 😀

[ruda.replay]

Taki ogólno dostępny? :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

ruda.replay napisała:

> Taki ogólno dostępny? :)

Nie rozumiem pytania? ;)

[ruda.replay]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> ruda.replay napisała:
>
> > Taki ogólno dostępny? :)
>
> Nie rozumiem pytania? ;)


Czy każdy może przeczytać....:P

[mona.blue]

> >
> > > Taki ogólno dostępny? :)
> >
> > Nie rozumiem pytania? ;)
>
>
> Czy każdy może przeczytać....:P


Tak,, tylko musiałabym usunąć z niego moje personalia, żeby Wam. udostępnić, a na.razie nie.wiem.jak.

Spełnił. kluczową. rolę.w.pozbyciu się nachalnego B.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

ruda.replay napisała:

> asdzxcvfsrggxdfsd napisał:
>
> > ruda.replay napisała:
> >
> > > Taki ogólno dostępny? :)
> >
> > Nie rozumiem pytania? ;)
>
>
> Czy każdy może przeczytać....:P

Który? Twój?
Centrala, mamy problemy na łączach! :D

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Aaaaa, ogarnąłem wreszcie co kto pisał... Gupi ja!

[ruda.replay]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Aaaaa, ogarnąłem wreszcie co kto pisał... Gupi ja!

Czasem można się zamotać ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No, zwłaszcza ja to potrafię.
Brawo JA!

[mona.blue]

ruda.replay napisała:

> Taki ogólno dostępny? :)

Tak, ale na razie nie podam linka, są tam moje.personalia. Chociaż, pewnie już je znacie...tylko mam.prośbę. o nierozpowszechnianie.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Jak będziesz chciała to możesz podać, Turecki ma zapowiedziane, że aktywnym uczestnikom wolno .)

[ruda.replay]

Zanim poda, to niech edytuje tekst, pousuwa to i owo i będzie dobrze :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Albo niech nie usuwa i nie podaje. Wolna wola :)

[ruda.replay]

Jasne, że decyzja zależy do Mony :)

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Jak będziesz chciała to możesz podać, Turecki ma zapowiedziane, że aktywnym ucz
> estnikom wolno .)

Ok, tylko musialabym usunąć z niego mój googlowy adres, jest.tam.widoczny..Muslalam,.ze.tylko.dla mnie.widoczny.ale Hana uświadomiła mi,, że nie tylko.dla mnie. No, ale T. /B. się przestraszył, że niejaki Astro przez to go dopadnie w realu, bo. wirtualnie to była jatka na dwóch forach.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A tak, czytałem o tej historii na Psychologii chyba.
Z tego co wiem to poczta google nigdy nie wysyłała odbiorcy adresu IP nadawcy. A przynajmniej kiedyś gazetowa to robiła... Hehe, sorry.
Z tym, że z adresu IP to z publicznych stron można sobie znaleźć fizyczny adres nadawcy gdzieś z dokładnością do miasta - a i to nie zawsze.
Za to, żeby namierzyć konkretną osobą to są już potrzebne uprawnienia służb państwowych. Może Astro miał takie nieoficjalne możliwości - nie wiem.
Oczywiście zawsze jest możliwy celowany atak hakerski, ale to już trza umić.

[mona.blue]

To raczej moja głupota, żadne uprawnienia nie byłyby mu potrzebne, bo w adresie gmail mam imię i nazwisko, a ten adres jest tam widoczny. Nic kompromitującego nie ma w tym blogu, ot omowienia psychologicznych książek, tylko adres trzeba usunąć. A B.bal się, że A.sie ze mną skontaktuje ew
I zdradzę mu jego personalia które znam.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Wszystko zależy jakie to są imię i nazwisko. Jak Anna Kowalska... to to nawet nie jest dana osobowa :)
Ale ale - operator bloga nie przewiduje opcji zmiany adresu email?

