jaka.to.melodia 16.04.07, 10:09 Śpiewał to mezczyna i caly czas nylo lalalalalalla i cos takie 'upetizur" i to lalallalalla co to bylo, aha i jeszcze jedno kto spiewal kawalek z tych samych czasow, ktory wszyscy nazywali "manaku" Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
she8 Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 12:52 To "manaku" to "Indiańskie lato" (L`ete Indien), śpiewa Joe Dassin. Odpowiedz Link
she8 Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 12:57 To Indiańskie lato patrzę teraz - śpiewa również Mandaryna.Tragedia. Odpowiedz Link
jaka.to.melodia Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 15:14 Manaku to napewno nie dassin, to bylo tez tlumaczone jako 30 pare stopni w cieniu, natomista pierwsza piosenka, ta z "lalalalla' zamiast refrenu jest zwawa i byc moze jej wykonawca jest dassin, pochodzi w polowy 70-tych lat, gdy bylem brzdacem Odpowiedz Link
petronika Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 19:11 Wiem, wiem, wiem- Michel Delpech "Pour un flirt"! ;-))) Odpowiedz Link
bebiak Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 20:42 jaka.to.melodia napisał: > aha i jeszcze jedno kto spiewal kawalek z tych samych czasow, ktory wszyscy > nazywali "manaku" Jeśli myślimy o tym samym to ja mówiłam na to >Malaku< :-))) a chodzi pewnie o "28A L`Ombre" Jean Francois Maurice (nie jestem pewna pisowni - francuski nie jest moją dobrą stroną). Po polsku tytuł brzmiał: "Dwadzieścia osiem stopni w cieniu", ale to nie znaczy, że była polska wersja, nie, tak w "Lecie a radiem" [:-)))] zapowiadano ten hit :D Pozdrawiam B. Odpowiedz Link
bebiak Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 20:45 Aaaaa, ponieważ nie jestem pewna pisowni danych tego wykonawcy czyli Jean Francois Maurice - napiszę jeszcze, że mówiło się wówczas >>Żan Fransła Moris<< :)) Odpowiedz Link
petronika Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 21:35 bebiak napisała: > Aaaaa, ponieważ nie jestem pewna pisowni danych tego wykonawcy czyli Jean > Francois Maurice - napiszę jeszcze, że mówiło się wówczas > >>Żan Fransła Moris<< :)) Wszystko się zgadza. ;) A piosenka jest piękna. Odpowiedz Link
petronika Re: francuski hit, chyba 70-te lata 16.04.07, 21:40 jaka.to.melodia napisał: > Śpiewał to mezczyna i caly czas nylo lalalalalalla i cos takie 'upetizur" i > to lalallalalla > co to bylo, > aha i jeszcze jedno kto spiewal kawalek z tych samych czasow, ktory wszyscy > nazywali "manaku" "Manaku" to w utworze "Monaco". Monaco 28 stopni w cieniu Jest to szalone, jest to zbyt wiele Jesteśmy sami na tym świecie Wszystko jest błękitne, wszystko jest piękne Przymykasz nieco oczy, słońce jest tak wysoko Głaszczę twoje nogi itd. Odpowiedz Link
jaka.to.melodia Re: francuski hit, chyba 70-te lata 17.04.07, 08:20 a co z drugim utworem, z tym powracajacym la la la la la la la Odpowiedz Link
petronika Re: francuski hit, chyba 70-te lata 17.04.07, 09:07 jaka.to.melodia napisał: > a co z drugim utworem, z tym powracajacym la la la la la la la No przecież już padło-Michel Delpech "Pour un flirt" ;))) Odpowiedz Link