czytam tu mnostwo zachwytow nad Wolfim, sama sie w nim zakochalam- do czasu
drugiej lektury "Zaby".
co to za punk, ktory jest kapitalista i slucha Papa Roach?
to jest dosyc niespojne...
charakter ma fajny, konkretny- ale nie pasuje do niego milosc od pierwszego
wejrzenia, audiofilia i chodzenie do kosciola...