"Drożejące z miesiąca na miesiąc chleb, mięso, mleko i sery to tylko początek
cenowej galopady. Już w przyszłym roku więcej zapłacimy za prąd i ciepło, a
potem tysiące innych produktów wytwarzanych w polskich zakładach. Wszystko
przez dwutlenek węgla, którego emisję drastycznie ograniczyła nam Komisja
Europejska. W latach 2008-2012 nasze przedsiębiorstwa mogą wypuścić do
atmosfery 208 mln ton dwutlenku węgla rocznie, czyli co najmniej o 80 mln ton
mniej, niż potrzebuje szybko rozwijając...