SP 65 Fordon

[Gość: Lilith]

jest ktos kto konczyl 65 w fordonie?? to juz jakies 6 lat temy bylo ale
wspomnienia dalej zywe, moja wychowawczynie barbare rojowska to chyba do
konca zycia zapamietam :))) i maciej lokietek polonista eeeeech oczy mi sie
swiecily za kazdym razem jak go widzialam :))) pozdrawiam

[Gość: dolce]

Konczylam SP 65 trzy lata temu;) Pania Rojowska pamietam ojjj=)

[Gość: Lilith]

:)))

[Gość: Emi]

Ja tez chodziłam 6 latek to 65 =) Potem niestety do gimnazjum nie mogłam =(
(słynny rocznik 89 dla którego gim juz przestało istniec =,()Moja
wychowawczynią była p.Olejnik od przyrody, strasznie milo wspomninam tą kobiet,
była naprawde swietna, milo wspominam takze p.Migałe od polskiego, p.Zielińską
od w-f a przede wszystkim mile wspominam tamtejszych ludzi i atmosfere...super
była ta szkoła =)

[okosbdg]

a ja...... ja nie wiem kiedy konczylem podstawowke :P
Ale rojowska pamietam :P
pydzila mnie ciagle z bioli
moim wychowawca byl j.migala (pajac jeden)
odezwijcie sie :) gg 211681

[Gość: m. lokietek]

O, jak milo mi cos takiego przeczytac! Jestem wzruszony do lez. Pozdrawiam z
daleka cala zwariowana Wasza klase.

[Gość: llaima]

a ja kończyłam SP 65 12 lat temu i też wspominam tę szkołę bardzo miło. Wy już
pewnie nie mieliście fizyki z p. Wiśniewską, ale to była (i oczywiście jest)
przesympatyczna kobieta). Pozdrawiam

[Gość: ARCZI]

Pamietam Ją:) bo jak mozna zapomniec o swojej wychowawczyni:)

[Gość: Kamilllka]

Ja też Ją pamiętam- tzn P. Wiśniewską :) Była najcudowniejszą nauczycielką i
wychowawczynią jaką można sobie wyobrazić :) No i oczywiście "nieśmiertelne"
wspomnienia z lekcji polskiego z panią wicedyrektor Waszewską :P- pół
podstawówki i całe gimnazjum...ehhh :)
Pozdrawiam
Arczi....hmm, chyba się znamy :P

[Gość: R.G.]

do lilith: siemasz nie bardzo wiem kim jesteś ale zdaje sie że razem chodziliśmy
do klasy bo moją wychowawczynią była również p. Rojowska,. widze że zawitał na
to forum również p. Łokietek z góry pozdrawiam! mam mnóstwo wspomnień z
podstawówki, i żadna nastepna szkoła (liceum, obecnie studia) nie dała mi tylu
wspomnień co sp 65...pozdrawiam!

[asiula1804]

a ja tez chodzilam do 65 integracyjna rulezz hehe. a potem to juz gimnazjum i
pogromca nie z tej ziemi p. Brzozowska od historii pozdrawiam. Teraz to juz
zarty sie skonczyly wszyscy doroslismy i trza cos ze soba zrobic heh Pozdro dla
wszystkich absolwentow :) [e-mail]

[Gość: rocznik 87]

tez sie chodzilo do gimnazjum nr 4 w szkole podst nr 65 moja wychowawczynia byla pani Szymanska od biologii ta sie przez nas wycierpiala hheh czego nie zapomne to fizyki z pania Głowacka i Chemii z pania Markwitan u ktorej mialem cale 2 a zeby bylo smiesznie teraz studiuje na kierunku chemicznym <lo> niezapomniany parapet i dwoch obroncow szokly no i pan wozny super szkola Pani Betkhe tez dawala popalic na polskim nie mowiac juz o postrachu i symbolu wieu szkonych zartow pani Kuliberdzie Pozdro

[Gość: llaima]

Ja też miałam biologię z Panią Szymańską i chemię z Panią Markwitan - fajne
kobitki, a z kim mieliście geografię, wf, polski , matmę, jak tych nauczycieli
wspominacie, ja kończyłam 65 w 1994 roku - może ktoś się odezwie z tych czasów.
pozdrawiam

[Gość: Kamila]

Witam, moje dziecko dopiero idzie do tej szkoły do pierwszej klasy i
juz wiem, ze jego wychowawczynia ma byc p. Sałasińska-
Andruszkiewicz. Napiszcie prosze,czy to fajna babeczka.
Z góry dziekuje i pozdrawiam.

[Gość: Ola]

Witam, i jak zadowolona Pani była z wychowawczyni ??

[Gość: Estera]

A ja uważam, że zarówno Rojowska jak i Łokietek to nie nauczyciele. Nie powierzyłabym tym typom nawet kolonii bakterii. Dopuszczenie tych indywiduów do zawodu nauczyciela, to piramidalna pomyłka. Być może, byli tacy uczniowie, których traktowali dobrze. Byli jednak i tacy, którym zafundowali traumę, nie tylko odnosząc się do nich w sposób niegodny nauczyciela, ale również napuszczając inne dzieci na „wybranych”. To hańba, której nie da się zmyć. Jakby ktoś był zainteresowany to szczegóły i dowody do udostępnienia.