Dodaj do ulubionych

Lalka Prusa

20.05.23, 11:07
Tak z okazji matur 😉 i nie tylko

Ostatnio przeczytałam fajny artykuł na ten temat na gazecie, nawet jak znajdę jeszcze to podlinkuję.

Poruszał temat odbioru przez młodych ludzi relacji Izabelli Łęckiej z Wokulskim. Tak z współczesnej perspektywy, jakby ta relacją była współczesna. Nie potrafię tego dokładnie opisać, w każdym razie jestem ciekawa Waszego zdania na temat tej relacji, jeżeli chciałoby się Wam poświęcić temu tematowi chwilkę czasu.
Obserwuj wątek
    • mona.blue Re: Lalka Prusa 20.05.23, 12:01
      O, znalazłam ten artykuł

      kultura.gazeta.pl/kultura/7,114528,29690121,czy-wokulski-byl-simpem-a-lecka-gold-diggerka-jak-czytac-lalke.html

      Dla zachęty pytanko- kto był gorszy: Izabella czy Wokulski? A może oboje siebie warci?

      Rozważania w tym artykule pokazują, że nie taką oczywista jest odpowiedź.
    • a74-7 Re: Lalka Prusa 20.05.23, 12:06
      Czy to ten artykul ?
      kultura.gazeta.pl/kultura/7,114528,29690121,czy-wokulski-byl-simpem-a-lecka-gold-diggerka-jak-czytac-lalke.html
      • a74-7 Re: Lalka Prusa 20.05.23, 12:08
        Jestes szybsza od wiatru :)
        Co to znaczy : Wokulski byl "simpem "
        • mona.blue Re: Lalka Prusa 20.05.23, 12:23
          a74-7 napisał:

          > Jestes szybsza od wiatru :)
          > Co to znaczy : Wokulski byl "simpem "

          www.miejski.pl/slowo-Simp
      • mona.blue Re: Lalka Prusa 20.05.23, 12:24
        a74-7 napisał:

        > Czy to ten artykul ?
        > kultura.gazeta.pl/kultura/7,114528,29690121,czy-wokulski-byl-simpem-a-lecka-gold-diggerka-jak-czytac-lalke.html

        Taaak 😀
        • a74-7 Re: Lalka Prusa 20.05.23, 12:36
          Znam "simpleton",
          a simp to internetowy slang .
          Ok, dzieki .
    • asdzxcvfsrggxdfsd Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzucić 21.05.23, 17:29
      luzackie omówienie przez jednego z moich ulubienych jutuberów: skierowane właśnie do młodych ludzi.
      Wg danych YT:
      - dodany 3 tygodnie temu
      - wyświetleń 546 TYSIĘCY
      - czas trwania przeszło 2 godziny 40 minut.

      Zapraszam.


      • camella Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 21.05.23, 17:57
        Może wysłucham przy okazji,.Ciekawi mnie czym wysmarowała się Minclowa aby poprawić urodę ,że po dwóch dniach zmarła.
        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 21.05.23, 18:00
          Tego nie pamiętam, puściłem tak do jakieś roboty, a samej książki to już w ogóle w takich szczegółach nie pamiętam...
          • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 07:34
            Da się? Da!
            Język jakże przystępny, bez owijania w bawełnę.
            " Poszła się ruchać w krzaki"
            I górnolotnosc diabli wzięli...😊
            • a74-7 Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 09:51
              Ciekawe ,kiedy pozwolilismy naszym dzieciom na taka swobode jezykowa ??:D
              Albo inaczej :kiedy nauczylismy swoje dzieci takiego jezyka ?:D
              Czy to zle pojeta "wolnosc slowa "?
              • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 10:34
                Mnie tylko ciekawi, czy będą potrafili napisać bez ubarwień i kolorowych wstawek.....
                Napisałam pierwsze dwa zdania po kilku minutach, bo nie wiedziałam, co jeszcze usłyszę.....ale "im bardziej w las"....to poprawność przekazu, niechlujność językowa drażni....można wytłumaczyć "jak krowie na rowie", ale bez profanacji języka polskiego.
                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 10:48
                  Spokojnie - to jest jego maniera. Na tym się wybił, na tym zarabia.
                  Nikt nie mówił, ze to program edukacyjny.

                  • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 10:58
                    A kto tu zdenerwowany?! :)
                    diagnoza: skrzywienie zawodowe...no....
                    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 11:05
                      On na pomysł lektur (bo zaczynał chyba od "recenzji" gównianych filmów polskich) wpadł właśnie przed maturami i prowadził to jako Profesor Niczego. To już był kompletny odlot - ale potem ludzie mu pisali, że to im pomagało jako takie szybkie odświeżenie kilku książek przed samą maturą.
                      • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 11:19
                        Tonący brzytwy sie łapie ;))
                        :))
                        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 11:25
                          No, jak ktoś tego nie czytał... to właśnie raczej szybko kupi takie "Streszczenia lektur" - tamte materiały Miecia mogły odświeżyć tylko komuś, kto czytał. Bo były krótkie.

