pedagogium

[Gość: lila]

Co sądzicie o PEDAGOGIUM w Warszawie?
Jaka uczelnia, jacy wykładowcy?

[Gość: st.]

Tragedia. Bardzo słaba organizacja, w dziekanacie panie sa bardzo
nie miłe,zero życzliwości i pomocy z ich strony. Ogłoszenia o
zmianie planu czy jakichkolwiek innych zmianach ukazują się w
ostatniej chwili (do tego stopnia, że czasami dopiero na zjeździe
można się dowiedzieć ze coś uległo zmianie). Jeśli chodzi o
wykładowców to zastrzezeń nie mam (rektor jest Ok).Generalnie
uczelni nie polecam

[Gość: Ilona]

polecam APS:)))))))

[Gość: nanett25]

Panie z dziekanatu wcale nie są takie złe. Weź ogarnij tylu ludzi zadających
głupie pytanie i przychodzących prosić o pomoc bo się nie chciało chodzić na
zajęcia... Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz - mówi przysłowie!!!

[Gość: student]

jesteście dziwni. dziewczyny z dziekanatu sa kompetentne - zawsze
powiedza, co zrobic, jesli cos da sie zrobic ... chyba ze ktos tego
nie rozumie, ale wtedy nie powinniscie studiowac, tylko wrocic do
przedszkola. porzy mnie jakis gosciu nabluzgal jednej z pan, bo nie
chciala mu wziac indeksu bez wpisow, a przeciez ona za to odpowiada
swoim stanowiskiem!!!... to nie jest zachowanie kogos na
pedagogice ...
jesli chcecie miec kontakt z dobra kadra i rozumiecie, co sie mowi
do was, to ze swej strony - zapraszam ...

[Gość: gość]

"dziewczyny z dziekanatu" <lol2>

[Gość: ludzie!]

to nie uczelnia a studenci są nieogarnieci i leniwi ... trzeba
chodzic na zajecia, to nie ma sie problemow a jesli ktos pacuje i
nie ma czasu na studiowanie to po co tam sie pcha?

[Gość: ludzie!]

poprawka -

[Gość: ewa]

popieram ludzie niekiedy nie wiedzą nawet co studiuja mam takich kolegów na roku a co do dziekanatu to zgodzę się ze kobitki czasem nie maja pojecia po co tam są odczówa ze sa za kare

[Gość: m.]

Moim zdaniem, jezeli chodzi o kwestie organizacyjne, to faktycznie
jest nienajlepiej. Nam w tym roku sesje przeniesiono o tydzien, w
sumie nie bylo zerowek, tylko od razu egzamin. Poprawka juz wiadomo
platna, za pierwszym razem nie zdales, to juz popraweczka:)
Jezeli chodzi o kadre to sa to ludzie, ktorzy podchodza
profesjonalnie do tego co robia, ja jestem bardzo zadowolona.
Wiekszosc wykladow jest prowadzona ciekawie i studeci nie ulegaja na
nich "drzemce" tak jak na niektorych uczelniach. Mam porownanie, bo
bylam na UKSW, no to tam mozna bylo pospac.
Polecam i pozdrawiam.

[Gość: była studentka]

Ja na szczęście nie muszę już tam studiować!!! Trzy lata licencjata
ta jakaś porażka, w dziekanacie bałagan, wiecznie niezadowolone i
niekompetentne Panie, a są tam po to bay pomóc studentowi i tak
naprawdę siedzą tam za nasze pieniądze. Obrona pracy licencjackiej
to też była jakaś pomyłka, promotorzy starali się nas przeciągnąć na
wrzesień. Ja broniłam pracę u dr Huberta I. to koszmar, jeśli nie
jesteś funkcjonariuszem nie dostaniesz więcej niż 4.
Wykładowcy ciągle się spóźniali i mówili często "od rzeczy" jakby
sami do końca nie wiedzieli o czym mówią.
Na szczęście teraz tzn. na uzupełniające wybrałam UW, i chociaż wiem
za co płacę, z dziekanatem też nie ma problemu, wszystko
zorganizowane, bez kolejek. Egzaminy ustalone, można podchodzić
do "zerówek", no i ogromna wiedza wykładowców, którzy nie czytają z
kartek albo slajdów jak to było w Pedagogium!!!
Pedagogium szczerze odradzam/

[Gość: k]

Zazdroszcze Ci wewnetrznej siły,ze dałaś rade to skonczyc i nie przepadła Ci
kasa którą w to wpakowałas. Ja chodziłam tam jak na skazanie i w pewnym momencie
stwierdziłam ze dosc, płace wymagam.
Dziekanat tragedia!!!!! dziewuszki mniej kompetentne ode mnie, nie wiem skad oni
je biorą.
teraz studiuje w szkole, która woszem wiecej kosztuje, ale dziekanat -
rewelacja, wykładowcy - super i ogólna atmosfera dająca do myslenia Pedagogium i
Społce

To Ciebie wyrzucili

[Gość: ELA]

Nie Ty miałaś dość, tylko Ciebie mieli dość, bo się nie uczyłaś i
Cię wyrzucili.NAJPIERW WYMAGAJ OD SIEBIE,I NIE STAWIAJ WYKŁADOWCÓW,W
TAKIEJ SYTUACJI,ŻEBY Z LITOŚCI STAWIALI CI 3-

uwaga

[Gość: gość]

Mam uwagę do dwóch przedmówczyń, mianowicie p. Eli i p. Joli,
uważam że w swych osądach jesteśli bardzo niesprawiedliwe, gdyż
osobom skarżącym się na sposób nauczania i organizację w pedagogium
nie chodziło o jakieś osobiste porachunki (co wynika z treści
tekstu), tylko obiektywną oceną aktaulnego stanu rzeczy. Ja
ukończyłam studia I-stopnia w pedagogium i również nie byłam z nich
zadowolona, nie dlatego że nie byłam w stanie nauczyć się materiału
(jak uparcie twierdzicie Panie), gdyż przez 3 lata nauki miałam
średnią pow. 4,6. Uważam, że na tej uczelni są wykładowcy którzy
wymagają ale i tacy którzy stawiają ocenę za obecność co uważam za
jakąś pomyłkę, bo studenta nie nagradza się 5 za chodzenie na
zajęcia tylko za wiedzę i umiejętności jakie sobą reprezentuje.
Obecnie kończę studia mgr na państwowej uczelni, zaliczyłam 10
przedmiotów z tzw. różnicy programowej i mimo że nie było lekko
jestem b. zadowolona bo wiem za co zapłaciłam. Więc nie piszcie
Panie głupot że ktoś jest konfliktowy czy nieprzystosowany :)bo jest
to kompletną bzdurą!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: jo]

zgadzam się - ta uczelnia to ogromna porażka- nie polecam nawet
wrogom

[Gość: Mgr]

Jesteś żałosny(a).