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Wszystko zależy jakie to są imię i nazwisko. Jak Anna Kowalska... to to nawet n
> ie jest dana osobowa :)
> Ale ale - operator bloga nie przewiduje opcji zmiany adresu email?

Chyba nie, ale prawdę mówiąc nie pisze tam od dawna, musiałabym sprawdzić. Poza tym jakoś to trzeba wykombinować, bo adres jest wtedy, gdy jestem zalogowana

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Skoro i tak nie piszesz... to po co to tu TERAZ pokazywać? Możesz założyć nowy - albo po prostu tu piać :)

[mona.blue]

Ciekawe to co napisałeś o namierzaniu w sieci, dzięki.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

mona.blue napisała:

> Ciekawe to co napisałeś o namierzaniu w sieci, dzięki.

Wiesz, hakerzy namierzali ludzi nawet jak jeszcze nie było sieci internetowej. Telefoniczna im wystarczała do ataku na księgową firmy - nie że osobiście, tylko dla kasy.

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Oczywiście, pewnie większość robi to z pasji; ale niektórzy zarabiają... Oczywi
> ście nie wiem jak nasz przelotny gość - nie mam podstaw do oceny.

Moja córa ma kanał na yt i discordzie. Uczy chętnych, to jej pasja i też zarabia na tym :)

Znajomy lekarz opowiadał, że tak z ciekawości pyta młodych, których leczy, jaki zawód chcieliby wybrać - przeważa jutuber 😉

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No i nie ma w tym nic zdrożnego, póki ktoś zarabia na rozwój swojej pasji, co pomaga też innym.

[ta]

Koleżanka, wykładowca na uczelni wyższej prowadziła statystykę ulubionego koloru jaki mężczyzni najchętniej widzą/ widzieliby na kobietach :)
W przerwach w zajęciach w ramach relaksu zadawała takie pytanie.

I teraz proszę o odpowiedzi, jaki otrzymała po latach wynik na próbie kilkuset panów?
Wynik statystycznie niepodważalny, bo ponad 90%?

[asdzxcvfsrggxdfsd]

kolor przezroczysty?

[ta]

:) no nie, aż tak śmiali przy ankietowaniu panowie nie byli, zwłaszcza w obecności wykładowczyni.

Poza tym, jeśli już wskazałeś tę cechę to „przezroczysty” z kolorem, czy zupełnie bez koloru?

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Ale nie wskazywałem na siebie :)

[ta]

Wymigujesz się ;)

To imaginujemy scenkę: plaża, pogodny wieczór, sielsko-anielsko, cisza, spokój, szum morza.
Z dala pojawia się kobieta, idzie wolno, wiaterek delikatnie tańczy w fałdach sukni.
Jaki kolor ma suknia? :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Pastelowy.

[ta]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Pastelowy.

Ha, ha, ha, pastelowy to odpowiedź pięknie wymijająca. Pastel to określenie natężenia, intensywności koloru w tym przypadku rozmyty, rozcieńczony, z dużym dodatkiem bieli.
Pastelowy, ale JAKI?

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A dowolny.

[ta]

No cóż, to też jest odpowiedź :)

Ponad 90% panów podawało kolor NIEBIESKI . Ponieważ panowie mają kłopoty z nazywaniem kolorów padały też odpowiedzi: błękitny, „ kolor nieba”, „ niezapominajkowy”;) i tym podobne, ale zawsze były to odcienie NIEBIESKIEGO. I dodawali przymiotnik „ blady”, czyli odpowiednik „ pastelowego” :))))
Taka ciekawostka.

Czerwony panowie wskazywali bardzo rzadko bo uważają go za kolor zbyt agresywny na kobiecie. Może w warunkach intymnych jest inaczej, ale tego statystycznie nie badałam ;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Przypadkiem nie byłaś wtedy ubrana na niebiesko?

[ta]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Przypadkiem nie byłaś wtedy ubrana na niebiesko?

