wybory

[po-wloszczowa]

Wszystkich sympatyków Platformy Obywatelskiej zapraszamy na spotkanie
dotyczące wyborów samorządowych. Spotkanie odbędzie się w dniu 06.10.2006r
o godz. 18.00 w lokalu Platformy przy ul. Plac Wolności(dawne budynki GS,
I piętro).
Pozdrawiamy PO Włoszczowa

[johndoe_bis]

Bardzo chętnie, wszak od początku sympatyzuję z liberałami. Ale proszę o
informacje, ile jest we Włoszczowie członków PO, kto kieruje tutejszą
organizacją (zarząd), a także kto jest kandydatem na burmistrza i starostę?
Obym się jednak nie rozczarował, bo zauważyłem, że w naszym mieście jedne i te
same osoby brylują w różnych, ale często całkiem odmiennych programowo
ugrupowaniach politycznych.

[po-wloszczowa]

Chyba się mile rozczarujesz, gdyż zarząd tworzą osoby,które nie "skaczą z
kwiatka na kwiatek". Jedyne co można zarzucić PO-Włoszczowa to zbyt późne
zaangażowanie w Wybory Samorządowe.

[johndoe_bis]

Rozczarowany jestem, ale całkiem z innego powodu, bo liczyłem na konkretną i
wyczerpującą, a nie byle jaką odpowiedź...

[info-clear]

Ja również. PO - we Włoszczowie liczy klika osób, które zauważyły, że wiatr wieje w żagle, słupki w sondażach idą w górę więc oni też coś robią.
Pierwsze niepowodzenie zweryfikuje spóźniony zapał.
Jedak chłopcy i tak jesteście dzielni. Brawo.

Szkoda tylko, że nie macie swojego kandydata na burmistrza, który zaprezentowałby w pełni program partii - liberalny, stawiający na przedsiębiorczość, rozwój "portfela", dynamikę gospodarczą, a co najważniejsze - sprzeczny z nauką kościoła.

[po-wloszczowa]

Po we Włoszczowie z obecnym zarządem powstało w marcu a wtedy sondaże nie były
tak dobre jak obecnie.Poza tym choć choć PO idzie w górę i tak przybywa nam
tylko sympatyków a nie członków, ludzie boją się przede wszystkim
pewnych "działaczy" włoszczowskich, którzy już są pewni zwycięstwa w wyborach.
I na marginesie: program PO nie jest sprzeczny z nauką kościoła.

[po-wloszczowa]

Zapraszam na spotkanie. Tam poznasz cały zarząd i otrzymasz, mam nadzieję,
wyczerpujące odpowiedzi na wszyskie pytania.

[kiti21]

Witam. Zakłądam Partie Polityczną. Jak są Chętni to prosze się zgłaszać:)

[qzmp]

Witam kierownictwo PO
Wysłałem do was na adres [e-mail] prywatną wiadomość, proszę
zapoznajcie się z jej treścią.

[johndoe_bis]

Myślę, iż tak naprawdę odrodzenie w naszym mieście Platformy, ale nie tylko, bo
innych partii również, wiąże się wyłącznie z wyborami do rad gminy i powiatu.
Choć mało która ma odwagę występować z tej okazji pod własnym szyldem (SLD, PiS
itd). Stąd te różne zagadkowo brzmiące nazwy, jak Lewica i Demokraci i inne. W
Stowarzyszeniu jest najciekawiej, bo na liście do powiatu połączono ogień i
wodę - PiS i SLD (przypomnijcie sobie skład rady gminy 1998-2002 i kto wszedł z
listy SLD).
A tak nawiasem, to czy ktoś ma dokładną wiedzę o jaką miesięczną stawkę grają
kandydaci - kilkaset złotych, tysiąc, może dwa? I nie chodzi mi o datek na
biednych, a wynagrodzenie, czy jak je tam dla niepoznaki zwą "dietę" radnego.

[info-clear]

Działanie i program PO jest rażżąco sprzeczny z nauką Kościoła. Wynika to przede wszystkim z jej programu, ale i wypowiedzi szefa.

Przewodniczacy_Donald_Tusk: Te pieniądze nie zostały jeszcze przekazane. Właśnie w tym tygodniu Sejm będzie głosował nad tą poprawką Senatu. Będziemy przeciw wydawaniu budżetowych pieniędzy na budowę świątyni.
www.platforma.org/index.php/aktualnosci/aktualnosci&pT=details&sP=CONTENT,objectID,896528/CONTENT_2,objectID,896528&L=pl
Hasło "Bóg, Honor i Ojczyzna" od wieków integruje wszystkich Polaków. Zastanówmy się w tym kontekście nad postawą Donalda Tuska. Czy można mówić o honorze kogoś, kto okazał się takim zdradzieckim wiarołomcą nawet wobec współprzywódcy własnej partii? Jak ocenić stosunek do Ojczyzny kogoś, kto nazwał polskość nienormalnością i kto nawet dziś jest aż nadto usłużny wobec zagranicznych zakusów? I jak wreszcie ocenić stosunek do Pana Boga u człowieka, który przez wiele lat był odwrócony od Kościoła, a bywało, że go nawet wyraźnie zwalczał? Chciałbym przypomnieć fakt zapomniany i niestety nieprzypomniany w ostatnich miesiącach kampanii wyborczej. A szkoda... Oto, co znalazłem, robiąc przedświąteczne porządki, w wycinku z działu "Rozmaitości" katolickiego tygodnika "Niedziela" z 29 września 1992 r.: "W 24 godzinach" (nr 177) udzielił wywiadu p. Donald Tusk, przewodniczący Zarządu Kongresu Liberalno-Demokratycznego. (...) P. Tusk odpowiada na pytanie redaktora prowadzącego wywiad, dotyczące stosunku premiera Bieleckiego do prymasa Glempa. Czytamy: 'Naprawdę nie wiem, co mogłoby być obiektem konsultacji między szefem gabinetu a głową jednego z Kościołów w Polsce'". Oto, jak lekceważąco potraktował Tusk postać Prymasa Polski - kraju, gdzie ogromna część ludności wyznaje katolicyzm. Można nie lubić Kościoła katolickiego, można nawet, jeśli się jest ateistą, wściekać się z powodu jego wpływów w Polsce. Trudno jednak zrozumieć, jak można mówić o Kościele katolickim tylko jako o jednym z wielu Kościołów, nie dostrzegając, że jego wyznawcy stanowią ogromną większość Narodu Polskiego. Tusk "popisał się" więc tylko ogromną nierzetelnością ocen.
Inna sprawa, że nawet w 1993 r. tak niechętny Kościołowi Donald Tusk nie omieszkał w pewnym momencie pójść w imię doraźnych interesów politycznych na herbatkę do ks. abp. Tadeusza Gocłowskiego. Dziennikarze "Życia Warszawy" (nr z 26 lipca 1993 r.) ze zdziwieniem zapytywali: "Co taki integralny liberał jak pan robił na herbatce u arcybiskupa Gocłowskiego?". Tusk odpowiedział, że ks. abp Gocłowski "nie obrazi się chyba, jeśli powiem, że Churchill był gotów paktować z diabłem, żeby pokonać Hitlera. Ja pójdę choćby do arcybiskupa, jeśli miałoby to pomóc w stabilizacji politycznej po wyborach.