[Gość: Iza]

Zdecydowanie NIE polecam tej szkółki. B***el to w niej był zawsze ale
to co teraz się dzieje to jakaś masakra. Ja w tym roku
kończę licencjat i na magisterkę uciekam do innej. Żałuję tych trzech
zmarnowanych lat ...

[Gość: samsmak]

Krótko, bardziej osranej i beznadziejnej szkoly nie znam, do tego zlodziejskiej. Jak myslicie dlaczego znow zmienili nazwe? bo dalej kradna studenckie pieniadze. Tylko ciekaw jestem na kogo to zrzuca skoro nie ma bylego wlasciciela

[student-9999]

Panie w dziekanacie są bardzo miłe kompetentne , uczynne i zawsze można na nie liczyć . Szczególne podziękowania dla Pani od biologii wielki szacunek , zawsze uśmiechnięta miła aż nie chce się wychodzić z dziekanatu . Dziękuje i pozdrawiam .

[Gość: studentak]

a ja skończyłam tam licencjata a w tym roku bronię magistra i jest
super tak więc serdecznie polecam. tematyka zajęć bardzo ale to
bardzo ciekawa izajęcia fajnie prowadzone. a jeżeli chodzi o panie z
dziekanatu to tak jak ktoś już pisał określają się i wyrażają jasno
a jak któś nie rozumie i na siłę chce coś na tych paniach wymusić to
nie ma się czemu dziwić. Jeszcze raz polecam;-)

[Gość: sigma26]

taaaaa...szczególnie teraz jak sie dobral do szkoły CBŚ i prokuratura, afera z
zaginionymi milionami i pralnia pieniędzy. Rekrutacje wstrzymane, a ze
studentami nie wiadomo co będzie. skończyłam 3 rok i mam się bronić, nie ma
czegoś takiego jak absolutorium, trzeba bulić jakby się dalej chodziło, az do
momentu obronu. Tematyka, zajęcia owszem ciekawe

[Gość: gość]

no pewnie, tak fajnie i super to czemu was CBŚ kontroluje??? Może to
i dobra ucelnia dla leni i tych którzy nie maja wielkich wymagań w
życiu.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: Jola]

Dzwoniłam do ministerstwa i powiedzieli mi,że Pedagogium ma pozwolenie
na prowadzenie działalności tylko do października 2009 i że w związku
z tym wogóle nie powinni prowadzić rekrutacji na studia w tym roku bo
po przyjęciu zostawią ich na lodzie!!!

[Gość: Justyna]

ha ha ha, niech lepiej zamkną wszystkie prywatne szkoły w Wawie

[Gość: lollllllll]

o kurcze mam nadzieję,ze się zdąrze obronić, ale co racja, to racja

[Gość: andzia]

od 2 dni nie mogę wejść na str szkoły, chyba ich ktoś naprawdę kontroluje

[Gość: Fistaszek]

O-d-r-a-d-z-a-m!
Na licencjacie bylam w innej szkole,na ktora narzekalam i z ktorej nie bylam
zadowolona,wiec na uzupelniajace przenioslam sie do Pedagogium.To byl skok z
deszczu pod rynne. Dzis konczac te dwa lata zaluje straconego czasu i pieniedzy.
W tej szkole niczego nie wymaga sie od studenta,jest niewiele cwiczen i
warsztatow z czego wiekszosc jest prowadzona na "odwal sie". Teraz okazalo
sie,ze mimo ze sesje mam w polowie czerwca musze jeszcze zaplacic za lipiec oraz
600zl za obrone. Wyciskaja ze studenta kazdy grosz, nie wspomne juz o burdelu
organizacyjnym i chaosie informacyjnym jaki w tej szkole panuje. Gdybym mogla
cofnac czas to wybralabym uczelnie panstwowa, na ktorej sie studiuje, a a nie
przychodzi "odrobic panszczyzne".

zastanów się nad sobą.

[Gość: JOLA]

To trzeba było się nie przenosić, albo zdawać na Uniwersytet
warszawski. Ciesz się,że skończyłaś, bo jak jesteś tak konfliktową
osobą, co często wiąże się z głupotą indywidualną --to jest to
naprawdę dziwne. GDYBYŚ BYŁA INTELIGENTNĄ DZIEWCZYNĄ POTRAFILA BYŚ
SIĘ UCZYĆ SAMA. NIE DOŚĆ, ŻE WYKŁADOWCY WYŁOŻĄ MATERIAŁ JAK NA
ZŁOTEJ TACY, TO JESZCZE NARZKASZ. WYKLADOWCY SĄ MŁODZI I BARDZO
AMBITNI, STARAJĄ SIĘ PRZYGOTOWUJĄ , NA WYKLADACH ZACHĘCAJĄ DO
DYSKUSJI, ŻEBY POBUDZIĆ MYŚLENIE STUDENTÓW. PROPONUJĘ, ŻEBYŚ
SPRÓBOWAŁA STUDIOWAĆ ZA GRANICĄ, TAM TYLKO DOSTAJESZ ZAGADNIENIA I
SAMA JE OPRACOWUJESZ PO NOCACH.JEŻELI, KTOŚ CHCE SIĘ NAUCZYĆ, NA
PEWNO TO MU SIĘ UDA I W ŻYCIU, TEŻ OSIĄGNIE SUKCES.

[lenatka]

jak podpisałaś deklarację o płatności co miesiąc to się nie dziw że musisz
zapłacić za miesiące kiedy nie studiujesz, raty są rozłożone na cały rok a nie
na te miesiące kiedy student pojawia się w szkole, tak na wszystkich uczelniach

[Gość: gość]

NIE MARTW SIĘ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, UCZ SIĘ DO OBRONY PRACY.

[Gość: pedagog]

SŁYSZELIŚCIE !!!! Zamknęli Pedagogium

[Gość: r]

to są bzdury.

[Gość: GRZEGORZ]

DO PEDAGOGA. Konsultowałeś się z psychiatrą.

[Gość: ??]

to czemu strona internetowa zamknięta???

[Gość: justyna]

no hej
co sie stało dlaczego zamkneli ?? chciałam tam studiowac na II stopniu. czy
ktos wie co sie stalo???

[Gość: tadeusz]

PEDAGOGIUM DZIAŁA po prostu zmienił się adres strony - teraz nie ma już "edu" w adresie. jest normalne "pl"

[Gość: Justyna]

wielkie dzięki bo już byłam w stresie ;)
pozdrawiam

[Gość: a]

nikt niczego nie zamknął ludzie opamiętajcie się

[Gość: luiza]

przed nieukami...

[Gość: Dżasta]

co za bzdury i plotki ktoś niemądry rozsiewa... Jest 19 maj 2010 a uczelnia wciąż funkcjonuje...

