Kiedyś ,to były czasy

[rotarepo]

tak sobie teraz wspominam jak to było 10 ,20 lat temu jakie to zabawy były
radością dla każdego dziecka >pierwsze co mi przyszło do głowy to zabawa w
podchody>gra w kapsle czyli tzw wyścig pokoju

[dizzy81]

weź, na kampslu miałem wpisanego Uve Amplera:) Z kilka raz skakałem na gumie (nie mylic ze strzelaniem), a teraz porobiły jakies małorozwojowe fikolandy:)

[rotarepo]

ale jakie trasy się rysowało < a co do gumy oj to się naskakało a dotego jeszcze
klasy :d pudełko po pascie do butów napełnione piachem i dobrze spód starty by
sie dobrze slizgało

[rotarepo]

kolekcjonowanie resoraków Matchbox , puszki z karbidem , strzelanie z procy :)

[dizzy81]

Obcinało się szyjki od butelek PET, nakładało gumę vel balonik, do srodka jarzębina i strzał, którego leon zawodowiec nie powstydziłby się

[rotarepo]

albo saletra i cukier :D oj się działo

[dizzy81]

Lubiłem cukier waniliowy wyżerac z torebek:)
A jak miałem klocki, to budowałem kwadratową kierownicę, deskę rozdzielczą, do zmiany biegów 30 cm linijka, siadałem przed biurkiem i udawałem ze jestem kierowcą MPK

[ewam_1977]

szkoda że Ci się to nie spełniło

[dizzy81]

Wiele rzeczy mi sie nie spelniło:)
Wracając do zabawek, to duży fiat sterowany przez taki kabel i pudełko, z kierownicą, baterią płaską ik światłami, miałem tez tak sterowany autobus, niestety baterie szybko siadały, ale był mega jump!

[dizzy81]

A można gdzieś kupić takiego gumowego czarnego diabła, a własciwie głowę, z kótrej po naciśnieciu wychodził czerwony języczek?:D

[rotarepo]

maiłeś to :D :D pewnie jakimś odpuście się kupi albo na allegro

[rotarepo]

a Bajki jakie wtedy były Plastuś , jacek i agatka ,zwirek i muchomorek

[dizzy81]

Najlepszy to był ten gość z zaczarowanym ołówkiem, chcialem taki miec, albo ten pomysłowy inżynier dobromir, co mu kuleczka sie od głowy odbijała i ten jego przegość dziadek

[rotarepo]

a krecik i sąsiedzi to byly bajki , tylko ze teraz to już nie to samo :) te
bajki się ogaldało na Rubinie kolorowym u sąsiada

[dizzy81]

Jednemu sąsiadu taku rubinu wybuchłu

[rotarepo]

e temu nie wybuchł z Turcji jakiś lepszy poxniej przywiózł :D

[rotarepo]

o te swterki dżinsy tureckie coż to był za hit , spodnie primidy pozniej gumówki :D

[ostrowiak_1982]

A bajki na kliszach i projektory chyba ania :-)
Trzeba było czytać ale czegoś się człowiek nauczył.
To były seanse :-) Nie to co teraz jakieś telewizory i kina domowe :-/

[rotarepo]

ooooooooo to tez było koc na ściane i projekcja bajki :)

[rotarepo]

i lizaki domowej roboty , cukier rozpszczany w rondelku ,maczana mała łyżeczka a
potem do zimnej wody i się lizało

[ostrowiak_1982]

Później pierwszy odtwarzacz VHS Orion i godziny spędzone na oglądaniu Hitów
Rambo, Terminator :-)
Pierwsze Commodore C64 i rozrywka z kumplami to były czasy, a dziś siedzimy na
forum niema co ;-)

[dizzy81]

ja do dzis mam odtwarzacz bez nagrywania anitech zakupiony w 93 roku w sklepie elektronicznym na drugich pulakach tam gdzie meblowy

[ostrowiak_1982]

Ja do tej pory mam tego Oriona i o dziwo śmiga jeszcze :-)

[dizzy81]

Mam te bajki na kliszach w szafie obok, ten projektor tez, zaraz dam fotkę

[rotarepo]

no może jeszcze coś fajnego masz np kozaki Relaks to był hit , tylko nie dało
sie w nich slizagac

[dizzy81]

img140.imageshack.us/my.php?image=dsc00001ce9.jpg

[ostrowiak_1982]

Ja miałem taki jak na tej aukcji tylko zielony :-)
allegro.pl/item264458402__rzutnik_ania_zobacz_tanio_.html

[ostrowiak_1982]

A tu zestaw bajek do tego cuda:
allegro.pl/item263222861_rzutnika_ania_zestaw_kultowych_bajek_6_szt.html

[rotarepo]

ten sam się miało :)

[ostrowiak_1982]

Tez go miałem ale dałem wszystko małym kuzynkom.
Niestety to pokolenie nie wie co to i doczego służy. Dwa dni i po sprzęcie :-(
Stwierdziły że lepszy telewizor i cyfrowy dekoder :-/

[dizzy81]

Mam też taki pamiętnik z podstawówki co mi sie kolegi/kolezanki wpisywały:D

[dizzy81]

Zaraz odpale ten rzutnik na scianie i puszczę jakąs bajkę;d;d;d

[rotarepo]

zaproś nas na senas :) przyjdziemy z paluszakami i oranżadą w proszku :d

[ostrowiak_1982]

Widać dizzy że odżyły dziecięce wspomnienia i wciągnęły cię te bajki :-)

[rotarepo]

ciekawe czy teraz też dzieciaki mają pamiętniki ? Na górze roże na dole fiołki
:D , H2o zgadnij kto :D

[ostrowiak_1982]

Mają tylko że dziś to nazywa sie blog :-D

[rotarepo]

No właśnie nie wie i ciekaw czy kiedyś będzie wiedzieć co to projektor był

[ostrowiak_1982]

Jak im powiedziałem że przywiozłem projektor to się cieszyły bo myślały że to
taki nowoczesny że można komputer podłączyć :-/
Jak zobaczyły pudełko, a potem samą maszynę to ich słowa "a gdzie pilot".
Myślałem że padnę :-D

[rotarepo]

:D:D:D:D:D:D

[rotarepo]

a pierwszy komputer nie u mnie a kolegi było Atariiiiii Atariiiiiii jesu chłopak
po nocach przez sen o nim gadał

[ostrowiak_1982]

Ja ucywilizowałem się na Commodore C64 sąsiada :-D

[dizzy81]

img137.imageshack.us/my.php?image=dsc00002qf9.jpg
img107.imageshack.us/my.php?image=dsc00003fw1.jpg

Zdjęcia robione prosto z obiektywu bo na suficie przy zgaszonym swietle mało łapało:)

[ostrowiak_1982]

To jest to tylko czemu jakoś tak dziwnie :-/

[rotarepo]

źle włożył pewnie :D brak instrukcji :D

[rotarepo]

ale mi się micha cieszy :) powiedzcicie czy nie mielismy fajnego dzieciństwa :)

[ostrowiak_1982]

Pamiętam wypady na orzechy laskowe, oczywiście adrenalina była bo to był
pilnowany sad ale pokusa zwyciężała :-D

[rotarepo]

to ja na tzw złodziejke na jabłka , przez płot ,aż mi się kiedyś zawisło i
trudno było zjeść , koledzy pomogli ciągnac za noge az mi sie gwóźdż w udo wbił :D

[dizzy81]

NIe wymagaj ode mnie cudów dziś:D
Zaraz dwa kolejne zdjecia

[dizzy81]

W środku Porshe i Mazda (strasznie zniszczone)

img403.imageshack.us/my.php?image=dsc00004sx6.jpg

No i kaseta z poczatku lat 90:

img108.imageshack.us/my.php?image=dsc00005ib6.jpg

[ostrowiak_1982]

A na czym odtwarzałeś kasety ?
U mnie to był super kasprzak chyba tak to się pisze ?

[ostrowiak_1982]

Jutro może wrzucę fotki pierwszego sprzętu grającego na których pierwszy raz
usłyszałem piosenki :-)
Zdradzę że to Grundig ;-)

[dizzy81]

Pierwsze to nawet Ci nazwy nie powiem, potem magnetofon MK 250

[dizzy81]

Nazwy pierwszego jak juz pisalem nie pamietam, a ten mk 250 jest tu:

www.swistak.pl/aukcje/2567317,Magnetofon-kasetowy-MK-250-prezent.html

w kazdym badz razie, oba unitra:D

[rotarepo]

No nie dizzy szukaj :D Ty masz epokę PRl- u w domu :D

[ostrowiak_1982]

Zastanawia mnie dlaczego tylko my wspominamy :-/
Inni nie mieli dzieciństwa, nie pamiętają, hmmm..... albo już śpią :-D

[dizzy81]

NIe chcą pamietac:D

[rotarepo]

Mysle ze mają teraz inne zabawki :D

[chuchalscy]

Ja grałem w kapsle już 40 lat temu.... i też to był Wyścig Pokoju.

[rotarepo]

chuchalscy a w co się jeszcze bawiłeś :) powiedz fajnie będzie tego posłuchać

[rotarepo]

Teraz mi się przypomniało jak zimą by lepiej się ślizga na butach nacierłao się
ją świecą :)

[dizzy81]

Słonina, tylko słonina na sanki!!!

[Gość: marl57]

a taki patent jak "pieronki" ktoś pamięta ?
przybijało sie takie łyżwy - jak pamiętam marki junak, do spodu np siedzenia taboretu, z boku tego były uszy do trzymanki i kierowania,
sterowało się nogami i jazda była niesamowita.
W razie kraksy wyjściem awaryjnym była przewrotka. Jazdy na tym były super na kirkucie, w dołkach tzw "fińskich", na "żydzie na Piaskach i gdzie tam kto jakąś górę trafił, chociażby Żeromskiego w dół czy lelewela itp, również droga w lesie :-) i w dół.

[brazilion]

O tak, pamietam to dobrze, przeciez lyzwy byly wtedy przykrecane do
butow...

[Gość: ktoś]

Dziewczyny a pamietacie jak sie skakało w gume adidas, żabka,
bobasek...

[rotarepo]

No a nie :D

Wspomniany pamiętnik

[dizzy81]

Strona tytułowa:)
img75.imageshack.us/my.php?image=dscks1.jpg

[rotarepo]

dzisas :D:D a Twój charakter pisma ?

[dizzy81]

NIom:) to chyba był 1990 rok

[rotarepo]

o i lody bambino na patyku :) ganianie za płynem ludwik to chyba był do mycia
naczyń w takiej pomarańczowej plastikwej butelce z śmiesznym dziubkiem

[ostrowiak_1982]

Ja miałem mój ulubiony autobus na kablu.
Wyglądał tak:
img229.imageshack.us/my.php?image=samjf0.jpg
Znaleziony dziś trochę zakurzony :-)

[dizzy81]

Ożesz w mordę.... miałemprawie identyczny, tylko że czerwony!!!! Ale jump!

[ostrowiak_1982]

Miałem jeszcze poloneza ale nie przeszedł próby twardości :-)

[dizzy81]

Hehe, pewnie tylny most mu wył:D

[rotarepo]

ale mi emocji dziś dostarczacie , fajna podróż sentymentalna

[ostrowiak_1982]

A pamiętacie gry planszowe ?
Pionki, kostki to zapewniało zabawę na kilka godzin np monopoly i inne.

[dizzy81]

Ja mialem podróbkę Monopolu, a mianowice Eurobiznes, kupiony chyba na sienienskiej na dole, juz chyba nie ma tego sklepu

[ostrowiak_1982]

Kurna jutro to chyba z tych wspomnień, poszukam skarbów z młodości na poddaszu :-D

[rotarepo]

i to jest myśl zrobić wątek na foto forum !

[ostrowiak_1982]

Dobre "Wspomnienia z dzieciństwa" :-D

[rotarepo]

W bierki grało się namiętnie

[rotarepo]

a pamiętacie gre w państwa miasta na lekcjach się grywało

[ostrowiak_1982]

Oczywiście w ostatniej ławce i statki "trafiony zatopiony!!".

[dizzy81]

Na Geografii w 6 klasie bodajze gralimy oficjalnie, szóstkę dostałem:D

Produkt eksportowy Litwy - Ser (rodzaju nie pamietam)

a to tak do śmiechu

[rotarepo]

fajnie dziękuje Wam mam nadzieje ze sie jeszcze coś wspomni :) a tu coś do śmiechu :
Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?

1 aby zmienić żarówkę i napisać ,że żarówka została zmieniona

14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i
napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić

7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki

1 którzy przeniesie temat do działu "oświetlenie "

2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"

7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki

5 którzy pojadą tym co wytykali błędy

3 którzy poprawią te błędy

6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka" czy "rzarówka" i 6 którzy
powiedzą im że są głupi

2 profesjonalnych elektryków, którzy poinformują wszystkich ,że mówi się "lampa" :P

15 wszechwiedzących ,którzy twierdzą ,że siedzieli w tym temacie i mówi się
"żarówka"

19 którzy napiszą ,że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść
do forum o żarówkach

11 którzy obronią temat mówiąc ,że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje

36 którzy będą debatować ,która metoda zmieniania żarówek jest lepsza,
gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe

7 którzy podeślą linki ,gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek

4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe

13 którzy zacytują kilkanaście postów pod cytatami pisząc: "Ja też"/ "Zgadzam się"

5 którzy napiszą ,że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji
wokół żarówek

4 którzy napiszą że "BYŁO!"

13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki

1 który zrobi mały hijack i zapyta się jak wymienić klakson

1 nowy ,który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat

[dizzy81]

Proszę przeniesć ten wątek do tematu elektryka, tu rozmawiamy o wspomnieniach

[rotarepo]

my też kiedyś będziemy wspomnieniem :)

[dizzy81]

Bedą pisac, "a 20 lat temu to pisał tu taki forumowy głupek dizzy, czy na tym forum zyje ktoś kto go pamieta?"

[aisablri]

że też wam się chcialo...

[dizzy81]

Że też Tobie się czasami chce...:)

w co się bawić......

[chuchalscy]

Rotarepo wywołał mnie do tablicy pytaniem w co się bawiłem te 40 lat temu? No
toś mi zabił ćwieka, no no. O kapslach już wspominałem. Tam gdzie dziś stoi
wieżowiec na rogu Polnej i Iłżeckiej była szkoła (identyczny budynek stoi do
dziś po przeciwnej stronie ulicy. Obok był plac i tam graliśmy do upadłego w
nogę. Łaziliśmy po drzewach i okolicznych płotach. Graliśmy w klipę, ale zasad
nie pomnę. Może ktoś pamięta, niech napisze. Zimą sanki na ulicy Browarnej. No
gdzie była ulica Browarna? No kto wie? Otóż dzisiejsza ulica Mickiewicza nosiła
nazwę Browarnej. Tam gdzie stoi szkoła samochodowa, dziś pewnie jakaś inna
nazwa, była górka i na sankach zjeżdżało się na Browarną. Ta ulica nie była
utwardzona i rzadko cokolwiek tamtędy przejeżdżało. A, że zimy były długie i
mroźne, przez dwa miesiące regularnie jeździliśmy na łyżwach. Każda szkoła
wylewała lodowisko, dbała o nie. Była konkurencja co do jakości lodowisk. Ja
jeździłem na lodowisku "szóstki" a czasami "dwójki". Oczywiście na początku
łyżwy przykręcane do butów. Na przełomie lat 60-tych i 70-tych pojawiły się w
sklepach pierwsze figurówki i hokejówki. No to się na wspominałem. A, jeszcze
jazda rowerami po parku jaki został utworzony na kierkucie. Miłej soboty.

[dizzy81]

Przeagent! A teraz tylko czekają na gotowe, żeby lodowisko postawić:)

[chuchalscy]

Myślę dizzy, że gdyby były takie długie i mroźne zimy, jak te 40 lat temu, to
byłyby także tradycyjne lodowiska. Oprócz sztucznych, ma się rozumieć, które
popieram rękami i nogami. Po tamtych czasach została mi umiejętność jazdy na
łyżwach, i bardzo sobie to cenię.

[good_man]

Gra polega na tym, iż jeden zawodnik wybija większym kijem ten mały (tzw. "klipę") z koła jak najdalej, a inni zawodnicy próbują złapać klipę lub odkopnąć w kierunku koła. Następnie zawodnik, który klipę złapał lub odkopnął stara się wrzucić klipę do koła. Osoba w kole próbuje do tego nie dopuścić. Jeżeli klipa nie wpadła do koła, osoba broniąca ma prawo do trzykrotnego odbicia klipy uderzając ją w zaostrzone końce i wybijając, kiedy podskoczyła do góry. Następnie osoba w kole liczy liczbę kroków od klipy do koła. To są jej punkty. Kto wrzucił klipę do koła, zajmuje miejsce wybijającego. Wygrywa ten, kto jako pierwszy zdobędzie określoną liczbę punktów.

