-
Obwodnica Dobczyc a zdjęcie z podhalańskiego odcinka Zakopianki! Poza tym jaka
z 964 alternatywa, skoro da się nią objechać tylko północny odcinek Zakopianki
(964 kończy się w Kasinie Wielkiej, a więc na wysokości Lubnia, ewentualnie 28
można dojechać do Rabki), który po zakończeniu wiecznych remontów jest akurat
najbardziej przejezdny.
-
Pan Jakub Ociepa ma widocznie dar bilokacji, bo robił zdjęcia z poziomu mostu i z wysięgnika jednocześnie. Dziwne... W czasie gdy były robione zdjęcia na moście widziałam go na górze.
-
[b]Z całym szacunkiem dla znikniętego ale tytuł w stylu "Ostatnia paróweczka hrabiego Barry Kenta". Ech pismaki![/b]
-
warto przyjrzeć się Klemensiewiczowi o którym dosyć głośno w branży
rozrywkowej od wielu lat
-
wójt nazywa się Lysy a nie Łysy
-
Wojewoda Kracik oskarża innych , a sam nie dopełnia obowiązków. Jak
taki ma być prezydent to dziękuje .
-
Pierwszy, opisany przez media skutek nowelizacji prawa "o
zwalczaniu korupcji" - uwalnia on od kary stronę, która pierwsza
zgłosi się do prokuratora. Miał być młotem na korupcję a może być
świetnym narzędziem w rękach przestępców - przecież to przestępca
zwykle nie ma sumienia oraz zna się na procedurach karnych -
łatwo mu przyjdzie oskarżyć osobę, która np. jemu przeszkadza.
Jak ma się bronić niewinnie pomówiony? Warto by spytać
entuzjastów nowego prawa.
-
Podobno zapora pęka...
-
Busiarze jeżdżą jak szaleńcy, policja siedzi w krzakach i wcina pączki
popijając kawą. Jak im się znudzi to biorą suszarkę i zatrzymują dziadka,
który jechał 65 km/h przy ograniczeniu do 60...
-
Poprostu wstyd. On chyba z PIS. Taki uczciwy, prawy a tu masz - Sąd uznaje go
winnym. Pewnie sąd się myli, bo on taki prawy. Ha, ha,ha
-
Proszę. Oto gospodarka Golasa. Ciekawe co zrobi Majchrowski aby zatrzymać
inwestorów w Krakowie:
www1.gazeta.pl/krakow/1,35798,1125263.html
Lassoto wróć...
-
od razu widać że to sprawka bobrów i ekologów ;)
-
Przecież już kilka dni temu było wiadomo, że idzie niż z południa
i intensywne deszcze.
Czy tak trudno było przygotować się do tej klęski, niekoniecznie
zapobiec bo to było niemożliwe, ale ograniczyć skutki przygotowując
sprzęt, ludzi, piasek, worki, a przede wszystkim lokalnie ostrzegać
i informować .
A oni w niedzielę w Pałacu na wodzie (o ironio) pluli na Kaczora.