[Gość: luiza]

pozwolenie na działanie szkoły jest zawsze na początku na 5 lat, i
zawsze składa się wniosek o przedłużenie do Państwowej Komisji
Akredytacyjnej. MNiSW nie zabrania prowadzić rekrutacji... Nie
douczone towarzystwo o niektórzy Państwo

[mad-mike]

Jak czytam takie wątki jak ten, to zaczynam się zastanawiać, czy
jakakolwiek wymiana informacji w Internecie ma sens. W każdym razie
w takim forum naprawdę można napisać wszystko, anonimowość zwalnia
nas od wszelkiej odpowiedzialności. Np. jak sądzicie, kim ja jestem,
osobą związaną z Pedagogium, czy z jakąś konkurencyjną uczelnią?
Studentem, czy wykładowcą? W każdym razie jak ktoś pisze "zamknęli
Pedagogium", to może lepiej, żeby to sprawdził. A skoro to nieprawda
to admini powinni się zastanowić nad usunięciem takiego postu, bo
tego typu wypowiedzi szkodzą, i to bardzo. Z drugiej strony jeśli
ktoś krytykuje uczelnię, to chyba nie na miejscu jest mieszanie go z
błotem. Lepiej ograniczyć swoją wypowiedź do przedstawienia
argumentów przeciwnych, w ogóle widzę sporo roboty dla adminów w tym
wątku...

Generalnie pamiętajcie proszę o jednym, takie fora to najbardziej
skuteczna i zarazem najtańsza forma reklamy lub antyreklamy,
zależnie od potrzeb. A podejmowanie życiowych decyzji na podstawie
anonimowych postów jest oznaką braku dojrzałości albo lenistwa, a
najczęściej obu tych cech.

[Gość: lost]

boze ludzie jaka wy panike robicie. macie tu jakies nie potwierdzone
info i juz kazdy nerwa lapie.... a przeciez nikt na sile was tu nie
trzyma nie chcecie tu sie uczyc to drzwi macie otwarte, ten kto chce
to cos na pewno wyzniesie. a balagan jest tak naprawde na kazdej
uczelni mniejszy lub wiekszy ale jest nie oszukujmy sie;D wyluzujcie
troszke

[Gość: jjjjjjjj]

dokładnie na kazdej uczelni znajdzie sie cos co nam sie nie podoba a
krytykowanie i zniechecanie to zostawic dla siebie a nie robic dym wkolo . Ja
obecnie koncze WSP w Lodzi . z czystym sumieniem polecam nie ma tak ze jak
chodzisz i placisz to juz masz zaliczony semestr , naprawde trzeba sie uczyc .
wykładowcy rewelacja p.Adamiak , p.Pyżalski, p.Plichta to sa ludzie którzy sa
na swoim miejscu i umieja przekazywac wiedze . Do pedagogium ide na magisterke
bo tam jest kierunek ktory mnie interesuje i tyle albo aż tyle :) pozdrowionka

[Gość: Gosia]

Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcą, że szkoły nie powinno wybierać
się wyłącznie na podstawie opinii z forów, ale istotne jest czy ta
szkoła wogóle istnieje czy nie. Otóż Pedagogium jeszcze istnieje bo ma
pozwolenie do końca września 2009 a po tym terminie istnieć nie będzie
i jest to informacja potwierdzona w ministerstwie szkolnictwa wyższego
czyli w miejscu jak najbardziej wiarygodnym...

[mad-mike]

W takim razie chętnie poznałbym nazwisko osoby (osób?), która w
Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego (bo tak nazywa się to
ministerstwo) udzieliła następujących informacji:
1. "Pedagogium ma pozwolenie na prowadzenie działalności tylko do
października 2009 i że w związku z tym wogóle nie powinni prowadzić
rekrutacji na studia w tym roku bo po przyjęciu zostawią ich na
lodzie!!!" - o tym pisała Jola IP: *.adsl.inetia.pl
2. "Pedagogium jeszcze istnieje bo ma pozwolenie do końca września
2009 a po tym terminie istnieć nie będzie" - o tym pisała Gosia IP:
*.adsl.inetia.pl
Jeśli nie znacie nazwiska, proszę przynajmniej o telefon tej osoby.
Brak konkretnej odpowiedzi oznaczać będzie dla mnie, że Wasza
informacja (bo rozumiem, że autorami powyższych wypowiedzi są dwie
różne osoby, skoro są dwa imiona) jest niewiarygodna.

Oczywiście każdy może też sam skontaktować się z Wydziałem Uczelni
Niepublicznych w MNiSW, żeby ostatecznie wyjaśnić tę sprawę. Ja
osobiście nie jestem szczególnie blisko związany z Pedagogium (jeden
z moich znajomych tam studiuje), ale mam awersję do plotek i tzw.
czarnego pijaru.

[mad-mike]

Znajomy zadzownił do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Tam
w Departamencie Nadzoru i Organizacji Szkolnictwa Wyższego w
Wydziale Uczelni Niepublicznych p. Aleksandra Borkowska (tel. 22-
5292537) - do której go skierowano jako do osoby kompetentnej w tej
kwestii - poinformowała go, że nic jej nie wiadomo o jakichkolwek
opiniach negatywnych odnośnie poziomu nauczania w Pedagogium. Takie
opinie mogą być rezultatem kontroli jakości kształcenia
przeprowadzanych przez Państwową Komisję Akredytacyjną
(www.pka.edu.pl). Dopiero dwie opinie negatywne po kolejnych
kontrolach dotyczące konkretnego kierunku studiów (na danym
poziomie) mogłyby być podstawą do zamknięcia tego kierunku na tej
uczelni.

Pozostawiam to bez komentarza.

[Gość: ja]

:P jest czerwiec 2010 a pedagogium jak istaniało, tak istnieje i istnieć będzie! Super uczelnia- polecam

[Gość: Cris]

Podoba mi się "uczciwy" sposób wyjaśniania sprawy przez mad-mika ;-)
Zarzuca Joli i Gosi czarny PR bo piszą z takiego samego IP (interia
ma pewnie kilka milionów użykowników). Sam pisze, że podają nie
potwierdzone informacje, podczas gdy podają źródło tych informacji.
Telefon do ministerstwa może sobie znaleźć na stronie mnisw.gov.pl
każda jełopa więc chyba nie ma potrzeby podawania konkretnych
nazwisk. Telefon kontaktowy, który podaje jest OK, może też być 22
5292570. Jola i Gosia twierdzą, że Pedagogium ma pozwolenie do końca
września! Dziwnym trafem "kolega"mad-mika zadzwonił i dowiedział
się, że "nic nie wiadomo o opiniach negatywnych odnośnie (niskiego)
poziomu nauczania"?! Dlaczego nie zapytał się do kiedy szkoła ma
pozwolenie na działalność? Bo otrzymałby informację, że tylko do
końca września ?! Nikt w tym wątku nie dyskutował o niskim poziomie
kształcnia! Czyżby uderz w stół a nożyce się odezwą? Mam wrażenie,
że to nie Gosia i Jola robią czarny PR tylko mad-mike robi
marketing. Jeżeli mu za to płacą to nic w tym złego - taką ma
robotę.
PS. dziwnym trafem wszystkie pozytywne opinie o szkole są z tego
samego IP dynamic.gprs.plus.pl ...

