-
Wystarczy odejsc w dobrym momencie i zrozumiec, ze zycie jest tylko jedno.
-
Szukam osób pracujących w służbie zdrowia mających/starających się o uznanie HCV jako chorobę zawodową.
-
Witam Was wszystkich. Strasznie dawno mnie nie było. Chyba myślałem
że udało się zwalczyć chorobę. Przypomnę historię. W kwietniu 2009
zacząłem leczenie, potem było tylko gorzej...Hemoglobina spadała na
łeb na szyję. Najgorzej było jak było jej tylko 5... Podawali krew, 2
razy przerywali i wznawiali leczenie. W końcu chyba po 3 miesiącach
przerwali leczenie. Zrobili badania na wiremię i okazało się że
wirusa nie ma. Pół roku byłem na zwolnieniu. Ostatnio stawałem na
komisję leka...
-
Boerloza jest uznana za chorobę zawodową Rolników. piwis78
-
Czego można się obawiać w przemysłowym rtg?
Nie mogę znalść żadnych informacji na temat bhp w tym dziale i w żdnych
innych.
W kodeksie pracy jest to wszystko opisane bardzo ogólnikowo.
Nie wiem od czego włściwie zacząć.
Wiem tylkotyle że do lamp rtg do40 kV sąinne przepisy jak powyżej(właśnie o
te mi chodzi).
Pracuję w ciemni i na aparaturze o napięciu lampy powyżej 96kV
A jak z pracodawcą się rozmawia.....wiadomo
nie mam pewnych argumentów, żeby postawić na swoim.
czym to grozi ...
-
moż ktoś wie krok po kroku ja się za to zabrać,od czego zacząć,skąd
wnioski o wszczęcie postępowania przy podejrzeniu choroby zawodowej.
-
Ca można zaliczyć do podstaw merytorycznych w zdaniu cytuję: BRAK PODSTAW
MERYTORYCZNYCH DO UZNANIA RENTY Z TYTUŁU CHOROBY ZAWODOWEJ (BORELIOZA) zdanie
to dla mnie jest zbyt ogólnikowe. Zadałem pytanie na temat co oznacza "brak
podstaw merytorycznych" lekarzowi ZUS w trakcie badania uzyskałem odpowiedź:
"Ja tego nie powiedziałem" pozostawiam to bez komentarza. Za odpowiedź z góry
serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam: Adam
-
O skutkach permamentnego wykończenia - www.stachurska.eu/?p=2712 .
-
cieszę się, że nie mam objawów żadnej choroby zawodowej
-
Choruje od ubieglego roku na wzwc,jestem pielegniarka od 30lat i uznano mi
chorobe zawodowa.Nie wiem jakie przysluguja mi z tego tytulu uprawnienia,w
pracy mowia o jednorazowym odszkodowaniu.Prosze o pomoc.
-
moze czas nawyzszy, zamiast starac sie o renty, zaczac wymagac od nauczycieli,
aby w ramach ksztalcenia do zawodu... szkolili swoj glos!???
a inna droga, Czyz nie ci co wykrzykuja najwiecej na uczni, sa na problemy
glosowe najbardziej podatni :)??
-
Witam zainteresowanych:-)
jestem n-lem od kilku dobrych lat i zaczynam miec powazne problemy z głosem.
Zimą straciłam głos na 3 tygodnie a teraz chrypię i ledwo wydobywam z siebie
glos. A gdzie tu do końca roku :-/
Oprocz wiesiolka, tymianku z podbiałem, soli emskich, co jeszcze mogę
czynić...???? Czy to jest do wyleczenia??
dziekuję z góry za wszelkie info
Zoska
-
Od kilku lat jestem leczony na boreliozę ...
O to wyrok Sądu w mojej sprawie...
" (...) Orzeczeniem Lekarza Orzecznika zostałem uznany za częściowo trwale
niezdolnego do pracy, po rozpoznaniu zmian zwyrodnieniowych stawów kolanowych
z ograniczeniem ich ruchomości wynikającymi z nadwagi (105 kg), przeciążenia
oraz wieku badanego (62 lata), nadciśnienia tętniczego (90 na 140),
niedosłuchu obustronnego. Przy czym uznano że niezdolność ta nie pozostaje w
związku z chorobą zawodową t...
-
czy ktos moze mi udzielic fachowej odpowiedzi co do boreliozy jako
choroby zawodowej.Chodzi konkretnie o to ,jak patrzy na to ZUS jesli
dana osoba jest obecnie na rencie i leczy sie na borelioze.SLyszałam
o wypalacaniu odszkodowan ale nie wiem kto ma do tego uprawnienia.
-
Walka z ZUS
Mam stwierdzoną chorobę zawodową – zespół cieśni nadgarstka. Jestem po dwóch
operacjach rąk – załatwionych za własną kasę (z NFZ byłyby za 3 lata), w
jednej mam już zanik mięśni kciuka, druga ma obecnie bliznę powiększającą
się. Efekt nie za dobrego zszycia pooperacyjnego.
Byłam na L4 siedem miesięcy, po powrocie do pracy zasugerowano mi odejście po
ponad 16 latach pracy. Ręce bolą codziennie, są słabe, wypadają mi przedmioty
z rąk, nie mogę nic otworzyć ...
-
Czy ktoś zna się na tej tematyce..., bo interesuje mnie: co to jest choroba
zawodowa i kto ją zatwierdza.Z góry dziękuję.
-
Ciekawy jestem jakie jest zdanie lekarzy o takim przypadku. Jestem zmuszony
mieszkac w towarzystwie fermy golebiej. Wiem, iz na zachodzie nazywa sie
golebie "fruwajacym szczuramy" ze wzgledu na roznoszone choroby i pasozyty. W
literaturze w kraju nie wiele mozna znalezc o wyplywie i zagrozeniach dla
zdrowia ludzkiego niesionego przez fruwajace szczury. Jakies opinie?
Przeciwskazania, zagrozenia.
-
:(
www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080525/REPORTAZ/372602658