godeliva
21.04.10, 21:29
Nie widze nic odwaznego w mieszkaniu projektantki, nie mozna
przeciez nazwac odwaga zbyt duzej ilosci czerwieni. Szafy nie
stanowia zadnego pomyslu projektantki, to kwesia zasobow
finansowych, sama chcialabym takie miec, zamiast tradycyjnych. Szaf
nigdy za duzo w mieszkaniu (tak jak i szufladek). O gustach sie nie
dyskutuje, ale ten "prywatny" projekt projektantki bardzo mnie
rozczarowal, nie widze w nim nic oryginalnego.