Nie :) , nie lubię tego koloru i nie mam ani jednego elementu garderoby w tym kolorze!

[mona.blue]

O rety, ja mam tylko jedną jasnoniebieska bluzkę, to się nie będę podobać 😉

Za to sporo granatowych, ale skro blady to die nie liczy chyba.

[ta]

Mona, mam mnóstwo granatowego, to mój ulubiony kolor od lat.

W latach młodzieńczych królowały w szafie wszystkie możliwe odcienie rudości i brązów, a nagle pstryk
i odmieniło się w niemal jednej chwili na popiele i granaty.

W trudnym dla mnie okresie życia szafa zrobiła się czarna, co zauważyłam dopiero po „wyjściu na słońce”.
Czarne rzeczy wyleciały wtedy jak z procy.

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> kolor przezroczysty?

:D

[mona.blue]

ta napisała:

> Koleżanka, wykładowca (....)

>
> I teraz proszę o odpowiedzi,

Czerwony? Czy to może stereotyp?

[ta]

Mona :) poczekam, aż wypowie się mężczyzna i podam wyniki.
Ja także zbierałam informacje na ten temat i wyniki pokrywały się z wynikami koleżanki.
Coś w tym jest.

[ruda.replay]

Według statystyk, mężczyzna widzi 3 kolory :>
fajny
zajebisty
ch*******wy

:>:>
;)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Zapomniałaś o pedalskim.

[ruda.replay]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Zapomniałaś o pedalskim.


czy to ten kolor?

[ruda.replay]

gejowski, czyli jaki??

[mona.blue]

ruda.replay napisała:

> gejowski, czyli jaki??

Też mnie ciekawi?

[ruda.replay]

Tęczowy :D

[asdzxcvfsrggxdfsd]

nie gejowski a pedalski - pejoratywnie
czyli w sumie ujowy :)

[ruda.replay]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> nie gejowski a pedalski - pejoratywnie
> czyli w sumie ujowy :)


w sumie taki do d...y ;p

[ta]

ruda.replay napisała:

> Według statystyk, mężczyzna widzi 3 kolory :>
> fajny
> zajebisty
> ch*******wy
>
> :>:>
> ;)

O to to, wiele zjawisk tak postrzegają :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Bo męski mózg jest od upraszczania problemów :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Mężczyzna się wypowiedział, a dokładniej - dowolny pasujący do okazji, karnacji, stylu danej osoby...

[mona.blue]

ruda.replay napisała:

> Ludziska mają różne blogi, cos tam opisują z życia, jakieś podróże...takie pami
> ętniki....
> czasem zapędzę się na jakiś kulinarny.....

Znasz może jakiś fajny kulinarny, oprócz "Ania gotuje"?

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Ja ewentualnie mogę polecić kanał gościa w klimacie "ni mom pojęcia co robię" - gotował tam też właśnie na podstawie Ani :)

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Ja ewentualnie mogę polecić kanał gościa w klimacie "ni mom pojęcia co robię" -
> gotował tam też właśnie na podstawie Ani :)

No to raczej nie 😀

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Nie to nie, foch .)

[ruda.replay]

A zeszyciki z przepisami ma jeszcze ktoś??

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Żona ma :)

[ruda.replay]

Ja też mam....
i zaglądam czasem, bo tam przepisy od mamy, znajomych....dobre, sprawdzone :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A ja nie mam i nie muszę.
Oprócz kawy/herbaty umiem
a) jajeczka w różnej postaci
b) "glajdę makaronową" czyli przegląd lodówki
c) mięska w kawałkach podsmażane w różnych przyprawach a do tego dla rodzinki ryż/surówka ale ja najbardziej lubię na chlebek z masełkiem
Ale ja to facet, to nie muszę umieć pichcić :)

[ruda.replay]

To dużo ;)
a ja znam osobę /kobietę/, która nic, ale to dosłownie nic nie potrafi ugotować :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A potrafi wybrać numer do dostawcy jedzenia? To też wystarczy, tylko trzeba mieć więcej kaski.

