Gość: StaryBiednyRencist
IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
09.02.08, 01:12
A ja wcale nie mam zamiaru kupowac mieszkania... Mieszkam z mamą już 50 lat i
jest mi dobrze. Np finanse - z mojej renty wiele bym nie zmontował, a tak
kulturnie sobie wcinam fasolkie, oglondam tivi i za nic nie płace. Jest co
prawda problem z dziewczynami. Znaczy się był... jak byłem młodszy było
kiepsko, ale teraz, podobnie jak tysiące innych miśków bez własnego kąta,
przyzwyczajony już jestem do obecności matki w pokoju obok. nie odrywam sie
więc od gruchy przy każdym szeleście za dźwiami pokoju. Zresztą, podobnie jak
inni z tego forum, wolę doić moją gruszkę sam niż dawać bankom robić to na
spółkę z dziewczyną.
poza tym czekam na spadki, minimum 40%, bo za więcej i tak nie kupię. nie
kupię też po tej obniżce, to fakt, ale porządek musi być.
i w ogóle ceny powinny być dla ludzi, a jak ktoś zarabia za dużo, to powinno
się go oskubać. Co to za sprawiedliwość, ze burżuje kupują po 30tysi z metra i
się nie targują a człowiek pracy, taki jak ja (bo dorabiam na bazarku) musi
liczyć każdy grosz.
pozdrawiam wszystkich