-
o z pracującymi- im się nic nie należy?!
-
Witam czy macie jakieś doświadczenia z takim biznesem,jak go oceniacie i co
myślicie o wszelakich dodatkowych usługach poza:
napojami,wydrukami,cd-r/nockami,grami?O co byście rozszerzyli ofertę lub
jakbyście dowykorzystali sprzęt?Macie jakieś doświadczenia - czekam na rady i
sugestie.Dodam że punkt zlokalizowany jest świetnie.Miasto 300 tys
mieszkańców,ceny umiarkowane.Pozdrawiam.Janusz
-
Redaktorku niedouczony, kadłuby statków robi się z ZUPEŁNIE INNEGO GATUNKU
STALI niż żyletki.
Stal na żyletki ma dużo węgla, aby się hartowała, stal na kadłuby mało, aby
się dobrze spawała. O dodatkach stopowych nie wspominam, bo to zbyt dla
"humanistów" skomplikowane.