[Gość: Agata-studentka]

głupoty wypisujecie...... Ludzie czy wogóle byliscie na naszej
uczelni? wiecie o czym piszecie? studiuje tam i jest naprawde fajnie
Poziom jest wysoki, i nie zdaje sie za pieniadze tylko za wiedze!!!!
SZKOLA ISTNIEJE I BEDZIE ISTNIALA PRZYNAJMNIEJ PRZEZ KOLEJNE 5 LAT
poniewaz takie dostala pozwolenie, jak najbardziej jest rekrutacja i
zapraszam serdecznie tych ktorzy chca poznac wspanialych wykladowcow
i uczestniczyc na wykladach, warsztatach i cwiczeniach, ktorych nie
ma na innych uczelniach! a jezeli chodzi o te wypowiedzi negatywne,
to zapewne jest to konkurencja szkoly Pedagogium, jak wiecie nasza
uczelnia bardzo szybko i dobrze sie rozwinela... Poprostu zazdrosc.
Pozdrawiam i prosze nie pisac informacji nie potwierdzonych.

[mad-mike]

"Jeżeli mu za to płacą to nic w tym złego". No cóż, każdy sądzi po
sobie, ja uważam taką formę reklamy za nieetyczną, zresztą
przestrzegałem przed nią w pierwszym poście.

Kontakt z ministerstwem jest na tyle prosty, że faktycznie każdy
sobie z tym poradzi (jeśli w ogóle nadaje się na studenta). O
opiniach dot. poziomu nauczania napisałem, bo podobno taka jest
właśnie procedura odnośnie likwidacji danego kierunku. Sam nie mam
bladego pojęcia, jaki jest poziom nauczania w Pedagogium, nie mnie
to oceniać.

Do dyskusji nie wracam, bo zaczyna to przypominać walkę z
wiatrakami.

[Gość: dorota]

Ludzie, wszystko to o czym tu piszecie jest nieprawdą. Jestem
studentką Pedagogium i jestem bardzo zadowolona z tej uczelni,
prawda że w dziekanacie mają kocioł ale poziom nauczania jest tu
naprawdę wysoki. To nie jest tak że przychodzą tu ludzie leniwi, jak
możecie pisać że jest noski poziom nauczania. Czy Wy znacie nazwiska
naszych wykładowców? Zorientujcie sie bo może sie okazać że was
również uczyli ale na innych uczelniach. To są bzdury!!!

[Gość: jeszcze student?]

Dzwoniłem do ministerstwa i powiedzieli mi, że faktycznie Pedagogium
będzie działać tylko do końca września ! Myślę, że tą sprawę trzeba
szybko wyjaśnić, żebysmy mieli czas na przeniesienie się do innej
uczelni!

[Gość: Agata - studentka]

Ha ha ha ale śmieszne, czy Wy nie macie co robić tylko pisać jakieś
głupoty i niesprawdzone informacje przekazywać innym. Chyba nie o tą
uczelnie pytałeś Pedagogium w Warszawie będzie jeszcze przynajmniej
przez 5 lat, gdyby miało nie istnieć to nie byłoby rekrutacji a nas
musieliby poinformować i znaleźć nam inną uczelnie. Dajcie sobie
spokój na najbliższe 5lat! Nie nakręcajcie się! [b]Szkoła otwarta
jest i będzie!!!

[Gość: Nick]

Myślę, że kwestia czy szkoła będzie działać do końca września tego
roku czy przez pieć lat jest dla nas studentów "dosyć" ważna i
szkoła powinna zająć w tej sprawie jasne stanowisko. Sądzę, że w tej
sytuacji powinniśmy zażądać od Pedagogium opublikowania (na przykład
na stronie www)decyzji / pozwolenia ministerstwa z jednoznaczną
informacją do kiedy szkoła ma pozwolenie na działalność. Myślę, że
jest to również w interesie szkoły, jeżeli tego nie zrobi to w
milczący sposób przyzna rację tym, którzy twierdzą, że będzie
działać tylko do końca września tego roku ...

[Gość: Agata - studentka]

jeżeli chodzi o kwestie istnienia szkoły to Pan Rektor i inni
wykładowcy w niedziele pofatygowali się specjalinie do Nas (grupa
studentów)na wykład aby poinformować o dalszym istnienu szkoły i
zdementować plotki które krążą. Więc nie mam żadnych wątpliwości,
usłyszałam od Rektora że szkoła będzie istniała. I są rekrutacje na
nowe kierunki. Więc tak będzie.

[Gość: absolwentka UW]

nie wstyd wam kończyć prywatną szkołę?

[Gość: g.]

Od czego zależy sukces w życiu?
ODP: od wrodzonej inteligencji,od nabytej inteligencji w procesie
socjalizacji, od przebiegłości, od zaradności, od znajomości, od
miłości, od mądrości, od śmiałości, od odwagi, od rozwagi, od
pomysłu, od energii, od siły charakteru, od wrażliwości, od empatii,
od sympatii, od efektywnego wykorzystania nawet małej wiedzy, od
predyspozycji, od szczęścia, od wielu,wielu jeszcze innych
czynników. Zapewniam Cię, że jeżeli ktoś ma ochotę zdobywać wiedzę
to z pewnością i na prywatnej uczelni ją zdobędzie. Studia polegają
na samodzielnym rozwijaniu własnej osobowości i różnych
umiejętności. Wykładowca ma być drogowskazem, ma być gotowy do
konsultacji. Mogę, Cię zapewnić, że zbyt dużej różnicy między
uczelniami prywatnymi, a państwowymi nie ma. Są tacy sami wykładowcy
i tacy sami studenci.

[Gość: gość(u)]

Eeee a ja myślałem, że sukces zależy od znajomości, kasy i farta

[Gość: m.]

Najczęściej Twój sukces zależy od pozycji, jaką zajmują w
społeczeństwie rodzice.

[Gość: Doktor]

W Pedagogium dzieją się dziwne rzeczy. Jestem doktorem i od trzech
miesięcy nie dostaję pensji. Od kilku innych wykładowców wiem, że oni
też mają opóźnienia w wypłacie wynagrodzenia. Są tacy, którzy odmówili
przeprowadzenia egzaminów aby wymusić wypłatę zaległych pensji.
Atmosfera jest ciężka bo nikt nie wie co będzie dalej i z nikim nie
można na ten temat porozmawiać.