                          • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 11:30
                            O ile łatwiej mają dziś maturzyści....uczniowie...
                            kiedyś trzeba było się trochę "namęczyć"....
                            nie wiem, czy pamietasz takie streszczenia napisane maszynowo...
                            chyba nazywały się skryptami (?)
                            ktoś opracował i sprzedawał....
                            w ramach prywatnej pomocy "naukowej" ;)
                            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 11:31
                              Ja tam pamiętam oficjalne małe książeczki w księgarni.
                              • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 11:48
                                Nooo, bo to już lata pózniejsze...
                                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 11:57
                                  Oj tam oj tam :)
                                  • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 12:14
                                    No, i będzie mi przyganiał ;p
                              • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 14:18
                                A ja przeczytałam chyba wszystkie lektury l samodzielnie, już w liceum byłam maniaczka czytania.
                                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 18:39
                                  Też czytałem.
            • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 12:04
              "Sukowate zachowanie" Izabeli (jej obadywanienie Wokulskiego po angielsku, w jego obecnosci).
              • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 12:06
                A rzeczony "incel" padł, bo nie pamiętam? :)
                • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 12:13
                  asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                  > A rzeczony "incel" padł, bo nie pamiętam? :)

                  Nie wiem, dopiero przesłuchałam niecałą połowę, omijając jak mi się wydaje nudne pamiętniki Rzeckiego, może do niego by pasowało?
                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 12:24
                    Nie no, incel to do Wokulskiego ewidentnie.
                    • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 12:44
                      asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                      > Nie no, incel to do Wokulskiego

                      Dlaczego tak uważasz?

                      On miłość romantyczna żywił, a że nie zrealizował to dlatego, że ona go nie chciala.
                      • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 12:51
                        Fuck! Pomyliły mi się te nowomodne słowa.
                        Chodziło mi o SIMPA!!!
                        • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 13:18
                          Simp nie padlo. Ja z kolei nauczyłam się dopiero zakładając ten wątek kto to jest smp :)
                          • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 13:18
                            * simp
                            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 13:31
                              To ja morze zrobię zarzutkę z innego modnego słowa na pewnym portalu:

                              SPERMIARZ

                              kto to? :)
                              • a74-7 Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 15:15
                                No jak to kto?
                                www.miejski.pl/slowo-Spermiarz
                                • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 18:38
                                  O, jaa głupia...
                                  myslałam, że to jakiś...dawca nasienia :(
                                  :D
                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 18:40
                                    No w sumie to on daje dużo nasienia, ale tak na własną rękę tylko.
                                    • ruda.replay Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 18:47
                                      wyznaje zasadę, że najlepsza baba, to własna graba...:D
                                      • iryska2604 Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 19:30
                                        Do "Lalki" musiałam dorosnąć. Za pierwszym podejściem byłam za smarkata ale drugi raz jak zaczęłam to mnie okrutnie wciągnęła.
                                        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 09:03
                                          iryska2604 napisała:

                                          > Do "Lalki" musiałam dorosnąć. Za pierwszym podejściem byłam za smarkata
                                          > ale drugi raz jak zaczęłam to mnie okrutnie wciągnęła.
                                          >

                                          Wciągnęła Cię że tak powiem "intryga" czy jakość pisarstwa?
                                          • iryska2604 Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 15:15
                                            Raczej jakość pisarstwa. wreszcie doceniłam autora
                                            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 15:19
                                              iryska2604 napisała:

                                              > Raczej jakość pisarstwa. wreszcie doceniłam autora
                                              >

                                              Pamiętam gdzieś czytałem jakiś wywiad z tłumaczką Z polskiego na inny. I powiedziała, że co pewien czas robi sobie przerwę "na łyk Sienkiewicza"... :)
                        • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 09:07
                          Dziś słucham dalej i spodobało mi się określenie "wkurwiony Wokulski" :)

                          I dziś wysłuchałam, jak te zaloty Wokulskiego odbierała Izabela, i jak określił ją w związku z tym autor streszenia, jako niespełna rozumu.
                          • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 09:41
                            Teraz Izabela "jest wkurwiona", że Stach kupił kamienice jej ojca i zarzuca Stachowi (są już w bliższej trochę relacji), że prześladuje rodzinę Łęckich.
                            A tu na scenę wkracza Starski i Stach widząc ich rozmowę i kokieterię Izy
                            zaczyna coś kumać, że może idealizował Izę, obraża się i sam wyjeżdża do Paryża, zamiast jak wcześniej sugerowali Łęccy pojechać z nimi razem.
                            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 10:00
                              Ale Cię wciągło :) To jak już skończysz, to wrzucę wątas o tym jak ON gotował - wspominałem Ci kiedyś, tak to on :D
                              • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 10:05
                                asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                > Ale Cię wciągło :) To jak już skończysz, to wrzucę wątas o tym jak ON gotował -
                                > wspominałem Ci kiedyś, tak to on :D

                                Tak, wciągnęło:) Przede wszystkim ta historia miłosną. Autor komentuje ja w sposób, jakby rozgrywała się współcześnie, co sprawia, że jest dodatkowo interesująca.

