Dodaj do ulubionych

pęknięta posadzka

05.05.09, 20:13
około 2 miesiące temu mieliśmy robioną maszynowo posadzkę, na którą
będzie klejony parkiet. Dzisiaj zauwazyłam, ze na całej długości
salonu jest szczelina, pęknięcie. Co to ozancza? Skuwanie posadzki i
robienie na nowo? Czy są jakies sposoby "załatania" peknięcia? Co
mogło być przyczyną, że posadzka pękła? Jakość lub ilośc betonu? Do
tego w dwóch narożnikach w innych pomieszczeniach posadzka zapadła
się i pokruszyła. Dom jest parterowy i ma prawie 200m. Firma z
polecenia i długo na rynku.
Obserwuj wątek
    • Gość: Tomek-Dortmund Re: pęknięta posadzka IP: *.versanet.de 05.05.09, 22:05
      Powodem moze byc za slaba mieszanka, za cienka mieszanka, zle rozlozone fugi
      dylatacyjne i zle wykonanie izolacji. Reklamacja...
      Chyba beda musieli na nowo w danym pomieszczebniu zrobic, bo zywicowanie i inne
      sposoby sa tylko tymczasowe.
    • Gość: cromwell Re: pęknięta posadzka IP: 94.246.145.* 06.05.09, 19:11
      wylewka ma prawo pekac
      zwlaszcza przy duzych powierzchniach
      robi sobie naturalna dylatacje
      zainteresuj sie lepiej zapadnieta wylewka
      latwo to naprawic
      tylko zaplacilas za usluge
      sprawdz grubosc wylewki jezeli jest ponizej 4 cm reklamuj
      i to szybko
      wylewka pod parkiet musi wyschnac

      pzdr.
      • Gość: alicja 30 Re: pęknięta posadzka IP: 195.116.207.* 14.05.09, 06:14
        w miejscach gdzie posadzka się zapadła i pokruszyła grubośc była ok
        3cm - skute i naprawione. W pozostałych kazaliśmy odkuć miejscami do
        sprawdzenia - 5cm.
        Szczeliny o dlugości ok 1m zrobiły się w salonie (42m2) i w
        korytarzu długim na kilka m i szerokim na ok 1,40m w poprzek -
        faktycznie wyglądają jak dyletacje. "Naprawiacze" postanowili je
        sklamrować.
        • Gość: cromwell Re: pęknięta posadzka IP: 94.246.142.* 14.05.09, 20:40
          niepotrzebna robota
          ale niech klamruja:)

          pzdr.
      • 1adozet Re: pęknięta posadzka 16.05.09, 08:23
        Gość portalu: cromwell napisał(a):

        > wylewka ma prawo pekac
        > zwlaszcza przy duzych powierzchniach
        > robi sobie naturalna dylatacje
        > zainteresuj sie lepiej zapadnieta wylewka
        > latwo to naprawic
        > tylko zaplacilas za usluge
        > sprawdz grubosc wylewki jezeli jest ponizej 4 cm reklamuj
        > i to szybko
        > wylewka pod parkiet musi wyschnac
        >
        > pzdr.

        mam nadzieję , że żartujesz .... wylewka nie ma prawa pękać ... od tego są
        fachowcy , żeby dobrać odpowiedni materiał i technikę wykonania ( dylatacje) ..
        i co to jest naturalna dylatacja ? oświeć mnie proszę ...
        • Gość: cromwell Re: pęknięta posadzka IP: 94.246.145.* 16.05.09, 14:47
          naturalna dylatacja to celowe oslabienie wylewki
          zamiast szkielek styropianu i innych
          zostawia sie laty poziomujace do nastepnego dnia
          przy zacieraniu laty sa wyciagane a dolek uzupelniony zaprawa
          ni ma sily
          wylewka peknie w miejscu uzupelnienia

          widze ze pan mundry naczytal sie muratorow
          i zaczyna filozofowac
          .... wylewka nie ma prawa pękać ...

          znamy takich
          jeden chcial wywalic murarzy bo przekatne domu roznily sie o 5 mm
          tylko budowal z bloczkow tak sparcialych
          ze roznica przekatnych jednego bloczka wynosila 1cm
          na coz panisko sie znalazlo
          kupil zlom
          a wymagal jak za towar pierwszej klasy

          pzdr.
          • krasno-ludki Re: pęknięta posadzka 28.09.14, 22:12
            Gość portalu: cromwell napisał(a):

            > .... wylewka nie ma prawa pękać ...
            >


            >
            > pzdr.

