kiks4
24.05.22, 09:13
Pan premier udowodnił bezspornie, że elitą polskiego narodu są szewcy a nie zapatrzeni w siebie programiści .
Zaskoczony tym nieoczekiwanym odkryciem od wczoraj się zastanawiam, że jeśli by tak wziąć pod uwagę doskonale wykształconego polityka, władającego wieloma językami, zapatrzonego w swój własny interes, kupującego na podstawione osoby majątek kierowanego przez siebie banku i ukrywającego ten majątek poprzez darowizny dla zony a z drugiej strony menela pod sklepem, który z trudem zdobyte parę złotych daruje głodnej koleżance- to kto jest elitą narodu?
Przykładając miarę Pana Premiera wychodzi mi, że menel