Gość: nauczyciel
IP: 84.38.160.*
19.03.07, 15:57
kto pomoze mi ruszyc ta sprawe....
jestem zalamana
mianowicie nie mamy meldunku w rz, obydwoje z mezem pracujemy(legalnie)
a nasze dziecko nie chca przyjac do przedszkola.
jestem nauczycielem, od 2 lat pracuje na rzecz spolecznosci rzeszowskiej a tu
takie cyrki
w rz mieszkamy 5 lat.
dotacji w miasta gdzie mamy meldunek nie dostane bo tam maja wolne miejsca w
przedszkolach...
co zrobic?
tymczasowy meldunek nic nie pomoze...