            NIE !!!!!!
            Wylewka nie ma prawa pękać ! I pod parkiet musi mieć co najmniej 25 niutonów .
        • Gość: cromwell Re: pęknięta posadzka IP: 94.246.145.* 16.05.09, 14:51
          powiedz jeszcze kubusiu
          czy dylatacja a naturalne pekniecie to roznica dla parkieciarza?

          pzdr.
          • 1adozet Re: pęknięta posadzka 17.05.09, 08:41
            nie jestem kubusiem ani mundrym , tylko technikiem budowlanym z 12-letnim stażem
            w remontach kapitalnych ... nie występuje coś takiego jak naturalna dylatacja -
            przynajmniej w sztuce budowlanej - wszystkie szczeliny dylatacyjne są wykonywane
            przez fachowców zgodnie z wiedzą i sztuką budowlaną tam , gdzie w danym
            materiale i w danych odległościach od innych materiałów i konstrukcji mają się
            znajdować , oczywiście "naturalna dylatacja" powstaje - ale tylko na skutek złej
            technologii wykonania danego zagadnienia budowlanego - w tym przypadku wylewki
            • Gość: fa_cho_wiec :) Re: pęknięta posadzka IP: *.chello.pl 17.05.09, 09:10
              1adozet napisał:
              nie jestem kubusiem ani mundrym , tylko technikiem budowlanym z 12-letnim stażem

              no dzieciaku, a kto jest twoim kierownikiem to jutro na zbity pysk wyskoczysz z
              roboty ?
              • 1adozet Re: pęknięta posadzka 17.05.09, 13:14
                dziękuję za "dzieciaku" - przy moich 39 latach to komplement :) ;


                Dylatacja (przerwa dylatacyjna) – szczelina celowo utworzona w konstrukcji
                architektonicznej. Wydzielone elementy, ich fragmenty samodzielnie przenoszą
                przewidywane obciążenia, odkształcenia i przesunięcia.

                Dylatacje dzielimy na:

                * konstrukcyjne – wydzielają fragmenty budynku stanowiące jednolitą całość
                pod względem statyki. Stosowane są przy zmianie sposobu posadowienia, zmianie
                układu konstrukcyjnego budynku, dużych różnic w obciążeniach, przy znacznych
                wymiarach budowli w rzucie poziomym itp.
                * termiczne – mają za zadanie wyeliminowanie wpływu dużych naprężeń, które
                mogłyby powodować odkształcenia termiczne (na skutek rozszerzalności cieplnej)
                poszczególnych fragmentów konstrukcji
                * technologiczne – eliminują wpływ skurczu lub pęcznienia materiałów użytych
                do wykonania elementu budowli
                * przeciwdrganiowe – mają zadanie eliminacji lub zmniejszenia wpływu drgań,
                wstrząsów itp. jednego elementu na drugi. Stosowane np. pomiędzy maszyną a jej
                fundamentem, posadzką a fundamentem maszyny wytwarzającej drgania (np. młot), w
                rejonach trzęsień ziemi lub szkód górniczych.
                to , mam nadzieję , tyle w temacie "naturalnej dylatacji" .... w przedmiotowej
                wylewce ...
            • jarecki_2 Re: pęknięta posadzka 28.09.14, 21:19
              Obydwaj macie rację a że na budowie wszyscy chamiejemy to i język Croma jest jaki jest, nie ma o co się spierać.... Crom ma wiedzę praktyczną Ty książkową raczej a i tak na jedno wychodzi....
    • sayyesssss Re: pęknięta posadzka 26.09.14, 11:20
      powiem ci, że całośc wygląda dośc niepokojaco... nie wiem się aż tak na takich posadzkach, bo raptem dopiero u mnie się rozpoczyna, ale twoj przypadek nie brzmi dobrze... moze sproboj sie skontaktowac z jakims innym fachowcem? u mnie pracuja oni www.marwen.com.pl/ i moze akurat ci cos doradza, bo jak nie to nie wiem
      • krasno-ludki Re: pęknięta posadzka 28.09.14, 22:05
        Pęknięcie posadzki mozna zszyć . Gorzej z tym zapadnięciem .
        Najlepiej jakby obejrzał i ocenił ją ten fachowiec co będzie kład parkiet .
        Do Parkieciarza i Glazurnika należy ocena podłoża przed układaniem .
        To on ponosi później odpowiedzialność i to parkieciarz ocenić musi jeszcze twardość posadzki .
    • kobieta_na_budowie Re: pęknięta posadzka 01.03.15, 21:42
      Panowie, Panowie od razu wszystko na dylatację zwalacie. żaden z was chociażby zdjęcia nie widział. A co z rurkami pod posadzką? Co ze źle ułożonym styropianem? Przecież też sobie wtedy pęka i nawet poklawiszować lubi :)
      • krasno-ludki Re: pęknięta posadzka 02.03.15, 22:54
        kobieta_na_budowie napisał(a):

        > Panowie, Panowie od razu wszystko na dylatację zwalacie. żaden z was chociażby
        > zdjęcia nie widział. A co z rurkami pod posadzką? Co ze źle ułożonym styropiane
        > m? Przecież też sobie wtedy pęka i nawet poklawiszować lubi :)

        Kobieto zobacz datę tego tematu , masz refleks :):)
        • kobieta_na_budowie Re: pęknięta posadzka 03.03.15, 08:03
          Może i stare, ale... temat jest ciągle aktualny. A wiele osób nie zakłada osobnego wątku jak temat już był poruszany i ... rozwiązany ;).
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka