Ilość for

[leziox]

Na Gazecie systematycznie zmiejsza się ilość for.
Admini Gazety uparcie twierdzą, że ilość zamienia się w jakość.
Może to i prawda.
Wziąłem przykład z Gazety i zmiejszyłem również ilość for, na które zaglądam.
Na pierwszy rzut poszły fora nudziarskie oraz wyjątkowo zdebilałe, na których zaglądanie grozi systematycznym zmiejszaniem się IQ.
Jakoś od razu mi lepiej. Zupełnie jak w momencie, kiedy mając sraczkę, zdążę dobiec do kibla i uwolnię się od cisnącego naporu na mózg i zwieracze.

[rudka-a]

Wiesz....może i zmienia się w jakość gdzieś na publicznych, bo jak temat jest o zdradzie Staszka, to wałkują do upadłego. Na prywatnych zaczyna się o pogodzie, a kończy na kotkach, pieskach, żarciu, dupie Maryśki. Bardziej nagina się na towarzyskie rozmowy, niż przestrzega głównego tematu. Są fora, gdzie wkleja się obrazki, bo stawia na ilość, a rozmowa, to jedno słówko...tak, zapewne, oczywiście. Poza tym prywatne ciągną już na oparach, część zdechła, reszta jeszcze jakoś zipie, a świeżej krwi nie ma. Złoty czas forów minął i nie wiem, czy się odrodzi.

[zegor]

Młodym się nie chce.......
A starzy........ Nie mając juź perspektyw
siedzą w necie jak w prawdziwym życiu.....
Tak trochę wziąłem to do siebie.....

[rudka-a]

Młodzi siedzą na fejsie i innych, jakich, to nawet nie wiem...
ale nie na forach...moda sie zmienia...
chcesz powiedzieć, Grześ, że starzy okupują internet, bo juz nic im nie pozostało? eee, to nie tak...
młode też ślęczą, tylko innymi drogami wirtualnymi chodzą.

[anus-hka]

Znaczy co to gadamy o doopie Maryśki czy nie bo nie kumam.
Ps. Nie znam Staszka....kto to kurfa jest???

[rudka-a]

Staszek, to...brat Czesia naszego

[anus-hka]

Aaa ....znaczy nie miałam jeszcze przyjemności

[rudka-a]

To jeszcze długo mieć nie będziesz
bo on zdradził..mafię i siedzi
czy jakos tak

[anus-hka]

Nie mam tv nie oglądam wiadomości

[girl_42]

A ja jestem wierna jednemu -Leziowemu forumowi. I nawet tu czasu mało mam aby zajrzeć.
Tak mnie jakoś życie realne zajęło,że nawet nie wiedziałam ,że takie fajne jest

[anus-hka]

Nie ma jak u Lezia

[rudka-a]

U mnie z wiernością różnie bywa ))

[girl_42]

Musimy Leziowi wymyśleć prezencik jaki.....

[rudka-a]

W postaci jakiej? że tak skromniutko zapytam?

[girl_42]

A jak Lezio by sobie życzył?

[anus-hka]

Trza Szefa pytać

[rudka-a]

Czek? gotówka?

Szefie,pytamy ;)

[girl_42]

j/w

[rudka-a]

Przygotuje tackę na zrzutę

[anus-hka]

Dobrze zaopatrzona piwnica w twierdzy z seksownym personelem?

[rudka-a]

Noooooooo, hmmmmm.....to nie jest taki zły pomysł...
tylko jest jedno ALE.....wtedy nie wylezie z tej piwnicy z pół roku

[anus-hka]

....to my przyjedziemy do niego...

[rudka-a]

Rozpłynie się ze szczęścia

[girl_42]

Żeby nas tylko nie "powycinał"

[rudka-a]

..że skróci nas o łeb?
hyhy, to będzie nowe doznanie )))

[girl_42]

Mnie to rybka....,ja jestem wysoka ,ale Ty Rudzia....

[rudka-a]

ooooooo, ooo to mi chodziło )
ja też wysoka...inaczej )))

[girl_42]

Tylko tyle nazbierałam. Starczy?

[anus-hka]

Niezły arsenał
....od kiedy to gromadzisz?

[girl_42]

Od dwóch miesięcy

[rudka-a]

To wszystko z ...łapówek???

[girl_42]

Owszem

[rudka-a]

Jednak my, Polacy potrafimy być...wdzięczni

[anus-hka]

A ja jestem niewdzięczną...

[rudka-a]

Kto tak skłamał? )))

[girl_42]

A ja jestem dźwięczna

[rudka-a]

Jaka ładna różnorodność nam wychodzi

[zegor]

girl_42 napisała:

> Owszem
>

O,cholera......
nigdy nie miałem tylu....łapówek

[girl_42]

Pokazać Ci czekoladki....?

[rudka-a]

lepiej puste koperty

[zegor]

Wolałbym łapówki w szynce,baleronie i innych słodyczach

[anus-hka]

Ja wolę w twardej walucie : Śledzie

[leziox]

Ludziska, mnie w zasadzie nic nie trzeba, ani kasy ani prezentów.
Najlepszym prezentem dla mnie to Wy jesteście, to że Was znam i ogólnie że jeszcze ciągle tu piszecie i odzywacie się od czasu do czasu.
To przecież głównie Wasza zasługa że tak pogardzana swego czasu przez rozmaitego grona wzajemnego lizania sobie dupy, melyna osiągnęła taki poziom wpisów.
Tak co macie ode mnie buziola, znaczy samiczki, z nielicznym samcami to mogę wypić nalewkie na myszach podczas przypadkowego spotkania jakiego.

[zegor]

Tak Nam,że tak powiem,dopomóż ........

[girl_42]

Masz buziola

[rudka-a]

Własciwie, to miło takie cuś przeczytać

[anus-hka]

A pewnie ze miło...

[leziox]

Oj no, bo ja szczery dosyć osobnik jestem i umiem nawet czasem coś miłego powiedzieć, co nie oznacza że nie umiem zjechać od góry do dołu.
Ale nie oczekujcie dalszego włazidupstwa, czas ochronny dla forumowej zwierzyny właśnie się skończył.

[girl_42]

Pewnie,że miło się całować

[rudka-a]

Koniec litości dla zwierzątek?
i tak długo trwało

[girl_42]

[rudka-a]

a co myslałaś

[girl_42]

Raczej już n ie myślę

[anus-hka]

Trza refleks pocwiczyc

[rudka-a]

Szachisty o tej porze )

[girl_42]

Z takim procentowym "naładowaniem"

[anus-hka]

Króliczka

[rudka-a]

Kurna...przecież Wielkanoc już była

[girl_42]

Za chwilę będzie następna

[girl_42]

czy ja wyglądam na klulicka?

[rudka-a]

No, jakby Ci powiedzieć
tak przyglądając się tym Twoim jedynkom, to.............

[zegor]

Ja zaznaczam : Nie widziałem ! ! !
Dziewczyna ,jak dziewczyna ! Trochę wysoka,
ale mówią,że w łóżku te różnice zanikają !

[rudka-a]

,,bo w nocy wszystkie kociaki czarne )

[zegor]

Wiesz E. Jednak nosek w nosek

[rudka-a]

Wiem G.
i brzuszek w brzuszek

[girl_42]

....albo łyse

[zegor]

girl_42 napisała:

> ....albo łyse
>

Dlaczego z językiem?????
Pytanie retoryczne

[girl_42]

bo tak

[zegor]

Ja się zgadzam

[anus-hka]

łyse to większa powierzchnia do całowania

[czarek_sz]

Anusia ma rację słuchajcie Anuni. Łyse jest piękne i seksi jest

[zegor]

anus-hka napisała:

> łyse to większa powierzchnia do całowania

Anusia,najważniejsze,że włosy w zęby nie wchodzą !
To dla tych najmądrzejszych z całej wsi ....!
A tak naprawdę,to taka goła cipka jest wspaniała

[czarek_sz]

Uważasz że trawniczek wokół jest nie teges ? nie zgadzam się. Bo zawsze np w golfa można pograć albo poleżeć na trawniczku

[zegor]

Masz prawo się nie zgadzać....
Wąchaj aromaty
a ja potrzymam nos "na misia"

[leziox]

No ja tam nie wiem, jako się nie znam, ale spocony trawniczek zasrany przez psy jakoś dla mnie ma mniejsze znaczenie niz np. czyste molo smagane wiatrem świeżości...

[zegor]

leziox napisał:

> No ja tam nie wiem, jako się nie znam, ale spocony trawniczek zasrany przez psy
> jakoś dla mnie ma mniejsze znaczenie niz np. czyste molo smagane wiatrem śwież
> ości...

Bo taka goła cipka ma w sobie tyle słodyczy .....

[anus-hka]

No ja miałam na uwadzę głowę łysa...ale widac głodnemu chleb na myśli

[zegor]

anus-hka napisała:

> No ja miałam na uwadzę głowę łysa...ale widac głodnemu chleb na myśli

Kolacji nie jadłem......
Jak to mówił górnik :Raz se dupnę i pójdę spać

[leziox]

Jakiemu glodnemu? wiadomo że najpierw trza się bzyknąć a potem iść co zeżreć, nigdy odwrotnie.

[czarek_sz]

Popieram Lezia. Z tym że żeby bzykać trzeba coś zeżreć bo na głodniaka to najwyżej gały na wierzch. Na ogoloną bądź nie ogoloną

[leziox]

Człek nażarty ma ochotę na spanie a nie na dymanie.

[zegor]

leziox napisał:

> Człek nażarty ma ochotę na spanie a nie na dymanie.

Chciało by się powiedzieć :
Żarcie,lub dupcenie,masz wybór !
I żeby zrozumieć poleciał po flaszkę.....

[anus-hka]

Wóda wzmaga pragnienie odbiera działanie

[zegor]

Powiedzenie o miarze jest tak banalne.......
Ale z dwojga złego wolę po.....działać

[anus-hka]

Górnikowi na szychcie

[czarek_sz]

Górnikowi na szychcie nie tylko. W fabryce na suwnicowe /na górce/ też gały wyłaziły. Ubierały się na krótko majteczki w kropki i się rozkraczały /specjalnie/ i nie jednemu gdy ryj do góry zadarł maszyna pazurę poszarpała

[anus-hka]

Dlatego dziewczyny chodzą bez majtek

[zegor]

Żeby chłop pazury obcinał,albo wręcz opiłowywał

[czarek_sz]

Kiedyś na karuzeli na Woli podglądaliśmy dziewczyny pod dechami łańcuchowej. Więcej niż co druga nie miała majtek była radocha ? mieliśmy po dziesięć dwanaście lat. Raczej jaja wtedy były. Dzisiaj było co inszego

[zegor]

Wzrok już nie ten ?????

[czarek_sz]

Jesteś wzrokowcem ? ja jestem wzrokowcem dotykowcem i węchowcem. Nie tknę póki nie popatrzę nie dotknę i nie powącham. Jestem zwierzęciem ?

[zegor]

Może masz tylko o sobie takie mniemanie )

[leziox]

Oj tam, po co uogólniać.
Wszak wszyscy ludzie to są zwierzęta, tylko jakoś bardzo się tego wstydzą...

[czarek_sz]

Zegorowi chodzi tylko o to żeby pociupciać ? ja mam wyższe cele. I nie mówię o tych w Mokotowie ani w Cytadeli

[zegor]

czarek_sz napisał:

> Zegorowi chodzi tylko o to żeby pociupciać ? ja mam wyższe cele. I nie mówię o
> tych w Mokotowie ani w Cytadeli

Jedz w Tatry.......

[zegor]

Nie ma się czego wstydzić !
Do cipki podchodzę ze zwierzęcym uwielbieniem

[czarek_sz]

Dobrze i dobrze ale mam nadzieję że nie żresz jej jak pies tylko jak kotek mleczko. Z tą cipką, rozumiesz

[leziox]

No a slyszałeś niby o takim przypadku coby facet wygryzł babie cipkę?
Nawet anatomicznie to by było trudne.

[czarek_sz]

Czytałem o zwyrodnialcu co wycinał broszki i zjadał je smażąc wcześniej. To jeszcze było za PRL. Dziwaków nie brakuje ale nie znam kobiety która obcinałaby wacki piekłaby je w ognisku i spożywała popijając siwuchą i zakąszając kwaszonym

[leziox]

Wszystko już było a obcinanie kutasów to wcale nie taki nowy wynalazek jakby co...