Co do demonstracji PO to rewelacja: wybrali 7 października, tymczasem w okresie PRL było wówczas święto MO i SB.
Przypomnijcie sobie to:
www.polskaludowa.com/opozycja/graficzne/plakat_bracia_Kowalczykowie.htm
PO powinna się skupić maksymalnie na prezentowaniu swijego "programu" cokolwiek to oznacza. A nie wychodzeniu na ulicę zresztą być może przyjdzie na to czas, trzeba dawkować środki a nie walić do kuropatwy z breneki. Mało tego powinni się odciąć od tego cyrku i powtarzać " To przewidzieliśmy"

a We Włoszczowie - macie kandydata z kwiatka na kwiatek. Jedni mówią że jest w platformie, inni, że nie jest??????

[sykata]

A kto jest tym kandydatem?Proszę o informację czy to ktoś godny zaufania?

[c-mos]

Ja się zastanawiam czy program PiSu jest zgodny z nauczaniem kościoła –
wystarczy wspomnieć propozycje przywrócenia kary śmierci. Platforma nie jest ani
za aborcją, ani za eutanazją czy za związkami homoseksualnymi. Jeśli chodzi o
budowę Świątyni Opaczności Bożej to przecież prawo Polskie zakłada rozdzielność
kościoła od państwa i zabrania finansowania tego typu budowli z pieniędzy
publicznych. Jeśli sejm chce ten przepis obejść przeznaczając pieniądze na
muzeum które teoretycznie będzie w tej świątyni to daje tym samym ciche
przyzwolenie ludziom w podobny sposób oszukującym nasz system podatkowy.

[plusek2]

A cóż to tak dużo o zgodności programów z nauką kościoła, przecież to wybory
samorządowe, a nie do rady parafialnej. Myślę, że partie powinny przedstawić
swoich kandydatów na radnych / bo przecież się ich nie wstydzą/ i pozwolić na
wymianę poglądów. Może skorzystacie z propozycji q_q_q_ i akcji "Przejrzyste
wybory"? Zachęcam. A może my forumowicze zdążymy ze swoim kandydatem, jest nas
prawie tyle, ile trzeba podpisów /oczywiście z połówkami, ale może podpiszą/?

[vec.pl]

Brawo!!! Platworma Obywatelska! Nareszcie jest jakaś sensowna opcja i
przeciwwaga do pozostałych ugrupowań partyjnych we Włoszczowie ( myślę, że i
powiecie).Liczę na Wasz rozsądek, wiarygodność, inteligencję i program, który
byłby gwarancją i alternatywą do pozostałych ugrupowań. Szkoda tylko, że nie
wyłoniliście swojego kandydata na Burmistrza. Kandydatury proponowane obecnie są
delikatnie mówiąc żenujące.Przewijają się (prawie)te same nazwiska od lat!. Czy
mieszkańcy Włoszczowy zaslużyli sobie na taką po części skompromitowaną Władzę?!
Czy korumpująca wszystko i wszystkich na wszelkie możliwe sposoby "Wladza", to
ma być norma samorządności lokalnej?! Myślę, jak większa część społeczeństwa, że
nie. Może nadszedł już najwyższy czas, by zmienić oblicze powiatu i miasta
Włoszczowy- wybierając "twarze" i osoby nowe, z pomysłami na lepsze jutro, tej
małej, ale jakże urokliwie położonej Włoszczowy?
Żałuję, że nie mogłem dojechać na Wasze spotkanie 06.10.2006 na godz. 18. O
następnych spotkaniach informujcie forum i nie tylko.Grono sympatyków PO rośnie,
z mojego otoczenia jest dużo. Tak trzymać!!!

[rodowity_wloszczowianin]

To dobrze że Platforma Włoszczowska wychodzi do ludzi, zapewne to zasługa małej
burzy która miała miejsce w jej szeregach. Włoszczowie jest potrzebna
alternatywa dla PiSu, dlatego liczę że uda im się rozwinąć skrzydła.

PO Włoszczowa walczy o stołki

[thor66]

Z tego co się zdążyłem zorientować, a właściwie to nawet usłyszeć od niektórych
członków PO (a jest ich niewielu to też o czymś świadczy) to ich Partia
(powtarzam dla NIEKTÓRYCH) to tylko klin, którym chcą się wbić na stołki w
jednostkach samorządu terytorialnego i zagrzać ciepłe posadki. Oczywiście nikt z
nich nie powiedział tego wprost, ale łatwo możnabyło wywnioskować o co danemu
delikwentowi chodzi. Jak taki zadufany w sobie jegomość dostanie się gdzieś do
gminy czy powiatu to poza noszeniem głowy w chmurach nic nie będzie robić, bo ci
co ich kojarzę to osobnicy zbyt leniwi i nawet na obecnych stołkach spełniają
swoje piep****e obowiązki w sposób, który współpracowników doprowadza do szału.
Lubię PO, ale ludzie, niektórzy reprezentujący tę partię na naszym gruncie to
pomyłka, a że, jak zaznaczyłem na początku - jest ich niewielu - to niestety
kładą oni cień na cały lokalny odłam tej Partii. Aby niebyć gołosłownym to piszę
to dlatego, że znam od lat pewnych przedstawicieli naszego PO. Jeden z nich
pracował ze mną na mleczarni - totalne dwie lewe ręce do wszystkiego, a drugiego
znam po sąsiedzku - też niezły egzemplarz.

[xkawax]

Drogi Thor66. Cyba miałeś malo czasu na orientację o członkach PO, bo ja
wprawdzie do nich nie należę (choć znam kilka osob),nie mam tez kolegi z pracy
o dwóch lewych rękach, ani odlotowego sąsiada... nie nalezę do żadnej partii,
ale jak czytam takie śmieszne zdania na temat Twojego współpracownika w
mleczarni o dwóch lewych rękach, lub o sąsiadzie(jakimś tam...). to zastanawiam
się co powiesz o dziś nagłośnionym powrocie PISu do Leppera i Giertycha. Dla
średnio zorientowanego w polityce jasne jest,ze Oni za wszelką cenę chcą
utrzymac władze. Na razie Świat trochę kpi z tych zagrywek, ale za chwilę będą
nam się śmiać prosto w oczy i co gorsze, będą mieli rację...
Każdy potrafi krytykować, bo to najłatwiejsze( no może w nie taki sposób jak
thor66, bo to jest już śmieszne).Pozdrawiam

[help542]

Bardzo groźny tytuł: ,,PO walczy o stołki". Moim zdaniem, jeżeli nazwa Ci
przeszkadza lub lekko mówiąc nie jesteś sympatykiem PO, to nie znaczy, żebyś
nie popatrzył na ludzi tam działających z perspektywy innej. Nie działaczy
tylko twoich adwersarzy, różniących się od ciebie poglądami, ale zarazem
chcących tak jak ty, zeby we Włoszczowie było lepiej. A czy to będzie dziełem
PO czy innej partii lub stowarzyszenia, to już chyba szczegół.
Pozdrawiam i zapraszam do uprzejmej dyskusji.

[thor66]

Widzisz help542 właśnie mi o to chodzi, bo to naprawdę nie ma znaczenia kto jest
w jakim ugrupowaniu, popieram program PO bo najlepiej odzwierciedla moje
liberalne poglądy. Jednocześnie nie oznacza to, że niechciałbym aby jakieś inne
ugrupowanie przejęło władzę - jeżeli tylko będą działać w imię ludzi, a nie
tylko dbać o swoje korzyści. Masz rację czy będzie to PO, czy Stowarzyszenie czy
ktokolwiek inny to szczegół. Uwziąłem się jednak na nasze lokalne PO tylko
dlatego, że osobnicy, których znam - działacze tej partii - nie spełniają tego
podstawowego wymogu - czyli wolą dbać o własny tyłek, niż zrobić coś
pożytecznego dla naszej małej ojczyzny. Takich ludzi można również znaleźć w
każdym innym ugrupowaniu - owszem - i jak takich delikwentów namierzę to też się
w jakiś sposób o tym wypowiem. Sprawa PO drażni mnie jednak najbardziej, bo jak
napisałem to najbliże mi poglądowo ugrupowanie, dlatego tak się czepiam, przez
tych, o których wspomniałem we wcześniejszych wypowiedziach nie zagłosuję na
nich w wyborach, a to trochę boli jak nie możesz zagłosować na swoją ulubioną
Partię.

