-
Sorry , bo nie zrozumiałem , To szwajcaria tez otworzyła dla nas rynek pracy?'
-
Przypomniał mi się ostatnio kawałek filmu Sztos, przedstawiający sytuacje rynku pracy w latach 70/80.
Cezary chce podjąć legalną pracę i ktoś z rodziny proponuje mu pracę w stoczni. I teraz uwaga: może zarobić 3000-4000zł i jak weźmie nadgodziny to nawet więcej.
Na co Cezary odpowiada coś w stylu: "Co to za zarobki, na mieszkanie po 40 latach odłożę!"
No i właśnie, a ile zarabia się teraz i po ilu latach taka osoba zarobiła by na mieszkanie? Lub w ile lat by je spłaciła?
-
bo brytolw maja mentalność kolonialna - oni panami, a reszta sługami
-
Maj upłynął pod hasłem możliwości podjęcia legalnej pracy za Odrą. Eksperci prześcigali się w prognozach i przypuszczeniach, a jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Uważacie otwarcie niemieckiego rynku pracy za znaczące wydarzenie? To długo wyczekiwany moment czy coś, co nie będzie miało żadnego wpływu na Wasze życiowe i zawodowe decyzje?
Dziękujemy za wypowiedzi.
PS. prosimy o odpowiedzi tylko na forum
redakcja GazetaPraca.pl
-
Czy ktoś orientuje się może jak wygląda rynek pracy we Wrocławiu?
Czy łatwo tam o pracę?
Jakie są zarobki?
-
Kto chce, szuka sposobu. Kto nie chce, szuka wymówki.
-
Sytuacja jest jaka jest - poszukujących pracy bezrobotnych jest jakieś ćwierć miliona mieszkańców Polski. Z oficjalnych 2 mln połowa pracuje na czarno, a 0,5 mln to wyłudzacze zasiłków, albo osoby nie mogące (poważnie upośledzeni fizycznie/umysłowo)/nie chcące/nie muszące pracować (mogą mieć spadek albo bogatych rodziców).
Trzeba uczynić rynek pracy prawdziwie wolnym, czyli usunąć wszelkie relikty socjalistyczne z rynku pracy, a mianowicie:
1. Zlikwidować kodeks pracy - trzeba dać praco...
-
Zacznę od tego, że pomimo tego iż pracuję, to szukam innej lepiej płatnej pracy. Obecnie pracuję w sektorze zwanym administracją publiczną. Obecną pracę dostałem bez znajomości/układów itp. itd. Sam byłem zaskoczony, ale się udało. Pracuję tu 2 lata, ale niestety jest to praca bez perspektyw. Zarabiam 1200 zł netto bez szans na podwyżkę. Uważam że pensja w takiej wysokości jest poniżająca i uwłaczająca jakiejkolwiek godności. Z takimi zarobkami nawet nie ma co marzyć o kredycie na mieszkanie,...
-
"Pracuj w najbogatszym kraju świata
(Praca i Życie za Granicą/30.10.2007, godz. 16:19)
1 listopada Luksemburg otworzył rynek pracy dla ośmiu nowych państw
UE, w tym Polski. Zatrudnienie znajdą tam przede wszystkim
specjaliści."
biznes.onet.pl/18,1448169,prasa.html
-
Dziwne... Ja myślałem, że to dzięki pro-gospodarczej i pro-liberalnej polityce Kaczyńskiego spadło bezrobocie. No przecież on tak zawsze mówił, że to dzięki rządom Pisu. Nie wierzycie mu?
:PP
-
[i]Najpierw wejdą w życie przepisy wydłużające urlopy wychowawcze. Teraz mama i tata będą mieli o miesiąc więcej na opiekę nad dzieckiem. Ale coś za coś: każdy z rodziców lub opiekunów dziecka będzie musiał wykorzystać przynajmniej jeden miesiąc samodzielnie, bez pomocy drugiego.[/i]
Bardzo bym chciał iść na urlop i opiekować się dzieckiem. Ale moja żona zarabia minimalną krajową i przepadek moich zarobków (2/3 naszego budżetu) nie oznacza niedogodności, tylko duży problem a w razie niep...
-
Potrzebujemy jeszcze wyższych podatków, więcej regulacji, więcej urzędników, więcej "Unii". Dopiero wtedy sytuacja się poprawi, gdy uda się (w końcu !) wprowadzić pełne centralne planowanie. I jak ongiś, znowu lud będzie pił szampana ustami swoich przedstawicieli.
-
W ramach kontynuacji propagandy o cudownym rynku pracy, w którym średnie
wynagrodzenie to 3000 zł, bezrobocia nie ma a pracodawcy walczą o każdego
pracownika proponując mu w pracy wszelkie luksusy, zobaczcie to ogłoszenie:
praca.gazetapraca.pl/200,4001,,413674,,Sprzedawca.html
Pracodawca oferuje NAWET "regularnie wypłacane wynagrodzenie" .
Jest super, jest super, więc o co wam chodzi... Jest super, jest super!
-
Bo tak na prawdę, jak chciałem porządnych ludzi zatrudnić do montażu stolarki aluminiowej,
to jakoś nikt się nie zgodził.
16 zł za godzinę na rękę albo "akord" i to bardziej opłacalny, bo można wyciągnąć 22 zł.
Chętnych nie było.
To ja się pytam - za darmochę chcecie pieniądze brać ?????????????????????????????
-
Po sprawdzeniu stanu konta stwierdziłem, że przydałoby się trochę zarobić pieniędzy. Wchodzę więc na pierwszy portal pracy i co widzę: liczba ofert pracy ponad 20 tysięcy! Wchodzę na drugi - ponad 26 tysięcy! Wchodzę na swój branżowy - ponad 2.5 tysiąca!
I nikt mi niech nie mówi, że nie ma pracy, bo ofert jest mnóstwo, a pracy nie mają ci co nie chcą jej znaleźć albo ci wybredni.
Aha, i mówię tylko o naszym rynku, pomijam rynki zachodnie gdzie ofert jest x3 co najmniej.
-
Minister Spraw Socjalnych Holandii powiedział,że zostanie otwarty rynek pracy
dla Polaków od 1 maja tego roku./inf była w Onecie/Ale szperając w
necie,nigdzie nie znalazłam potwierdzenia.Znajoma z Holandii,nie wierzy w
prawdziwość tej informacji.Więc,może ktoś coś wie z forumowiczów na ten temat? :D
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
-
Obserwując dziś w Warszawie te tłumy przed kolekturami Totalizatora Sportowego doszedłem do wniosku że Polacy to jednak głupi i biedny naród. Mieszkając jakiś czas w Holandii ciężko mi było znaleźć poza Amsterdamem i Rotterdamem jakieś punkty przyjmowania zakładów/kasyna etc., w Polsce zaś na każdym kroku, w każdej mieścinie mieści się jakaś szulernia z automatami lub zalegalizowana przez państwo np. TS. Polacy to biedne i głupie społeczeństwo któremu wmówiono że żyje na zielonej wyspie. Jaka...
-
Okazuje sie, ze wyzsze wyksztalcenie juz nie gwarantuje wysokoplatnej, ciekawej pracy w prestizowej firmie.
A wy naiwniacy nadal myslcie, ze jest inaczej, jesli chcecie.
-
Nie wiem czy to dobre miejsce na moją prośbę, ale być może ktoś mi pomoze.
Chcę pisać pracę magisterską na wyżej podany temat. Zainteresował mnie
fakt ,ze przed naszym wejsciem do UE tyle sie mowiło, ze robotnicy z POlski
zaleja rynki pracy na zachodzie. 3 państwa ( WIelka Brytania, Irlandia i
Szwecja) umożliwiły nam natychmiastowe podjęcie pracy w swoich granicach. I
okazało sie ,ze jesteśmy znakomitymi pracownikami, z których pracodawcy na
zachodzie są bardzo zadowoleni i na dod...
-
Widziałem na mieście plakaty promujące otwarcie rynku pracy na przybyszy z
ukrainy. Plakaty maja pokazac, ze nasi aktualni dozorcy, dzielnicowi to brudne
fleje z petem w gebie i ma sie to zmienic. Dlatego tez na plakacie jest napis:
zmien dozorce/sasiada. Co sadzicie o takiej kampanii ? Ktos z was widzial te
plakaty?