[Gość: m]

Znam osobiście doktorów i doktorantki z Pedagogium, pytałem nawet
przed chwilą- nic im na ten temat nie wiadomo. Ty w ogóle wiesz,
gdzie pracujesz?
Wiesz, z której uczelni dostajesz wynagrodzenie, a z której nie i za
co. Pracując w kilku miejscach wszystko może się pomylić. Jak na
razie wszystkie egzaminy w Pedagogium zostały przeprowadzone w
terminie. Studenci jak zwykle mało się uczą i trzeba robić
poprawki.

[Gość: Doktor]

Pedagogium nie ma praw doktoryzowania więc nie ma też doktorantek. Staraj się nie używać słów których znaczenia nie rozumiesz
Nie sądzę, żebyś mógł "przed chwą", o godzinie 21 rozmawiać z jakimkolwiek doktorem bo my nie śpimy w szkole
Wiem gdzie pracuję i mam prawo upominać się o swoje wynagrodzenie. Maile pozostały bez odpowiedzi więc korzystam z tej niekonwencjonalnej formy.
Nie pisałem, że egzamin się nie odbył tylko, że przeprowadziła go osoba, która nie prowadziła wykładu (czyli nieuprawniona).
Twój komentarz jest arkgancki i obraźliwy zarówno wobec mnie jak i studentów, co nie przystoi przedstawicielowi uczlni, którą reprezentujesz.

[Gość: m]

Zastanawiam się, jak Ci się udało uzyskać tytuł dr jak nie
potrafisz czytać ze zrozumieniem, nie wiesz gdzie walczyć o swoje
prawa, jak załatwiać swoje sprawy. Taka nieudolność życiowa jest
bardzo intrygująca. Może poproś swoją mamę, to pomoże Ci rozwiązać
Twoje problemy. Internet jest bardzo pomocnym medium w życiu, ale
jak na razie nie wszechmogącym. Mógłbyś się przedstawić?. Życzę
powodzenia. Impulsywność w kontaktach z innymi ludźmi utrudnia
życie. Nie reprezentuję uczelni, jako osoba z tytułem dr mógłbyś
sobie zdawać sprawę z wieloznaczności wyrażeń. Chcesz pogadać, masz
doła to pisz. Czasem tu zaglądam.

[Gość: Doktor]

Nie masz argumentów więc uciekasz w demagogię, moje argumenty Cię
zabolały więc atakujesz, nie masz nic do powiedzenia więc obrażasz. Nie
zdecydowanie nie mam ochoty z Tobą pogadać bo ta nasza wymiana opinii
do niczego nie prowadzi a taką dyskusję uważam za bezcelową ...

[Gość: m]

1. Nie tak łatwo mnie zranić.
2. Rzadko obrażam innych ludzi, nic na to nie poradzę, że niektórzy
cierpią na nadwrażliwość.
3. Powiem wprost- opinia innych, jeżeli nie jest zgodna z moją nie
bardzo mnie interesuje.
4. Określenie demagogia nie pasuje do całej sytuacji.
5. Faktycznie- nic dziwnego i bardzo słusznie, że dyskusja wydaje
Ci się bezcelowa, ponieważ wcześniej nie miała założonego celu.

ZMIEŃMY TEMAT.
W jakiej dziedzinie czujesz się najlepiej?.

Proponuję temat dotyczący internautów " Dlaczego głupota ludzka
jest tak wielka i nieodgadniona, że popycha człowieka do wymiany
bezsensownych poglądów na forum?" Poglądów, które tak naprawdę
nikogo nie interesują, a tylko pozwalają wyżyć się emocjonalnie.

[Gość: zrozpaczona]

A ja chcialam tam studiowac i teraz nie wiem co mam robic po przeczytaniu tego
forum ;(

[Gość: mała mi]

Witajcie,
przeczytałam wszystkie wpisy i postanowiłam odpowiedzieć na pytanie
"lili".Jestem studentką Pedagogium od początku istnienia tej uczelni z roczną
przerwą(3lata lic, rok przerwy i obecnie kończę pierwszy rok mgr)tak więc chyba
mogę z perspektywy czasu coś na ten temat powiedzieć. Studiuję niestacjonarnie.
Nie wypowiadam się na temat związany z działaniami prokuratury ponieważ nie
posiadam pełnej wiedzy na ten temat. Z tego co mi wiadomo nie zamykają jej bo w
niedzielę tam byłam i wszystko działało jak zwykle:)
Jaka uczelnia? Jacy wykładowcy?
Ilu ludzi tyle opinii. Moja jest następująca...
Z sentymentem przypominam sobie wykłady w kinie na pierwszym roku... było minęło
:)Tak więc :jaka uczelnia? Uczelnia z potencjałem. Bardzo interesujące kierunki.
Z biegiem lat i zwiększającą się ilością ludzi przyjmowanych na kolejne roczniki
chaos organizacyjny się powiększa.Od początku było z tym niedobrze i pomimo
ulepszeń w ostatnim czasie (utworzono Biuro Informacji i Rekrutacji) bardzo
niewiele to zmienia, a wręcz mam wrażenie, że pogarsza czasami.Mam na myśli
bieganie z kolejki do dziekanatu do kolejki do Biura inf. i rekr. Zamieszanie w
trakcie sesji też powoduje szybsze bicie serca i niepotrzebne nerwy(i nie mam tu
na myśli tylko egz) "Dzikie" tłumy w kolejkach po wpis, na egz czy nawet
ostatnio żeby wpisać się na listę do promotora(tu pan rektor osobiście przyszedł
nas przeprosić za formę w jakiej to się odbyło -i dzięki mu za to, ale nie
zmienia to faktu, że po czasie.)Nawiązując od razu do rektora: osobiście uważam
że bardzo "ludzki" człowiek i od początku bardzo w porządku. Nie doświadczyłam
nigdy z jego strony zachowania "nie OK" ani o takim nie słyszałam. Czyli
organizacja w Pedagogium raczej mierna jeśli nie powiedzieć żadna. Szybkość
przepływu ważnych informacji kiepska, ale za to plotek....błyskawiczna! Jak
wszędzie przecież:)
Dziekanat: Z tego co zauważyłam od samego początku istnienia uczelni...rotacja
personelu co jakiś czas. Nie można generalizować. Osobiście jednego dnia
trafiłam na bardzo miłą i uprzejmą kobietę a następnego dnia na panią która była
nastawiona anty do wszystkiego co się poruszało i buzię otwierało a do tego
miała niewidzialny napis na czole "nie podchodź bo gryzę"Tak wynikało z jej
zachowania nie tylko w stosunku do mnie ale i innych(wypełniałam druki z boku
kątem oka obserwowałam)Tak więc dziekanat to miejsce pracy tych pań i wydaje mi
się że one również mogą mieć "zły dzień". Nie usprawiedliwiam nie wybielam nie
obrażam i nie neguję. Staram się zrozumieć. Czasami ciężko mi to idzie :)
Uczelnia się rozwija ale w jakim kierunku to ciężko powiedzieć.
Kadra...www.pedagogium.pl/dyzury.htm
Podobnie jak z opinią.Ja mogę wypowiedzieć się tylko o tych z którymi miałam
zajęcia Jest grupa wykładowców z autorytetem (Prof Bałandynowicz, Prof Pytka,
Prof Kosyrz, Prof Hołówka, Prof Pospiszyl i wielu innych nie ujmując)grupa
młodych ambitnych oraz grupa hmmm z ogromną wiedzą owszem ale czasami wydaje mi
się że świat idzie do przodu a Ci wykładowcy "zatrzymali się w miejscu" Ta
ostatnia to nieliczna grupa. Reasumując, kadra to naprawdę duży plus i mocna
strona tej uczelni, wg mnie.
Wykłady w zależności od wykładowcy, przedmiotu...Ciekawe interesujące aż się
chce siedzieć i słuchać. Prowadzący wykład "rozmawia" z nami-słuchaczami a nie
mówi do siebie(np. wykłady prof. Pytki na licencjacie bo obecnie nie mam z nim
już zajęć lub filozofia z prof. Hołówką-nawet filozofia zaczyna mieć swój urok:)
Zajęcia z psych rozwojowej po których wychodzę z wiedzą którą mogę wykorzystać w
życiu codziennym w stosunku do dzieci). Ciekawa tematyka. Ciekawe zajęcia.
Wszystko zależy czym się ktoś interesuje. Az do takich na których zasypiam bo
np. wykładowca tylko czyta własne notatki, lub to co na slajdach jest napisane.
rozpisałam się, ale tak można długo o każdej uczelni, dużo zalet i wad. Pytanie
czy złożyłabym tam papiery raz jeszcze mając obecną wiedzę na temat tej uczelni?
Nie wiem. Każdy ma aspiracje ukończyć państwową uczelnię, ale nie każdy może
sobie pozwolić na to. Moim zdaniem ta prywatna uczelnia wyróżnia się spośród
innych niepaństwowych interesującymi kierunkami. I warto się zastanowić. Można
także przejść się w weekend na wykłady i obejrzeć szkołę od środka. Nikt nie
sprawdza przecież na wejściu legitymacji:) Ale chyba już nie teraz bo sesja :/ I
tym niemiłym akcentem kończę zbyt długą wypowiedź:) Trzymajcie kciuki żebym
przeszła bez wrześniowych powtórek.
Pozdrawiam serdecznie

[Gość: Ona 24 lata]

Jestem studentka PEDAGOGIUM,bronie teraz licencjata i ide tu na
magistra. Gadacie na panie z dziekanatu, ok moze sa takie ktore a
laski cos robia,a co do wykladowcow to zrozumcie ze Ci co sa w tej
szkole nauczaja i w wielu innych. Widze ze wielu wykladowcow
wytrzymuje sudetow ale ja na ich miejscu bym sobie nie pozwolila na
takie traktowanie. Wiele osob zachowuje sie jak bydlo, nie rozumie
jak sie do nich mowi, a pozniej pretensja ze szkola nie pasuje. Ja
tez wiele razy nie chodzilam na zajecia ale wiedzialam ze to moja
wina i zawsze jakos sobie radzilam zamiast obwiniac wykladowcow.

Wiec zanim oczernicie ich zastanowcie sie sami nad soba !!!!

[Gość: gość]

Wykładowcy w większości przypadków są młodzi, ale wiedzę mają
ogromną, nie lekceważą swoich obowiązków, nie spóźniają się,
potrafią swoje wiadomości w interesujący sposób przekazać, zachęcają
do dyskusji. Chcą jakoś pobudzić do myślenia roześmiane,
rozkojarzone głowy studiującej młodzieży. A studenci jak to
studenci na wykładzie tępym wzrokiem wpatrują się w tarczę zegara
zastanawiając się ile jeszcze minut zostało do końca zajęć. Gdy
przychodzi sesja, okazuje się, że najważniejszych informacji z
wykładu nie ma w zeszycie, bo przecież trzeba było w czasie zajęć
załatwić tysiące innych spraw, pogadać, pośmiać się z tych, którzy
słuchają i skrupulatnie notują. Potem błagania o notatki, bo
przecież z czegoś trzeba się nauczyć.

[Gość: j04nn4]

Kończę 4 rok fakt dezorganizacja i pier.................. jest ogromny, ale nie
zamieniłabym szkoły na inną, szkoła cieszy się dobrą opinią. Poza tym elitarna
kadra.

[Gość: mała mi]

Macie rację. Podpisuję się pod tym co napisaliście.

[Gość: studentka]

Dla mnie ta szkoła to jedna wielka porażka. Zwiewam na APS

[Gość: Justyna]

Czy ciężko się dostać do Pedagogium?? chodzi mi o studia II stopnia...

[Gość: xxx]

Ja dostałam się bez żadnego problemu. Podanie złożyłam 28 lipca a 6
sierpnia już miałam decyzje w domu o przyjęcia na studia.

[Gość: świerzyna]

Ładnie nas ta szkoła załatwiła, najpierw wszystko ładnie, pięknie a teraz zjazdy w piątki. I co mam teraz zrobić? Przenosić się do innej uczelni?!?! O takich rzeczach powinni informować przy rekrutacji a nie tak jaj ja dowiaduję się po przyjęciu na studia!!! Trochę poczytałem na forach i widzę, że jest to normalny system postępowania tam ze studentem... Aż się boję pomyśleć co będzie dalej

[Gość: XXXS]

Zawsze sie mozesz pszenieść czesne, jest tyle uczelni pedagogicznych

[Gość: mm]

Heh...

Przeczytałem wątek - ubawiły mnie te posty wcześniejsze różnych panikarzy, czy
speców od czarnego PR...

"Szkołę zamkną!"
"Nie mogą prowadzić rekrutacji!"
"Cofnięto im zezwolenie z ministerstwa!"

i inne straszne okrzyki...

A uczelnia jak uczelnia. Są dobre i złe strony. Ale z tego co wiem - ta szkoła
bardzo szybko się rozwija, ma już wyrobioną markę - i nie zaszkodziły jej ani
wyskoki byłego kanclerza, ani negatywne opinie speców od czarnego PR, panikarzy,
czy studentów co z różnych powodów tej szkoły nie lubią - na tym forum...

Zastanawia mnie postawa Rektora, który sam naświetlił sprawę - i w mediach i we
właściwych instytucjach, na temat działań byłego kanclerza. Na różnych
uczelniach zdarzają się różne dziwne przypadki, niegospodarności, oszustw itd.
Tutaj same władze uczelni postanowiły to oczyścić - i to jawnie. Brawo!

I to wg mnie gwarantuje, że z tą uczelnią jest o wiele lepiej niż z wieloma
innymi. Gdzie ciemne sprawki zamiata się pod dywan - i się udaje że jest cacy
(no, aż wejdzie prokuratura z tvn24...).

Życzę powodzenia i studentom - obecnym i przyszłym - i wykładowcom - i nawet
temu byłemu kanclerzowi co narobił tyle zamieszania.

[Gość: sssss]

no wlasnie, ja tez sie wq o ten piatek;/ i pewnien trzeba bedzie
zmienic tą szkole........

[Gość: Kasia]

Właśnie zaczęłam 2 rok studiów - I stopnia, zaoczne.
Moim zdaniem...
Wykładowcy - w większości super!
Są oczywiście Państwo, którzy może wiedzę mają, ale jakoś ogarnąć
się nie mogą i jej normalnie przekazać, ale to są wyjątki. Jeżeli
ktoś pisze, że wykłady są nieciekawe, to może powinien pomyśleć o
zmianie kierunku? Co do ilości ćwiczeń, warsztatów - nie mam
zastrzeżeń... Oceny za "ładne oczy?" - raczej nie sądzę, a oczy mam
całkiem ładne ;) więc nie powinnam mieć problemów ewentualnie.
Co do organizacji - masakra!
Kobiety w dziekanacie - ok, ale informacyjnie coś tutaj nie trybi.
Faktem jest to, że gdyby 2 osoby z grupy stanęły w kolejkach do
dziekanatu, zamiast wszystkich osób z niej, to myślę, że sprawniej
by to wszystko szło!
Strona - mam nadzieję, że będzie działać teraz lepiej i że szybciej
info o szkole będzie na niej lądować.
Ogólnie - polecam... ale osobom o mocnych nerwach przy sesjach,
wpisach i t p...
Pozdrawiam.

[Gość: Rozczarowany]

Ja dopiero mam zacząć naukę w tej szkole...a w zasadzie powinienem już zacząć ja
2 tyg. temu, niestety mimo telefonu, który wykonałem w sprawie upewnienia się co
terminu pierwszych zajęć okazało się, że odbyły się w innym, wcześniejszym
terminie. Pomijam fakt, że info na stronie są tak...czytelne, ze czasem nie
wiadomo o co chodzi, a chcąc dodzwonić się do uczelni, trzeba czasem poświęcić
nawet 6 godz. a i tak otrzymane informacje w efekcie są mało przydatne i nie
koniecznie wiarygodne.Jeśli chodzi o moje 1 zajęcia, ponoć zmiana nastąpiła 2
dni po moim telefonie...niestety, ja nie dostałem informacji o zmianie i...już
na wstępie opuściłem 1 zjazd...chyba w sumie jeden z ważniejszych. Pani przez
telefon pocieszyła mnie, że to był nie ważny zjazd, bo takie tam tylko
informacyjne sprawy były poruszane- jakie sprawy??nie umiała mi odpowiedzieć.
Tyle,że - dla kogoś kto zaczyna się ponownie edukować po kilku długich latach
przerwy - taki pozornie nieistotny zjad mógł okazać się bardzo pomocny, może
pomógł by na przyszłość uniknąć takich sytuacji...Powiem tak - dla mnie na
wstępie zbyt wielki chaos i nieład, żebym mógł ze spokojem i optymizmem podejść
do nauki w tej uczelni. Staram się sobie tłumaczyć, że może początek roku
akademickiego wprowadza delikatne zamieszanie, więc ostatecznie się jeszcze nie
zrażam...może z biegiem czasu zmienię zdanie...

telefon

[Gość: gość]

Czy ktoś zna poprawny nr. tel do sekretariatu? bo dzownię na ten podany na
stronie i nikt od kilku dni nie odbiera...

[Gość: mor]

Nie dodzwonisz sie.Musisz iśc osobiście...

a jak z poprawkami?

[Gość: Aska]

Od razu poprawka jest płatna? Ile? Jak jest z egzaminami zerowymi?
Zaczynam studia i nic nie rozumiem. Wogóle wyglądana to, że nie
byłam jużna dwóch zjazdach ://

[Gość: :>]

tragedia juz dawno powinni zamknac uczelnie . moj chlopak 3 lata
uczyl sie rosyjskiego na tej uczelni ; byl po wpis ale pani nie
zjawila sie na dyzurze ; skutek poprawka ,ale zeby bylo ciekawiej
nie z rosyjskiego poniewaz w nastepnym semestrze nie bylo
rosyjskiego zostal angielski i niemiecki ....dostal pismo o poprawce
z angielskiego!!!!!!!! :0 komedia ! nigdy sie tego jezyka nie
uczyl :) a na poprawke mial pol roku chyba.po prostu cyrk na kólkach
No i oczywiscie za poprawke musial placic ..... zadna pani w
dziekanacie nie pofatygowala sie zeby przyjac indeks bez jednego
wpisu ...

[Gość: ktośka]

w listopadzie obroniłam magistra, studiowałam w tej szkole od początku jej istnienia (podkreślam studiowałam, bo średnia powyżej 4)...porażka, drugi raz bym tam nie poszła

Młodość za szybko mija.

[Gość: *]

Co poradzić na to,że nauka,okres zdobywania wiedzy przypada na
najpiękniejsze lata życia człowieka?
Wykładowcy w większości przypadków są młodzi,bardzo sympatyczni,
wiedzę mają ogromną, nie lekceważą swoich obowiązków, nie spóźniają
się,potrafią swoje wiadomości w interesujący sposób przekazać,
zachęcają do dyskusji. Chcą jakoś pobudzić do myślenia roześmiane,
rozkojarzone głowy studiującej młodzieży. A studenci jak to
studenci na wykładzie tępym wzrokiem wpatrują się w tarczę zegara
zastanawiając się ile jeszcze minut zostało do końca zajęć. Gdy
przychodzi sesja, okazuje się, że najważniejszych informacji z
wykładu nie ma w zeszycie, bo przecież trzeba było w czasie zajęć
załatwić tysiące innych spraw, pogadać, pośmiać się z tych, którzy
słuchają i skrupulatnie notują. Potem błagania o notatki, bo
przecież z czegoś trzeba się nauczyć.

[Gość: d.]