[thor66]

Drogi xkawax ja nie musiałem poświęcać czasu na orientację o członkach PO, bo
tych, o których wspomniałem znam od lat wielu. Wypisuję "śmieszne zdania" bo
śmiesznością walczę z zadufaniem i głupotą. Bo śmieszność i groteska to ostra
broń. A co Leppera i Giertycha to widzisz właśnie nie chcę, aby podobna sytuacja
zaistniała na naszym lokalnym gruncie, bo jak raz nieodpowiednie osoby dostaną
się do władzy to później wykopać ich jest dużym problemem.

[accard]

Jak się domyślam, PO staje się ugrupowaniem niewygodnym dla wielu osób, bo z
dnia na dzień pozyskuje stałych sympatyków(ja się do nich zaliczam),i rośnie jej
poparcie.Dowodem na to są takie wypowiedzi jak thor66. One nie dziwią, lecz dają
do myślenia, że stajecie się opcją nr 1.
Z tego co jest mi wiadome, to PO oczyściła swoje szeregi z takich i podobnych
tępych, nielojalnych nieudaczników jak thor66. To dobrze, że są zdania za i
przeciw, na tym polega demokracja....

Mylisz się accard

[thor66]

Mylisz się i to bardzo, bo ja nigdy nie byłem w PO, napisałem tylko, że ich
lubię jako partię i popieram w dużej mierze ich program. A mylisz się też co do
tego, że oczyścili swoje szeregi z "tępych, nielojalnych nieudaczników" jak ja
(hmm... ładnie mnie opisałeś nie mając żadnych do tego podstaw), bo skoro już
tak ostro jedziesz to wiedz, że nie oczyścili, ale w sumie "wielkim sympatykom"
to i tak się tego nie przetłumaczy, a ja nie zamierzam bawić się tu w jakieś
brudne wojenki. Napisałem co wiem i tylko tyle, nie ujawniam szczegółów,
chociażby dlatego, aby nie zaszkodzić tym ludziom. Demokracja demokracją, atak
na moją osobę za to, że wypowiedziałem swoje zdanie to trochę dziwne nie sądzisz
- bo to mi się kojarzy z czasami kiedy jednak nie można było bezkarnie mówić o
swoich poglądach.

[kiti21]

Witam...tak sobie czytam te wasze wypowiedzi i śmiać mi się chce z waszej
naiwności. PO to nic innego jak szczęp AWS-u, drugim szczępem jest PiS.
(oczywiście mówie o struktórach w parlamencie i rządzie).Myslicie, że jak PO ma
33% czy tam 29% poparcia to jest fajne...bzdura, bo odkąd to mamy niezależne
media?...o PiSie tez tak pisali, że jest fajne, a jednak nie jest i PO tęż nie
będzie, ale co ja was będe przekonywał, zaślepieni jestescie, pewnie byście
zostali sympatykami każdej partii, która ma znaczne poparcie, nawet takiej co
by sie nazywała - GÓWNO PRAWDA( przepraszam) .

[thor66]

kiti21 nie ugogólniaj proszę, ja na przykład jestem sympatykiem PO (nie tego
włoszczowskiego odłamu oczywiście) tylko dlatego, że mają liberalne poglądy, a
nie dlatego, że mają jakieś tam poparcie lub jego brak. I na nasz włoszczowski
odłam tej Partii nie będę głosował bo to pomyłka. A nawiasem mówiąc to PO
Włoszczowskie praktycznie nie istnieje w świadomości lokalnej społeczności - nie
mówię tu o tych, którzy się polityką trochę interesują, ale o większości ludzi,
którzy pójdą głosować. Nawet jak pytam ludzi, którzy kandydują z ramienia innych
ugrupowań to mówią, że - "PO - tak coś słyszałem, ponoć gdzieś tam są".

[kiti21]

thor66 jeśli cie uraziłem, to przepraszam.W taki razie Ci z Włoszczowskiego PO
to podszywacze którzy poluja na ''meble''- te do siedzenia i nic nawet nie
wiedza o programi PO, a tymbardziej nie znają definicji liberalizmu i gdybym
pewnie przyszedł na ich spotkanie i spytał o to jaki nurt liberalizmu zawiera
się w programie PO, to nikt by nie odpowiedział i odrazu bym był niemile
widziany dlatego, że zadaje często kłopotliwe pytania.

[thor66]

kiti21 przypuszczam, że kolejnym kłopotliwym pytaniem, byłoby to czy zgodzą się
oddać swoją dietę na cele charytatywne - bo jest taka możliwość - a w związku z
tym realizować swoje światłe cele w imię lokalnej społeczności za darmo - takie
pytanie możnaby praktycznie zadać wszystkim kandydatom wszelkich ugrupowań.
Ciekawe jakie byłyby odpowiedzi ? :). Może część by się zgodziła, bo niektórym
pewnie bardziej chodzi o podniesienie swojego prestiżu i wyrobienie sobie
znajomości. No cóż... Ludzie mają dziwne priorytety w życiu.

[help542]

Nie wiem czy pytanie o liberalne spojrzenie na gospodarkę, czy charytatywne
sprawowanie funkcji radnego, należałoby do nieodpowiednich pytań. Może po
prostu spróbuj tam przyjść, zapytać, zobaczyć, że to są normalni młodzi ludzie,
którzy próbuja coś zrobić. Czy uda im się, nie wiadomo, ale próbują. Może
zamiast krytyki na wyrost warto byłoby porozmawiać. A poza tym znam paru ludzi
z włoszczowskiego PO, to pewnie nie Rokita czy Tusk, bo i Włoszczowa nie Kraków
i Gdańsk, ale chętni do rozmowy, współpracy i co najważniejsze życzliwi innym
ludziom.

[fikol90]

No tak, wrzuciłeś ciekawy temat. Czy siedzieć z założonymi rekami, czy próbować
coś jednak zmienić. Tylko ten sie nie myli, co nic nie robi... Ale do rzeczy
też słyszałem trochę o tych ludziach. Z tego co widać kompletują sobie niezłą
drużynę. Może warto naprawdę dac im szansą zaistnienia na naszej scenie. A co
do zrzeczenia sie diet temat stary jak świat. Chyba jeszcze daleko nam do
standartów europejskich. Więc po owocah ich poznamy, dajmy im szansę, naprawdę
warto. Sympatyk PO, a może bardziej tej włoszczowskiej grupy, bo ich znam!

[kiti21]

POPOOPOPOP... cały czas PO, a zancie kogoś np. z SDPL lub SMS( wiecie co to
jest?) fikol90 kompletowac drużyne to jeszce nic nie znaczy. My z przyjaciółmi
skompletowaliśmy i też działamy, nie jest to proste bo jesteśmy ugrupowaniem
kojażonym z lewica i związanym z SDPL. Ale to nie moja wina że mam inne
spojrzenie na pewne sprawy.Po ma swoje spojrzenie i szanuje to. Oczywiście
chętnie zgodzimy sie na wspólprace jesli owe pomysły są mądre i będa służyły
mieszkańcom.W roku 2005 i 2006 przeprowadziliśmy Akcje Krwiodawstwa podczas
obchodów Dni Włoszczowy i jakoś nie robimy z teog szumu.Ale kto dzis chce
współpracowac z lewica?

[kiti21]

thor66 to pytanie również byś mnie mógł zadać:) Bo sma kandyduje. I jesli
chodzi o zrzekanie sie diety to ok. jestem człowiekiem wrażliwym na ludzką
krzywde i denerwuje mnie biurokracja, a darowzne odpisze sobie od
padatku.Zresztą działam w stoarzyszeniu gdzie i bez zrzekania sie diety,
dokładamy do interesue z własnych kieszeni na rózne cele, wiec jesli zajdzie
taka potrzeba to i dieta na to pujdzie.

[kiti21]

thor66, ale trzeba też wziąść pod uwage fakt, że ta niby dieta( nawet mnie nie
interesuje ile tego jest) to zapłata za prace, a ty majac poglady liberalne
powinieneś wiedzieć że świętą żeczą jest praca- a za prace powinna być
zapłata...mówiąc najprostszym jezykiem, ja mam poglady lewicowe, a z tym w
większym stopniu wiązą się sprawy zasiłków i wsparcia socjalnego:)wiec jak ktoś
jest w dramatycznej sytuacji to nie załuje zawartości portfela.

[help542]

Mam nadzieję, że nasza dyskusja, jak na polskie warunki bardzo kulturalna, nie
bedzie obracała się wokół diet radnych. Oczywiście nie mozna zapominać, że są
to określone pieniądze, dla jednego bardzo duże, dla drugiego drobne. Jeżeli
ktoś wchodzi do rady miejskiej z portfelem, to często mówi się, że dla
prestiżu, a jeżeli z pustym to dla pieniędzy. I pat w dyskusji gotowy. A więc
nie patrzmy na to z perspektywy diety, tylko z pozycji kandydata. Kim on jest,
jaką ma opinię w środowisku, czy warto mu zaufać. I sądze, że takich ludzi
znajdziecie w włoszczowskim PO. Ale nie dajmy się zwariować, zawsze w
szeregach będą tacy, którzy niestety nie zasługują na zaufanie. Więc głosujmy
na konkretnego człowieka. zachecam, żebyscie znaleźli takowego na listach PO,
ale to nie znaczy, że są oni jedyni. Ot, demokracja i wolny wybór.

[thor66]

kiti21 masz dużo racji, wiadomo, że za pracę powinna być zpłata - widzisz i tu
jest cały kruczek - ZA PRACĘ. Za pracę TAK powinna być zapłata, ale wiesz jak
wygląda praca wielu radnych - jak się pojawią raz na sesji to już jest wyczyn na
miarę nagrody pracownika roku. I co za co mu płacić ? Chole*a, w końcu pieniądze
nie biorą się z drukarni, ani nie spadają z nieba, ktoś musi na to zarobić. A ja
nie lubią jak komuś płacą za noszenie głowy w chmurach, bo wielki Pan Radny się
zrobił. Pewnie, że w przypadku honorowych ludzi taka dyskusja o dietach nie ma
sensu, bo jak ktoś ma trochę honoru to nie pozwoli na to, aby mu płacili za
leżenie do góry dup*ą, zwłaszcza w sytuacji kiedy ma szansę coś zdziałać, żeby
innym i mu zarazem było lepiej.

[kiti21]

thor66 zgadza się, nieobecności radnym się przytrafiaja, troche dziwne, że
czesto sie to dzieje kiedy trzeba podjąć ważne decyzje.Ostatno tylko słysze
dookoła, głosy róznych kandydatów, którzy zaczynaja działać miesiac przed
wyborami,ale najgorza to jest kiełbasa wyborcza. Ludzie bogaci kupuja poparcie,
nigdy bym sie tak nie poniżył, moge komuś zapłacić ale jak mi pomoże w kampanii
a nie za głos, bo głosowanie to indywidualna sprawa każdego.Ja nie kandydowałem
i działałem,a nawet gdy sie nie dostane to tez bede działał.thor66 słyszałeś o
tym, że była Akcja Krwiodawstwa w Dni włoszczowy? międzinymi takie działania
podejmujemy z moimi przyjaciółmi.Pisałem o tym na forum w oddzielnym wątku, ale
nie wzbudziło to entuzjazmu, krew oddało wtedy 7 z 20 zainteresowanych , w 2005
roku zebralismy 15 l krwi.Szkoda, że tak mało osób było, może igieł się
przestraszyli, mam nadzieje ze w przyszłym bedzie lepiej.

[thor66]

Słyszałem o tej Akcji Krwiodawstwa. Chwała Wam za to, byłbym wdzięczny gdybyś
wrzucił nowy wątek na forum, w którym opisałbyś szerzej Wasze działania. Bo jak
na razie to rozmawiamy jedynie pod wątkiem PO. Rozbudziłeś moją ciekawość,
ciekawi mnie co chcecie zrobić, w jaki sposób itp. itd. Tym bardziej, że
jesteście młodzi, a to w młodych należy upatrywać szansy. Pozdrawiam

[kiti21]

no racja:) bo chyba zmieniliśmy temat tego wątku:):):) zaostawiłem Ci wiadomść
na twoim atku o wyborach.

[rodowity_wloszczowianin]

Zapłata za udział w sesji rady gminy ma rekompensować stary wynikające z
nieobecności w pracy. Np. taksówkarz który jest radnym ponosi przecież straty,
bo zamiast wozić ludzi siedzi w urzędzie. Osoby będące pracownikami różnych firm
powinny zgodnie z prawem wziąć na czas sesji bezpłatny urlop. Przejrzyjcie sobie
zeznania majątkowe radnych z większych miast a zobaczycie że dostają oni nawet
ponad 2000 zł miesięcznie – u nas tylko 900 zł. Zrzeczenie się diety jest dobrym
i szlachetnym gestem, ale nie możemy wymagać tego od wszystkich radnych, bo
wówczas by na nich startowali tylko emeryci i renciści którzy nic do roboty nie
mają i którym się strasznie nudzi

[thor66]

Wszystko pięknie, ale czy te straty wynikające z nieobecności w pracy to są
takie wysokie, że wynoszą tyle co miesięczne pobory wielu ludzi ???? Rozumiem,
że to rekompensata + wynagrodzenie za pracę radnego (ewentualną pracę bo wiadomo
jak to w wielu przypadkach wygląda). Nikt nie wymaga, aby wszyscy się zrzekali
diety, bo niektórzy raz, że na nią zasługują, dwa są im potrzebne te pieniądze,
aby normalnie żyć, bo ich pensja wynosi tyle, że ta dieta jest od niej wyższa.
Niepodoba mi się tylko jak komuś płacą za oddychanie i kichanie na sesji, albo
jak dla kogoś jest ona głównym powodem, dla którego chce być radnym. Dieta
powinna wg. mnie na początku być o wiele niższa, a na podwyżkę diety to radny
powienien sobie zasłużyć, tak jak człowiek zasługuje na podwyżkę w pracy.

[johndoe_bis]

Widzę wiele racji w tym co piszecie, ale czy każda rada musi zaczynać nową
kadencję od podwyższenia swoich wynagrodzeń, a chyba tak było do tej pory?
Jest to kwestia pewnej przyzwoitości, szczególnie w czasach gdy ludzie muszą
ciężko pracować aby zarobić kilkaset złotych, które co miesiąc dostaje członek
rady.
Na początku dieta w zasadzie rekompensowała tylko dojazd, potem było to
kilkadziesią złotych, a teraz nikt właściwie nie wie ile dokładnie wynosi
wynagrodzenie radnych z gminy czy powiatu. I może z tej niewiedzy biorą się
nasze wątpliwości i podejrzenia.

[thor66]

johndoe_bis dotrzeć do tego ile wynosi dieta radnych to żadna sztuka, wystarczy
przeczytać oświadczenia majątkowe - tam muszą wyszczególnić ile zarobili z
tytułu pełnienia obowiązku radnego. Rzuć sobie okiem, podziel tę kwotę na 12 i
masz już ile wynosi miesięczna dieta. Tu nie wchodzi w grę niewiedza tylko bunt
przeciwko za wysokiej stawce.

[help542]

Jeżeli ktos pracuje to też uważam, że powinien otrzymać zapłatę za wykonaną
pracę. A co on zrobi z otzrymanymi pieniędzmi, to już inna sprawa... Niestety
nie mamy na to wpływu. Ważne, żebysmy my wyborcy nie wstydzili sie za niego i
nie psioczyli, że znowu daliśmy się nabrać na szczytne hasła. Dlatego uważam,
że tym radnym, którzy już byli należy podziękować. Bilans zysków ich kadecji
jest widoczny gołym okiem. Byli maszynką do głosowania. Dopiero pod koniec
kadencji pomyśleli o zbliżających sie wyborach i uaktywanili się. Takim osobom
trudno po raz drugi zaufać, pracowali na to cztery długie lata!

[fikol90]

Masz rację, to jest zadziwiające, że ludzie którzy kształtowali politykę i
władzę na naszym podwórku znowu pretendują do stanowisk. Obecny burmistrz chce
być starostą, a starosta wicestarostą lub kimś innym ważnym. Przewodniczący
rady miejskiej też chce odpowiednie stanowisko dla siebie jako fachowca.
Wicestarosta bedzie pracował na innym nie mniej ważnym stanowisku. A szef
Stowarzyszenia Rozwoju Ziemi Włoszczowskiej - burmistrzem (był wiceburmistrzem.
Czyżby znowu karuzela na stanowiskach?

[vec.pl]

Twoje spostrzeżenie fikol 90 jest bardzo trafne.Zgadzam się z Tobą.Czy co 8 lub
4 lata muszą być zawsze te same osoby na stołkach samorządowych? Poprzedni
burmistrz ( potem v-ce burmistrz) niewiele zdziałał-myślę o mieście
Włoszczowa.Sądzę, że jest on zwykłym karyjerowiczem.Kiedyś przecież pracował w
Pekaesie,MPGIK- rekomendacje z tych zakładow miał kiepskie (delikatnie
mówiąc).Czy można mu teraz zaufać?Trochę mu się znudzilo jeżdzić już do Kielc-
tu widzi wladzę i ciepły stołek i swoich kolesi, którym dużo naobiecywał.Kto
będzie burmistrzem we Włoszczowie będzie zależało wyłącznie od głosujących,
czyli od nas.

[aaaa85]

wybory wyborami, ale wy KANDYDACI zróbcie coś dla młodych ludzi;-)a nie tylko
dla siebie, i do siebie!!!!

[kiti21]

aaaa85, napisz prosze, co ewentualnie chciała byś zmienić w naszym mieście,
gminie, co Ci się nie podoba i co w pierwszej kolejności jest potrzebne?

[mlynarczyk68]

Chciałbym i ja się wypowiedzieć co bym chciał: napewno basen sportowy,potem zalew
i te drogi dojazdowe do miasta nie mówiac juz o ulicach zrobić z prawdziwego
zdarzenia.

[kiti21]

mlynarczyk68, zgadzma się z Panem. Basen jest potrzebny, jednak musi on
spełniać wszystkie normy, nie może być to wykonane tak jak w przypadku hali
sportowej,Zalew to kosztowna inwestycja, ale uważam, że zrealizowanie tego
przedsięwzięcia w przyszłości zwiększy dochody naszej gminy.Powiniśmy stawiać
na rozwuj turystyki,przybyło by przy tym również kilka miejsc pracy.Z czasem
ludzie mogli by zainwestować w infrastrukture wokół takiego zalewu: domki,
kempingi, bary,stadniny koni, ścieżki rowerowe itp. Długo można by tak pisać.
Drogi tez są potrzebne, w pierwszej kolejności nalerzy doprowadzic do porzadku
te ulice i drogi na których ciągle dochodzi do wypadków i giną ludzie.

[johndoe_bis]

Jak się pisze "rozwój", no jak? "Należy" też wypadałoby poprawnie napisać!
Sabotaż to, czy prowokacja? A może tylko taka sobie ekastrawagancja?
Wątpię, żeby jakieś śmierdzące bajoro, a w takie pewnie przerodzi po kilku
latach zalew, było w stanie przyciągnąć turystów, którzy wolą ciekawsze miejsca
(krajobrazy, zabytki itd)
A miejsca pracy tworzą gównie przedsiębiorcy, a nie urzędnicy.

[swojak14]

Ma pan racje, jeśli obiekt ten nie będzie odpowiednio utrzymywany to napewno
zamieni się w kolejne bajoro jak Klekot, czy Budko.A jak bardzo jest to
dochodowy interes świadczy obecna sytuacja Sielpi, słynnej na całe województwo.

[kiti21]

johndoe_bis, Ty też czepiasz sie szczegułów? A ja szanownemu panu mogę
zarzucić, że nie potrafi czytać tekstu ze zrozumieniem i lubi sobie dopowiadać.
Otórz ( Specjalne sprostowanie dla Pana).Nigdy nie twierdziłem, że urzędnicu
stworzą miejsca pracy- urzednicy stworzą warunki do inwestowania zwyczainym
ludziom.Pozatym pisałem o agroturystyce a nie o zakładach produkcyjnych.To czy
zalew stanie się bajorem zalerzy w dużej mierze od kultury jego użytkowników bo
warunki do stworzenia zbiornika z czystą wodą są.Proponuje również aby pan
przestał być takim pesymistą, bo wszystko się da zrobić, trzeba tylko chciać i
dajć z siebie wszystko.

[johndoe_bis]

Jestem mniej więcej w Twoim wieku, dlatego mów mi John, a nie tam jakiś
Szanowny Panie!
Z tymi błędami ortograficznymi to chyba jednak prowokacja, bo w ostatniej
wypowiedzi zrobiłeś ich co najmniej trzy (nie licząc literówek). Niech będzie,
że dałem się podpuścić.
Jeśli już jednak decydujesz się na wejście w politykę, to musisz coś zrobić z
tym problemem. Politycy otaczają się przecież doradcami, asystentami,
specjalistami od PR itp.
Inne moje uwagi nie wynikają z uprzedzeń wobec Ciebie, a raczej z niechęci do
całej klasy politycznej. Gdzie indziej pisałem przecież, że bardzo szanuję
Twoją odwagę - jej przejawem jest ujawnienie się na forum.Ja tego nie zrobię -
nie muszę, bo nie kandyduję!
I jeszcze jedno, zmień sobie login, bo Kiti21 brzmi zbyt infantylnie, jak na
kogoś, kto zajmuje się polityką i chce by traktować go poważnie.

[kiti21]

johndoe_bis ,Chciałem okazać Ci należny szacunek. Chcesz się wkręcić na mojego
doradcę ? ja mam już ludzi , ale zapraszam do naszego stowarzyszenia. Też mnie
denerwuje polityka w wydaniu tych z Warszawej , między innymi kandyduje
dlatego by pokazać inne jej oblicze. Ja już zaprotestowałem w związku z obrazą
naszego miasta a Ty ? ”Kiti „ natomiast to ksywka jeszcze z czasów podstawówki
to prawda, wole Piotrek, ale są ludzie którzy mnie znają jako Kitiego.

[k_cichy1]

Bez urazy, ale nie sądzę abyś cokolwiek zrobił. Osoby na forum zwracają ci
uwagę na rażące błędy ortograficzne, a ty nawet nie zadajesz sobie trudu, aby
przed wysłaniem postu sprawdzić jego pisownię. Skoro już teraz lekceważysz
potencjalnych wyborców to co bedzie po wyborach? Już jednego takiego pana mamy
na najwyższym stanowisku w gminie, jakie są tego efekty chyba widać.

[miliarder1]

co jak co ale powinienes zmienić nick bo nie glosowalbym na kogos, kto prywatnie
jest kiti21...załatw sobie jakiegos studenta socjologi do pomocy i projektanta
stron www

[kiti21]

miliarder1, prywatnie to ja się nazywam Piotr Kotulski i tyle Cię powinno
interesować – swoją droga miliarder1 też nie wygląda najlepiej, kojarzy się z
materializmem. Wiec skończ swoje mrzonki bo śmieszne to się zrobiło. Na liście
wyborczej będzie maje nazwisko a nie nik z internetu. Masz do mnie jakąś
konkretną sprawę i pytania to pisz ,bo potem będziesz narzekał, że nie znasz
moich zapatrywań i poglądów . Co do stronki to robiłem ją we FrontPage i HTML,
i mimo, że nie kształcę się w tym kierunku to nie sprawiło mi to problemu. Poza
tym jak już ją oceniasz, to ja chętnie ocenię twoją stronę www. ( jeśli wogule
ją posiadasz i zrobiłeś samodzielnie). Zajmuje się budowaniem stron od niedawna
i nie potrzebuję pomocy, problemy z tym związane rozwiązuję sam. Studentów
socjologii też znam i ufam im, czasem mi pomagają , i nie potrzebuje innych
doradców wyborczych.

[miliarder1]

niech sie kojarzy z czym chce. materializmem? jakim?
pozatym jesli ufasz swoim znajomym socjologom i sa twoimi doradcami , nie
powinni ci napewno pozwolic na promowanie swojego nazwiska w wyborach taka
ksywka. Przypuszczam, że kazdy wyobraża sobie kobiete, jak ja, tudzież facet
przedstawiajacy sie jako kity brzmi dość intrygujaco...Chyba, że ci socjologowie
sa marni...a to juz inna sprawa. WWW czepilem sie niepotrzebnie to fakt, nic mi
do tego.
Odniose sie jeszcze do strony ktora reprezentujesz, to zupelnie nie moja opcja.
I chwała Bogu, ze wczas to zrozumiałem.
pozdrawiam.

[kiti21]

Rozumiem, że nie posiadasz swojej strony, nie wiem też o jakiej opcji mówisz?
Widzę też, że bardzo się przejąłeś tą moją ksywą , trudno, ona już istniała
zanim zacząłem kandydować. Wyluzuj człowieku, jeśli cię to uspokoi to zmienię
ją. Inna mi również nie będzie przeszkadzała, tylko pozostaje pytanie czego się
wtedy uczepisz?.

[kiti21]

miliarder1 napisał:

> niech sie kojarzy z czym chce. materializmem? jakim?
> pozatym jesli ufasz swoim znajomym socjologom i sa twoimi doradcami , nie
> powinni ci napewno pozwolic na promowanie swojego nazwiska w wyborach taka
> ksywka. Przypuszczam, że kazdy wyobraża sobie kobiete, jak ja, tudzież facet
> przedstawiajacy sie jako kity brzmi dość intrygujaco...Chyba, że ci
socjologowi
> e
> sa marni...a to juz inna sprawa. WWW czepilem sie niepotrzebnie to fakt, nic
mi
> do tego.
> Odniose sie jeszcze do strony ktora reprezentujesz, to zupelnie nie moja
opcja.
> I chwała Bogu, ze wczas to zrozumiałem.
> pozdrawiam.


PS , rób kropki nad "ż" , bo od polonistów zbierzesz cięgi tak jak ja:)

[kiti21]

k_cichy1 Przerosiłem już za moje błędy. A to, że Polsat ma nas tam gdzie słońce
nie dochodzi, bo nie przeprosili i nie odpowiedzieli na mój list, to nie jest
moja wina, nie powinieneś mnie też porównywać do tych na szczycie władzy, mam
inne podejście do niektórych spraw i panie kolego nie mam sobie nic do
zarzucenia. Wysłałem list w imieniu mieszkańców- bo też nie lubię kłamstw, a
Polsat tak wczoraj postąpił . „Bez urazy, ale nie sądzę abyś cokolwiek
zrobił ” , -a to zdanie nie jest podparte żadnymi argumentami, jestem uczciwy
i jak mówię, że wysłałem list to na pewno tak się stało, cenie sobie porządek i
nie rzucam słów na wiatr. Szkoda ,że nie zadajesz sobie trudu, aby wymyślić i
zapytać mnie o coś konkretnego, tylko krytykujesz, tyle pewnie potrafisz i tak
ci już zostanie , pozdrawiam.

[charlotta74]

kiti21 prawdę mówiąc już nie mogę czytać Twoich wypowiedzi. Czytaj to co do
Ciebie piszą ze zrozumieniem. Podkreślam ze zrozumieniem. Twoja ortografia
pozostawia wiele do życznia, ale chyba jeszcze więcej zrozumienie czytanego
tekstu. Pozdrawiam i życzę powodzenia, nie tylko w wyborach samorządowych, ale
również w dalszym zdobywaniu wiedzy.

[piotrkotulski]

charlotta74, dobra kobieto nie wiem o co Pani chodzi ? Jeśli nie potrafi Pani
mnie zrozumieć to proszę iść sobie dalej do szkoły, lub tłumacza wynająć, aby
przetłumaczył moje wypowidzi „z polskiego na nasze”- jak to się mówi. Ja ze
zdobywaniem wiedzy nie mam problemów, lubię się uczyć i wszystkie prace
zaliczeniowe, referaty, eseje jakie napisałem na studiach, zaliczyłem na ocenę
bardzo dobrą. Sprawdzane były przez pracowników naukowych i oni nie mieli
zastrzeżeń do mojego stylu, to Pani ma jakieś problemy.Dodatkowo dostałem
pochwałę za to w jaki sposób potrafię ująć materiał i go przekazać w formie
pisanej. Więc proszę więcej czytać jeśli chce pani mnie zrozumieć.

[fakemol]

Taa... A te prace zaliczeniowe, referaty i eseje też pisałeś z taką koszmarną
ortografią?
Radzę kupić słownik ortograficzny, a jak go już posiadasz to czasem używaj, bo
wstyd będzie jak już - nie daj Boże - będziesz pisał oświadczenie majątkowe.

[piotrkotulski]

fakemol, potrafisz wymyślić jakieś sensowne pytanie? Ortografie też sprawdzali
i było wszystko w porządku. I nie używaj imienia Pana Boga twego na daremnie,
bo to grzech.