                                Aaaa, jak to on gotuje, to chętnie obejrzę.
                                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 10:17
                                  Zawsze doceniam takie "czasowe transponowanie". Stąd była mowa o Sherlocku BBC.
                                  • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 10:26
                                    asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                    > Zawsze doceniam takie "czasowe transponowanie". Stąd była mowa o Sherlocku BBC.


                                    A, fakt.

                                    Czy to serial? I czy dają na Netflixie?
                                    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 10:40
                                      To jest takie "mini-series" jak to nazywają anglojęzyczni. Kilka filmów na sezon - filmów, bo trwają przeszło godzinę.
                                      Niestety, netflix nie ma, ale ma coś takiego jak
                                      Enola Holmes - czyli wariacja na temat, o siostrze - polecam.

                                      Tu masz wskazanie gdzie sam "Sherlock" podobno teraz jest.
                                      upflix.pl/serial/zobacz/sherlock-2017
                                      • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 11:07
                                        asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                        > To jest takie "mini-series" jak to nazywają anglojęzyczni. Kilka filmów na sezo
                                        > n - filmów, bo trwają przeszło godzinę.
                                        > Niestety, netflix nie ma, ale ma coś takiego jak
                                        > Enola Holmes - czyli wariacja na temat, o siostrze - polecam.
                                        >
                                        > Tu masz wskazanie gdzie sam "Sherlock" podobno teraz jest.
                                        > upflix.pl/serial/zobacz/sherlock-2017

                                        Dzięki za namiary. Może zerknę na Netflixie, bo kolejnego abonamentu nie chce płacić, tym bardziej, że ostatnio do tego stopnia nie mam czasu, że oglądam tylko programy i formacyjne, czasem publicystyczne na tvn24.
                                        Ciekawa wczoraj była rozmowa Moniki Olejnik z Szymonem Holownia, ale to rozmowa na dwa potencjalne wątki.
                                        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 11:24
                                          Sherlock to swego czasu chyba chodził nawet na którejś z naszych telewizji. Może CDA coś ma?...

                                          A wątki - zakładać! :)
                                          • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 11:32
                                            asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                            > Sherlock to swego czasu chyba chodził nawet na którejś z naszych telewizji. Moż
                                            > e CDA coś ma?...
                                            >
                                            > A wątki - zakładać! :)

                                            Wydaje mi się, że nawet moja córa oglądałam, ale nie jestem pewna, bo tylko kilka razy rzuciłam okiem.

                                            Czy był tam ja,is odcinek z Hitlerem może?
                                            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 23.05.23, 11:40
                                              Hmmm, może był ale nie widziałem. To się dzieje we współczesnych czasach i podróży w czasie nie ma. No może, że jakiś udawacz pana h?
          • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 10:15
            Zaczęłam dzisiaj słuchać, zapowiada się interesująco, myślałam że to kolejne nudne streszczenie, a tu niespodzianka 😀
            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 10:54
              U Miecia nie ma nudy :)
              • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 13:21
                Oj tak :) I zdziwilam się jak wiele pamiętam z Lalki, ale to chyba bardziej dzięki filmowi

                O, to mam pytanko - czy obsada głównych bohaterów Wam pasowała? W obu ekranizacjach? Która bardziej udana?
                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 13:27
                  Pierwszej nie pamiętam, druga - świetna. A Rzecki to już w ogóle.
                  • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 14:11
                    Jak dla mnie druga też świetna. Obsadę pierwszej widziałam tylko przy okazji jakichs wspominkowych fragmentów.
                    W ogóle cała druga ekranizacja bardzo mi się podobała.
                    • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 22.05.23, 14:27
                      Jeszcze czytałam komentarz Olgi Tokarczuk na temat Lalki. Prawdę mówiąc nic nie pamiętam, ale jak przejrzę to coś napisze na ten temat.
              • mona.blue Re: Skoro wątek przycichł, to pozwalam sobie wrzu 24.05.23, 20:12
                Dotrwałam do końca, przykre zakończenie, Izabela słusznie została porzucona, Wokulski próbował popełnić samobójstwo, ale został uratowany.

                I ostateczna zakończenie, którego o dziwo nie pamiętałam, że w sumie nie wiadomo, czy Wokulski gdzieś wyjechał w interesach czy ostatecznie jednak popełnił samobójstwo, a Izabela wstąpiła do klasztoru.

                Wciągająca powieść, szkoda, że z prawdopodobnie tragiczym zakończeniem.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka