torebka stawowa

W czerwcu ubiegłego roku naderwałam wiązadła i nadciągnęłam ścięgna w stopie.Nosiłam gips przez 3 tygodnie, potem chodziłam na rehabilitację.Jakoś sie wylizałam aż tu po ponad roku poprawiłam to po raz drugi.Tym razem poszła jeszcze torebka stawowa.Znów mam gips,teraz na 4 tygodnie. Proszę o poradę, jak często może mi się to ponawiać?Co zrobić żeby jakoś te wiązadła wzmocnić?Przecież to do cholery nie podobne raz na rok nosić nogę w gipsie.Jeszcze tak poprawię parę razy i na starość nie...

Czy ktos z Was moze mi powiedziec, czy peknieta torebka stawu skokowego ma szanse sie samoistnie zrosnac, czy konieczna jest operacja? Od 2 miesiecy chodze na fizykoterapie i efekty sa niewielkie.....

Lekarz straszy gipsem i operacja, a ja mam w czerwcu wazne zawody!!! Czy jest jakis sposob na przyspieszenie leczenia?? Podobno w medycynie sportowej coraz rzadziej unieruchamia sie kolano, a raczej pozwala na rehabilitacje w ruchu!!

zdażyło się to mojemu przyjacielowi półtora tyg temu, podczas gry w piłke nożną, narazie nie jest w gipsie bo wystąpił obrzęk. Czy leczenie tej przypadłości równiez można wspomóc homeopatią? Jeśli tak to prosze o nazwę leku i sposób dawkowania pozdrawiam

Mam taki problem: 4 tygdonie temu skrecilam noge, wlozyli mi ja w luske, po tygodniu zglosilam sie na zdjecie i okazalo sie ze mam zerwana torebke stawowa, wiec znow gips - pelny na dwa tygodnie. Tyle, ze tydzien po zdjeciu gipsu kostka jest nadal mocno spuchnieta i sztywna, dostalam od lekarza Otrex 600, smaruje Reparilem, ale obrzek jest nadal taki sam. Co robic? Czy moge jakos przyspieszyc powrot do normalnosci? Prosze pomozcie, jesli wiecie cos na ten temat :)