[fakemol]

Sensowne pytanie? Proszę bardzo.
Jako radny zamierzasz "poprawić jakość dróg i połączeń komunikacyjnych z naszym
miastem". Czyli zamierzasz za pieniądze Gminy modernizować drogi wojewódzkie i
powiatowe? Ale nie - Ty chcesz zdobywać pieniądze unijne. A kto miałby
sporządzić wnioski?
Dlaczego nie rozliczać komuchów? Czyżby dlatego, że kilku z SDPL-u wreszcie
przestałoby pokazywać się w tv?
A ile wg Ciebie zarabiają urzędnicy samorządowi, a jeśli za dużo to ile powinni?
Znalazłbym kilka innych, ale na razie wystarczy.
A nadaremnie pisze się w taki sposób.

[piotrkotulski]

fakemol To prawda pomoc unijna to wielka szansa do województwa tym bardziej, że
dostaniemy dodatkowe pieniądze ( mówię o województwie) na rozwój
najbiedniejszych regionów UE. Polska dostanie do podziału między województwa
świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, lubelskie, podlaskie i podkarpackie kwotę
rzędu 2,2 mld euro extra. Co do tego kto ma się zajmować naprawą i budową dróg
gminnych , powiatowych i wojewódzkich , mówią ustawy o tych samorządach i
przepisy wewnętrzne. Jednak przedsięwzięcia takie mogą być również
przeprowadzane w porozumieniu samorządów. Wnioski tworzy się na gotowych
formularzach, a nie sporządza się ich na papierze toaletowym, pracują przy tym
zespoły ludzi czyli komisje samorządowe, to bardzo skomplikowany proces gdzie
musi być wyliczone wszystko co do grosza. Co do lustracji to jestem przeciw,
ponieważ proceder jakim zajmuje się teraz IPN- Ustawa Lustracyjna, wprowadzi
tylko niepokoje i konflikty społeczne, a tego nam nie potrzeba. A zarobki
urzędników są na odpowiednim poziomie, osobiście polecam Ci przeczytać książkę
pt.: Porządki Biurokratyczne- Krzysztof Szczerski i Socjologia Pracy- Januszka
i Sikory. Wielkość płacy ma motywować pracownika do pracy. Wiadomo mi, że są
urzędy gdzie się efektywnie wykorzystuje czas pracy i są takie gdzie się go
marnotrawi. Podwyżki dla pracowników urzędów są uzasadnione tylko wtedy gdy
wykonują oni bardzo odpowiedzialne zajęcia, brzmi to nie logicznie, ale
zarabiając więcej lepiej wykonają swe zadania.Nie uważam, że ich zarobki są
małe, ale jeśli się je obniży to na pewno nie będą przez to lepiej pracować,
problem tkwi w czym innym wyjaśnią Ci go te 2 książki.

[charlotta74]

Szanowny Panie, ja czytam wszystkie Pańskie posty, stąd mój komentarz.

"Jeśli nie potrafi Pani mnie zrozumieć to proszę iść sobie dalej do szkoły, lub
tłumacza wynająć"

Wie Pan ja nie mam potrzeby rozumieć Pana i obawiam się, ze żadna szkoła nie
otworzy kierunku "Tłumacz wypowiedzi Piotra Kotulskiego". Głosowała na Pana nie
będę, bo nie mam takiej możliwości, a nawet gdybym miała to bym nie zagłosowała.
I myślę, że na ty stwierdzeniu powinna się zakończyć nasza wymiana zdań na tym
forum. Pozdrawiam jeszcze raz i życzę powodzenia.

[piotrkotulski]

charlotta74 ma Pani racje, specjalnie dla Pani nikt nie będzie otwierał w
szkole kierunku "Tłumacz wypowiedzi Piotra Kotulskiego". Dlatego osobiście mogę
pani przetłumaczyć, a jeśli to się Pani nie podoba to nie mój problem.

[piotrkotulski]

charlotta74, mogę jeszcze dodać, że rozumiem to co piszą ludzie, inaczej nie
angażował bym się w żadne przedsięwzięcie. Za ortografie przeprosiłem, czytaj
wszystkie moje posty , a będzie Pani lepiej o wszystkim poinformowana. Poza
tym moje wypowiedzi nie zawsze łączą się z komentowaniem postów innych
uczestników forum, ponieważ często dodaje też inne rzeczy i może się to wydawać
nielogiczne.

[k_cichy1]

Konkretne pytanie:
Czy zamierzasz zrzec się diet lub przekazać je na cele charytatywne gdy
zostaniesz radnym?

[johndoe_bis]

A czy znasz K_Cichy1 przypadek, żeby jakiś dotychczasowy "biorca" diety
dobrowolnie się jej zrzekł?

[k_cichy1]

Nie znam. Między innymi dlatego nie warto głosować.

[piotrkotulski]

k_cichy1 oczywiście jeśli byś uważnie wszystko czytał to pisałem już o tym.
Jeżeli spotykam na swej drodze ludzi którzy znajdują się w krytycznej sytuacji
materialnej to nie żałuje im zawartości portfela i pomagam w potrzebie.
Wyjątkiem kiedy nie pomagam jest choroba alkoholowa tego, który prosi o kasę
na alkohol, nikomu jeszcze nie dopomogłem się samemu wyniszczyć i nie
zamierzam. Jak mniemam twoje pytanie o dietę jest wynikiem zwykłej zazdrości i
zawiści, podobnie jak pytania innych osób, którymi z miernym skutkiem próbują
mnie wyprowadzić z równowagi. Zastanawiam się w tym przypadku nad twoją postawą
gdybyś znalazł się w podobnej sytuacji., ale sam sobie odpowiedz na to pytanie.

[k_cichy1]

Zamiast wymijającej odpowiedzi spodziewałem się TAK lub NIE. To nie ja
kandyduję tylko ty, więc moja postawa nie ma tu nic do rzeczy.

[piotrkotulski]

k_cichy1 jeśli chcesz uzyskiwać odpowiedzi TAK, lub NIE to zadawaj pytania w
formie zamkniętej, bo te do tej pory, oczywiście na temat, były pytaniami
otwartymi.

[k_cichy1]

Czy zrzekniesz się pobierania diet, gdy zostaniesz radnym?

[piotrkotulski]

k_cichy1, TAK, na twoją korzyść jeśli jesteś w trudnej sytuacji życiowej.

[trax1]

Nasz młody kandydat na radnego jest chyba strasznie pobudzony. Boje się zadać
mu pytanie, ponieważ chłopak może to odebrać jako kolejny atak na jego
krystalicznie sprawiedliwą i praworządną osobe. Może zamiast domagać się pytań
od użytkowników forum sam przedstaw to co masz do zaoferowania społeczeństwu
naszego uroczego miasteczka.

Polecam skorzystać:
so.pwn.pl/

[piotrkotulski]

trax1 widzę, że korzystanie z so.pwn.pl/ Tobie służy:) skoro znasz
stronę to pewnie też masz problemy. Dzięki zajrzę sobie. Co do tej
krystalicznie sprawiedliwej i praworządnej osoby to nie pomyliłeś się , chyba
najmądrzejsze co napisałeś do tej pory. Pozdrawiam

[trax1]

A ja tam nie chce mieć pyskatego radnego :)

[piotrkotulski]

trax1, proszę Pana, bez obrazy nie chce tu nikogo obrazić, i te uwagi do
fryzury, nie ja zaczynam ja odpowiadam zawsze kulturą na chamstwo, ale to nie
znaczy że daje się oczerniać, najważniejsze jest to, że nie dam się już
sprowokować, a pański problem tkwi w tym że nie chce pan radnego w młodym
wieku, może takim samym jak pan, i zazdrości pan.

[trax1]

Ciekawi mnie to, w jaki sposób po przeczytaniu dwóch moich postów w tym wątku
przeprowadziłeś tak dogłębną analizę mojej osoby. Czy sugerujesz, że jestem
chamem?