[chuchalscy]

Dzięki good_man, postaram się zapamiętać.

[dizzy81]

dla mnie zasady i gra jest totalnym abstraktem:) Warcraft podobnie:)

[rotarepo]

Boshe nie kumam Nic a nic z reguł tej gry >już lepszy był tzw "syf"podobna do
berka, lecz trze była rzucić w kogoś zrobionym "syfem" lub śmieciem

[rotarepo]

Dzięki chuchalscy

[rotarepo]

A kto pamięta grę w dołek , grę w noża ,spluwki i durną zabawę o nazwie "muka"

[dizzy81]

Zrobić Ci muke? W noza grałem

[rotarepo]

Nie dziękuję bo może się to dla Ciebie źle skończyć

[se_nka0]

Gre w klipe pamiętam.Na łyżwach przykręcanych kluczykiem jezdziłam,do
butów,,narciarów,,z kwadratowymi czubkami:)Czy dziś ktoś uczy się pływać na
dętce od pojazdu?Tama zrobiona w poprzek rzeki (wlasnoręcznie a jakże)i gromadka
chętnych do nauki pływania już jest.Wszyscy żyją.:))A na tornistrach zimą z
górki zjeżdżaliście ?Patrzyłam niedawno - jakaś mała ta górka teraz.

[se_nka0]

Lańcuchy na choinkę robiło sie z kolorowego papieru i słomek,szyszki długie
świerkowe malowało.Na pracach ręcznych(bo tak się zwały)pudełeczka z
kartonu,obszywane pojenynczymi łuskami z szyszek.Potem lakierowane.Rękodzieło
niemal artystyczne to było:)

[rotarepo]

Okna się na święta się stroiło watą ( imitacja śniegu ) a na niej kładło bombki
,gałązki choinki itp . W dzień Andrzejek zrywało się gałązkę wiśni jeśli
zakwitła w Wigilię , to miało to świadczyć o powodzeniu :) Piekło się też
ciasteczka i wieszało na choince , jabłka takie świeże .No i długie cukierki :)

[ostrowiak_1982]

Takie długie :-)
img217.imageshack.us/my.php?image=sam003ij8.jpg

[rotarepo]

Dokładnie takie :)

[rotarepo]

Na dętce się pływało i tamę też się robiło z kolegami.Na tornistrze a jakże ,do
dziś nawet pamiętam jakim granatowy z czerwonym muchomorkiem .Górka niestety
zarosła ( bo nie ma już kto z niej zjeżdżać) . Zjeżdżało się też na plastikowej
pokrywce od wiadra :)

[kamila2604]

Zabawy dzieciństwa - jak to dawno było. I zupełnie inaczej. Bez
wszechobecnej tv, bez komputerów, gier elektronicznych i tym
podobnych wynalazków.
Ale mimo to wspominam te czasy z łezką w oku. Gry planszowe,
loteryjki, układani, domina (ileż to godzin spędzonych przy dużym
stole, w dużej kuchni z rodzicami z kostką w ręku i pionkami na
planszy), lalki - oczu nie zamykały, często były to szmacianki.
Młodszy brat grający w kapsle, czy też guziki na podwórku (teraz w
domu kolekcja kilkuset guzików-i co z tym zrobić), sklejający modele
samolotów - najczęściej radzieckich IŁÓW, wyświetlanie filmików z
rzutnika na prześcieradle rozpostratym na piecu kaflowym (jakie
słodkie ciepło od niego biło - nie zapomnę) i wiele różnych innych
banalnych na dzisiejsze czasy zabaw. Jedno muszę przyznać - moc
czasu spędzało się z rodzicami, którzy (może tak mi się wydaje) nie
spieszyli się, zawsze mieli do nas cierpliwość i nigdy nie mówili
później, potem, jutro...
Jak to dzieciństwo szybko minęło i już się nie wróci. Szkoda.

--
"ludzie którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być
myszami"

[rotarepo]

Dzięki Kamilo za przypomnienie tego ciepła od pieca kaflowego a obok niego gdy
było zimno w domu zimą dziadek rozpalał w tzw "trociniaku " to naprawdę był
ciepły dom nie tylko za sprawą pieca i trociniaka , lecz moich dziadków