[ruda.replay]

Pewnie potrafi...
gotowców w sklepach mnóstwo...
to jakoś podgrzeje....
:)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Nawet nie raz i ciepłe przyjedzie. Też coś o tym wiemy :)

[ruda.replay]

Dla Mony -
www.youtube.com/@SmakujzMasza

miałam gdzieś taki bardziej "obiadowy"
muszę wygrzebać

[mona.blue]

ruda.replay napisała:

> Dla Mony -
> www.youtube.com/@SmakujzMasza
>

Dzięki, na pierwszy rzut oka wygląda nieźle, jutro przyjrzę się lepiej, bo dziś szalony dzień, kolejny, uff

> miałam gdzieś taki bardziej "obiadowy"
> muszę wygrzebać

To tez poproszę 🙂

[mona.blue]

ruda.replay napisała:

> A zeszyciki z przepisami ma jeszcze ktoś??

Karteczki, a na karteczkach przepisy, ale.to w zasadzie tylko na Wigilię, takie od mamy i cioci, żeby im wyprawiać tradycyjnie. 🙂

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Nie to nie, foch .)

No skoro facet nie daje rady nawet z tak szczegółowymi opisami jak Ani 😉

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Bo TEN facet robi sobie wyświetlenia na robieniu jaj z gotowania. :) Ale ma te inne tematy, tez niepoważne często.

[camella]

W deszczowy jesienny dzień

[ruda.replay]

camella napisała:

> W deszczowy jesienny dzień

Taki dziś dzień...tylko wiosenny...
leje, jak z cebra, zimno....
piec c.o drenuje mi kieszeń
bo temp w domu spadła i było już nieprzyjemnie ;))

[camella]

U mnie dziś na zewnątrz 15 i w mieszkaniu 15 więc nie jest źle..Byłam u fryzjera bałam się,że zmoknę bo chmury wisiały na niebie.
Masz piec to znaczy ,że swój domek .Nie wiadomo teraz czy w bloku nie jest lepiej.

[ruda.replay]

Tak, mam domek.
Kto wie, może i jeszcze będę mieszkać w bloku.

[dziedziczka22]

To ja wrzucę swoje wspomnienie z wakacji, pojechaliśmy do Albanii na początku sezonu. Było sielsko i czarodziejsko. Nie znaleźliśmy krematorium, wróciliśmy bezpiecznie

[ruda.replay]

Piękne miejsce....u Ciebie całe zapasy plików obfitych w fotki z podróży :)
Wrzucaj, ile chcesz....obejrzę wszystkie....:)
Ty z aparatem za Pan Brat ;)

[a74-7]

I dowcipem :);)
Witaj :)

[ruda.replay]

Zimowy zachód ;))

[mona.blue]

Z zeszłorocznych wakacji .

[mona.blue]

Zagadka, gdzie to? Państwo zbyt łatwo odgadnąć, więc jeszcze miasto?

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Zaraz, jak państwo łatwo? ;)

[ruda.replay]

To Wenecja? ;))

[mona.blue]

ruda.replay napisała:

> To Wenecja? ;))

Nieee... 😉

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Zaraz, jak państwo łatwo? ;)

Ok, to podpowiem - z moich postów wcześniejszych, ale nie jestem pewna.

No dobra, dalsza podpowiedz, na zdjęciu widać moje córy z zeszłych wakacji.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

I teraz mam szukać w wyszukiwarce? :) Już się dziś narobiłem z przelotnym gościem.
Powiem tak - to może być cała Europa, za to architektura wydaje się być mocno nowa - więc raczej nie historyczne miasto - przynajmniej nie centrum.
To zawęźmy może: od Francji przez Niemcy i Benelux aż do Czech-Słowacji.

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

Blisko...