[piotrkotulski]

trax1 nie znam Pana i wcale tak nie sugeruje, tylko niektóre pytania są
śmieszne, mam na myśli to o fryzurę:):) Jeszcze raz przepraszam jeśli Pan źle
to odebrał. Nie nazywam nikogo chamem. To nie w moim stylu.

[miliarder1]

nie czepiałem sie. Tylko dawałem wyraźne sugestie momentami, a Ty odebrałes to
jako atak i próbe dyskredytacji Twojej osoby.
Pozdrawiam

[piotrkotulski]

miliarder1 umówmy się, że nie ma sprawy:):) Również pozdrawiam

[sykata]

No to do boju! Mamy pięciu oficjalnych kandydatów na Burmistrza/alfabetycznie/:
1. Dorywalski Bartłomiej - PiS
2. Grabalski Józef - SLD
3. Maciejczyk Ryszard- PSL
4. Sienkiewicz Jacek - stowarzyszenie, bezpartyjny
5. Solecki Krzysztof - stowarzyszenie, bezpartyjny
Który z tych kandydatów Waszym zdaniem powinien zasiąść w fotelu w ratuszu?

[mako9000]

czytam wypowiedzi naszego przyszlego radnego i jestem zbulwersowany, przeciez Ty
czlowieku nie wiesz sam co piszesz, nie masz wykształcenia a to co mowisz to
wyswiechtane frazesy, jedno wielkie bla bla bla. Lepiej skoncz szkole i popracuj
nad ortografia bo chyba przespales kilka lekcji w podstawowce.

[piotrkotulski]

mako9000 , to co piszę to jest moje zdanie, być może niektóre osoby się ze mną
zgodzą. To co Ty o tym myślisz to już twoja sprawa. Ja szkołę skończyłem i
studiuje na ostatnim roku. Jeśli tak dobrze umiesz ortografie to się nie chwal.
Nauczyłeś się paru górnolotnych słówek i myślisz, że błyszczysz, jakbyś się
zainteresował i poczytał trochę to i miał byś przeciw mnie konkretne argumenty a
nie marne wypociny na miarę dziecka z przedszkola.

[mako9000]

piotrkotulski, jeśli dla Ciebie sformułowanie : :"wyswiechtane frazesy" jest
górnolotnym słowkiem to przepraszam, nie bede używal trudnych słów. Tym bardziej
pisząc tak nie myśle że błyszcze. Nie rozumiem również dlaczego piszesz ęe się
chwalę znajomością ortografii skoro niczego takiego nie napisałem w moim poscie.
Jesli byłbyś na tyle uprzejmy to prosze powiedz mi czym mam sie zainteresowac i
co mam poczytać by miec konkretne argumenty. Wybacz za moje wypociny ktore sa na
miare dziecka z przedszkola, z pewnoscia nie jestem aż tak kompetentny jak ty
ani tez wyedukowany i oczytany.

P.S. Jesli nie rozumiesz co ozanacza slowo kompetentny to tutaj masz
wyjasnienie, bys pozniej znow nie zarzucal mi znajomosci paru górnolotnych
słówek, nie pisze tego również żeby błyszczeć, absolutnie!

kompetentny - - -uprawniony do działania, decydowania; mający kwalifikacje do
wydawania sądów, ocen; autorytatywny, miarodajny.

[piotrkotulski]

mako9000,nie będę się już wypowiadał na ten temat. Nasza aktualna konwersacja
nie prowadzi do niczego dobrego. Ja chcę rozmawiać, a nie spierać się o
pojedyncze słowa. Napisałeś, że nie zgadzasz się ze mną. Wiec powiedz dokładnie
co Ci się nie podoba w moich poglądach. Ja jestem tu po, aby odpowiadać na
pytania, a nie spierać się o bzdury. Poza tym wiem co znaczy "kompetentny", tak
więc nie musiałeś się trudzić szukając tego w słowniku. Pozdrawiam

[lucek12345]

czytam , czytam i oczom nie wierzę , myśle proszę Pana że plan działania dla
Pana pwoinien być taki :
1. najpierw ukończyć studia (trochę się do tego przyłożyć)
2. iść do pracy i spróbować zarobić pierwsze pieniązki i może zdobyć jakieś
doświadczenie
3. a dopiero później próbować może "kariery" politycznej w naszym małym mieście
na którą ma Pan jeszcze czas , a ewentualne profity z diet itd. wtedy może
przyjdą

[piotrkotulski]

lucek12345 dziękuję za radę, - zazdrości i zawiści ciąg dalszy.

[mako9000]

no to jest jakas kpina chyba, jakiej zazdrosci czlowieku? nikt Ci nie zazdrosci
ze startujesz na radnego, zejdz na ziemie.

do mako900

[miliarder1]

wyksztalcenie P.Kotulskiego, jest napewno na wyzszym poziomie niż aktualnych
radnych, którzy z polityka mieli do czynienia tyle ile wyczytali w Trybunie Ludu.

do miliardera1

[mako9000]

ciezko mi cos powiedziec na temat wyksztalcenia aktualnych radnych, ale skoro
jest jeszcze gorsze niz pana Kotulskiego to naprawde nie ma powodow do radosci.

[piotrkotulski]

mako9000 o moim wykształceniu to pewnie tyle wiesz ile udało Ci się przeczytać
na mojej stronie.

[mako9000]

no a niby skad mam miec wiecej informacji o Twoim wyksztalceniu? czyzbys mial
ukonczone jakies tajne kursy o ktorych nie piszesz na swojej stronie?

[piotrkotulski]

mako9000
Żadnych tajnych kursów nie mamJ. Ale skoro się uczę na uczelni wyższej to się
nie mów, że wykształcenia nie mam, bo to nie w porządku.

[mako9000]

ej dobra, pass. Nie mam wiecej pytan do kandydata na radnego. Rozbroiles mnie,
powodzenia. nara.

[grzegorz_ks]

Mam zapytanie do kandydata na radnego.
Czego oczekujesz od swojej pracy jako radny?

[piotrkotulski]

grzegorz_ks, jeśli uzyskam mandat radnego, mam nadzieję, że uda mi się wspólnie
ze wszystkimi radnymi naszej gminy osiągnąć cele związane z jej rozwojem. Mimo
widocznych podziałów , które obserwujemy w parlamencie, liczę na dobre chęci i
współpracę między wszystkimi niezależnie od ugrupowania, które reprezentują.
Powinniśmy zapomnieć o różnicach i skupić się na działaniu. Dlatego dołożę
wszelkich starań by wszystko przebiegało sprawnie. Jeśli w pewnych sprawach
zaistnieją jakieś spory, powinny być one łagodzone i dla dobra naszej wspólnoty,
działalność jej organu przedstawicielskiego powinna opierać się na zgodzie i
wzajemnych kompromisach. Tego oczekuję od swojej pracy.

[grzegorz_ks]

Dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam. ;))

Rozbicie i dezorientacja na prawicy!!!

[johndoe_bis]

Miał być jeden silny kandydat prawicy, ale jest trzech!
Najpierw w prawyborach PiS poparł "Czwórkę", potem dużo mówiło się o
porozumieniu z "Piątką", nareszcie jednak znalazł się swój kandydat, którego
nazwę "wielką nadzieją młodych".
Czas pokaże jakie ma on szanse, a myślę, że jeśli zostanie poparty przez
wszystkich nas, czyli młodych, to w drugiej turze właśnie "Jedynka" zmierzy się
jednak z "Piątką".
Czy "Wielkim przegranym" tych roszad na prawicy będzie "czwórka"?