[zegor]

czarek_sz napisał:

> Czytałem o zwyrodnialcu co wycinał broszki i zjadał je smażąc wcześniej. To jes
> zcze było za PRL. Dziwaków nie brakuje ale nie znam kobiety która obcinałaby w
> acki piekłaby je w ognisku i spożywała popijając siwuchą i zakąszając kwaszonym
>

Ten PRL to był faktycznie straszny !!!!!!!Dobrze,że jest zmiana.......

[zegor]

Och,rozumiem,nie jestem ze wsi,gdzie się żre......

[leziox]

Hahahahaha!!!!
Ja pierdzielę, Zegor ma dzisiaj chyba wenę twórczą.
Albo jeszcze spory zapas ginu lubuskiego.
Albo jedno i drugie.

[rudka-a]

Męskie rozmowy
nie podsłuchuje...aaa, skąd!...doniosłam tylko kolejną flaszeczkę i wytrzepałam popielniczkę ))))))

[zegor]

Trzep ....co innego,bo .....a nie ważne,wróg czuwa

[zegor]

Ewuś,z tą popielniczką...ja nie palę....
ale z przyjemnością co innego do buzi

[zegor]

A drugiego w rękę )

[anus-hka]

Dywany

[zegor]

Poduchy,tak miło leżeć w chłodnej pościeli

[anus-hka]

no ale faktycznie słuchamy słuchamy

[zegor]

anus-hka napisała:

> no ale faktycznie słuchamy słuchamy

Nie słuchaj,tylko też się bierz za wietrzenie pościeli
Pamiętam ....za młodych czasów chłodną,wykrochmaloną pościel w góralskich domach

[czarek_sz]

Zegor co z Tobą, obcięły Ci jakie Rusałki koguta ?

[zegor]

Rusałki ????????
A pamiętam....miastowi tak mawiali na dziewczyny,
bo ten ją ....rusał,
tamten ją rusał....

[czarek_sz]

Powiem tak. W swoim podłym życiu nie jedno słoneczko wąchałem i niejedno słoneczko całowałem ale tylko jednemu słoneczku złożyłem przysięgę. Amen. I kaplica zarazem

[rudka-a]

Maniacy tak mają
gdybyś od switu do nocy za babę miał tylko klawiaturę, to też trzepałbys popielniczki z kiepów

[zegor]

Klawiatury palą ????

[rudka-a]

się
od stukania...
najpierw lekko zaczyna dymić, a potem lecą iskry.....
akord, rozumiesz )

[zegor]

Sprawdzę,czy moja nie śmiedzi ....dymem !

[rudka-a]

zegor napisał:

> Sprawdzę,czy moja nie śmiedzi ....dymem !

i jak? ))

[czarek_sz]

Nigdy nie pukałem na akord Rudka. Zawsze kochałem dziewczyny z którymi teges ale nigdy na sport czy żeby zaliczyć. Miałem takich kolegów z podwórka którzy zaliczali laski ale mnie to mierziło i wkurzało. Nigdy. Większość z mojego podwórka szanowała dziewczyny i bywały oczywiście mezalianse i na odwrytkę ale dziadostwa nie było. Szanowało się dziewczyny bardzo i na ogół związki były tutejsze poza pewnymi wyjątkami. M.in moim bo ja ożeniłem się z Dziewczyną z Ochoty chociaż mogłem z Dziewczyną z Woli. Trudno bywa.

[leziox]

Piękne zestawienie.
Każdy mówi o czym innym a wychodzi że wszyscy mówią o tym samym.
Uwielbiam takie sytuacje.

[rudka-a]

To jakaś ujma dla chłopaka z Woli, że poślubił dziewczynę z innej dzielnicy?

[anus-hka]

Zegorku...teraz Góralki korę trzepią...

[zegor]

W korze.......też się chętnie położę

[czarek_sz]

Jak by co to ja kocham Dulkę ale jakby co. Z filmu ' Nie ma róży bez ognia' Jasiu jak ja nie lubię tych myszy : D