> owa - więc raczej nie historyczne miasto - przynajmniej nie centrum.

prawie centrum miasta, no nie całkiem powiedzmy że jak u nas Śródmieście:)

> To zawęźmy może: od Francji przez Niemcy i Benelux aż do Czech-Słowacji.

Tak bliżej Niemiec i Beneluxu. Tam, gdzie mieszka moja córa ale może faktycznie nie pisałam , a szukać w wyszukiwarce nie ma sensu 😀

[mona.blue]

Blisko Francji też, podpowied, kolejna - państwo neutralne :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A, i geograficznie i teraz mi się przypomniało gdzie mieszka.
No ja na miasto nie poradzę, nigdy nigdzie tam nie byłem.

[mona.blue]

Szwajcaria Zurych.

Najbardziej tam podobał krajobraz że względu na jezioro praktycznie dzielące miasto i przedmieścia, i rzekę, płynąca środkiem przez centrum. Pływaliśmy po tym jeziorze stateczkiem, uwielbiam takie klimaty.

I widziałyśmy konkurs kto będzie pierwszy płynąć tą rzeka do określonej mętu. Byłam w lekkim szoku nie dość, że rzeka tak czysta że można nią pływać, kolor piękny- zielony i ta zabawa Szwajcarów w klimacie festynu, była kolejka do startu, zwykle ludzie nie tylko sportowcy - przedział wieku od dzieci po osoby dorosłe i jak sprawnie pływali, na dość długi dystans.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Taki bogaty kraj a taka biedna architektura. Jestem rozczarowany :D

[mona.blue]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Taki bogaty kraj a taka biedna architektura. Jestem rozczarowany :D

Arcitektura mi się osobiście podobała. Fakt, skromna, ale gustowna. I wszystko raczej zadbane, nawet na. przedmieściach, gdzie mieszkają.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Wypowiadałem się tylko o tym, co widać na zdjęciu. No jakieś to takie... nie wiem jak wyrazić? Miejscami takie plomby po taniości?

[mona.blue]

Fakt, w samym centrum ładniejsza,.tutaj to taka sobie.

[ruda.replay]

Forumowa wyszukiwara nic nie podpowiedziała....
i przebij sie przez ten gąszcz postów... :)

[ta]

Moje „ światy”, powróżyć ;) ?

[ruda.replay]

a z czego wróżysz? :)

[ta]

ruda.replay napisała:

> a z czego wróżysz? :)

Żarcik oczywiście.
Zamieściłam zdjęcia moich kul szklanych, to tak mi się przy okazji rzekło :)

[ruda.replay]

aaa, bo już dłoń wyciągnełam do wróżenia ;)))
no, ładnie bawisz się światełkiem, ciekawy efekt :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Kogo ja tu widzę?! No witam witam :D.
Się Pani zdążyła załapać zanim zamknę forum przed wyjazdem wakacyjnym (gdzieś indziej dyskutowane). Czyli jak rozumie: dodać do listy uprawnionych!
A teraz wywróż gdzie pojadę :P

[ta]

Czołem, witam bywalców i właściciela, zaplątałam się i przycupnęłam cichutko :)

Zdjątka są moich kul szklanych czarodziejskich.
Mam słabość do szkła artystycznego, do kul w szczególności.
Uwielbiam robić im zdjęcia w różnych konfiguracjach, nocą, w sztucznym oświetleniu.
Ileż tam wtedy w nich można zobaczyć!

Widzę…podróż, Panie przed Tobą długa, ale nie tam, gdzie chciałeś… coś plany zmieniło, a przez pośpiech się to stało. Twoja, Panie podróż jeszcze przed Tobą, cierpliwie czekać musisz, druga półkula Ziemi w głowie i sercu. Nie teraz, nie szybko. Uważaj na Brunetkę, co jawi się Blondynką, fałsz Cię, Panie spotka :))))

Proszę dodaj do listy.
</