Wedlug mnie uczelnia jak kazda pedagogiczna, kadra naukowa w
wiekszosci z Uniwersytetu Warszawskiego, badz Jagiellońskiego,
Akademii Podlaskiej .....
na zajecia trzeba chodzic, to chyba zrozumiale, bo potem ciezko
podczas sesji...
Jedyny minus to brak organizacji. Przyklad: Jezeli chcesz odebrac
karte egzaminacyjna najpierw idziesz do biura obslugi studenta po
zaswiadczenie o niezaleganiu z platnosciami, a nastepnie do
dziekanatu po karte. Masakra

[Gość: abcd]

Wykładowcy wydają się w porządku, posiadają sporą wiedzę i
doświadczenie, zajęcia prowadzą ciekawie...oczywiście z perspektywy
kogoś, kto chce faktycznie się czegoś dowiedzieć. Jak będzie dalej,
sesja pokaże...minus ogromny w tej uczelni to przedni (delikatnie to
nazywając) bałagan organizacyjny...choć od pewnego czasu nawet jest
możliwość dodzwonienia się do dziekanatu...to jeszcze nie znaczy, że
uda się tam czegokolwiek dowiedzieć;P

[Gość: TPŁ]

Jestem obecnie absolwentem tej szkoły z zeszłego roku. Studiowałem
zaocznie. Generalnie szkołę oceniam pozytywnie ale ma ona oczywiście
sporo minusów. Np. bajzel organizacyjny, (ustalanie planu zajęć tuż
przed zjazdem, wydawanie kart egzaminacyjnych niemal w sesji, zabawa
z dowodami wpłaty no i samo funkcjonowanie dziekanatu.).
Niedopuszczalne jest na dodatek, by studenci bronili się w
październiku pozbawiając ich możliwości studiowania dalej na innej
uczelni. Jeśli chodzi o studia licencjackie to w sumie polecam tą
uczelnie. Jest stosunkowo tania, przedmioty interesujące, co
niektórzy wykładowcy są całkiem spoko i prowadzą zajęcia dość
kreatywnie a jak się człowiek uczy to idzie bez problemu do przodu.
Spędziłem w tej szkole 3 lata i zbytnio nie narzekam, gdyż wiele się
w niej nauczyłem, mimo to studia magisterskie wolałem zacząć na
innej uczelni. Też nie żałuję.

[wielkikulfon]

Ta "uczelnia" to jakaś porażka. Od pół roku przeciwko rektorowi
Pedagogium - dr. Markowi Konopczyńskiemu w prokuraturze toczy się
postępowanie karne - sfałszował zarządzenia Pedagogium i
jakieś dokumenty które złożył do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa
Wyższego! Jak wyrok się uprawomocni to wszystkie te zarządzenia
zostaną unieważnione a sam WAM (Wielki Autorytet Moralny)straci
stanowiko rektora bo rektor nie może być karany. Policja i
prkuratura przesłuchuje w tej sprawie pracowników Pedagogium a całe
ministerstwo huczy o tej aferze. Marek Konopczyński do reocjlizacji?
Żałosne ...

[Gość: Jack]

Kolejna bzdura, Rektor jest super, fajnie prowadzi zajęcia i zawsze pomoże.
Jeśli chodzi o sprawę w prokuraturze, to jakaś kolejna pomyłka, bo z tego co się orientuje, to całkiem inna osoba jest w to zamieszana.
Rektor i pracownicy administracji robią wszystko, by przez takich matołów jak "wielkikulfon" nie stracić wszystkich studentów.

Ps. Kiedy Pinokio miał wielkiego kulfona? Jak kłamał. Więc twój nick mówi sam przez się.

[Gość: studentka ped]

Dokładnie, bzdura, bzdura, bzdura!!!nie trawię takich rozsiewaczy plotek!!sprawa
jest toczona nie przeciwko Rektorowi, a wręcz przeciwnie, to on ją założył
przeciwko człowiekowi, który uczelni bardzo zaszkodził. Ja studiuję w Pedagogium
już czwarty rok i jestem jak najbardziej z tej uczelni zadowolona, właściwie to
nie wyobrażam sobie, że mogłabym studiować w innym miejscu. Jeśli ktoś chce
zdobyć wiedzę to ją zdobędzie. Ja już od pierwszego roku brałam czynny udział we
wszystkich organizowanych przez uczelnię kołach zainteresowań, wycieczkach,
szkoleniach, imprezach. Zwiedziłam mnóstwo placówek resocjalizacyjnych, z
większością z nich nawiązałam współpracę. Nauczyłam się wiele dzięki wyśmienitej
kadrze, dzięki praktykom, w których miałam szczęście uczestniczyć dzięki
uczelni, która daje ogrom możliwości i kontaktów, ale to wszystko pod warunkiem,
że ktoś rzeczywiście CHCE!!!z dziekanatem nigdy nie miałam problemów,a wręcz
przeciwnie zawsze wychodziłam z niego zadowolona, może dlatego, ze wiedziałam
dokładnie po co tam idę, w jakiej sprawie i czego oczekuję.Poznałam wielu
wspaniałych ludzi, dziś moich przyjaciół, którzy podzielają moje zdanie i w
dalszym ciągu rozwijają sie w Pedagogium. Mało tego mamy zamiar zostać tu na
studiach podyplomowych.

[Gość: pascal]

dydaktycy wporzo ale trzeba uwazac bo uczelnia zlodziejska i moze w
kazdej chwili pasc

[Gość: Ped]

A na jakiej podstawie tak twierdzisz?

[Gość: pascal]

głupi jesteś wejdź sobie na www.pedagogium.edu.pl

[Gość: ped]

To jest strona byłego pracownika uczelni, a nie uczelni...
ja Cię nie obrażam...

[ryc-ho]

No właśnie - ktoś rwie przysłowiową "skórę na niedźwiedziu"? :( wydaje mi się,
że to wielki kulfon coś za długi "pinokiowy" nosek ma :) I "wytłuścił się" na
forum - wrażą robótkę uskutecznia czy co?
A Pedagogium to świetna przecież uczelnia, ze wspaniałymi wykładowcami, a i
dziekanat coraz lepiej zorganizowany. Poszperajcie o innych szkołach, to słowa
marnego na Pedagogium nie powiecie.
A pieniaczom - wstyd i hańba dobro społeczne opluwać!

[Gość: poprostu]

wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czy-bkanclerz-wyprowadzil-z-uczelni-5-mln-zl,wid,11038097,wiadomosc.html?ticaid=1a915
Czy b.kanclerz wyprowadził z uczelni 5 mln zł?
Nadzwyczajną kontrolę przeprowadzą urzędnicy z ministerstwa nauki w Wyższej
Szkole Pedagogiki Resocjalizacyjnej Pedagogium w Warszawie, w związku z
doniesieniami o wyprowadzenie z uczelni 5 mln zł przez jej ówczesnego kanclerza
- poinformowała minister nauki Barbara Kudrycka.

O sprawie napisała "Rzeczpospolita". Według gazety, w ubiegłym miesiącu rektor
Pedagogium Marek Konopczyński złożył do Centralnego Biura Śledczego doniesienie
o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kanclerza uczelni Jacka Budnera.
"Zawiadomił CBŚ o swych podejrzeniach, że w latach 2006-2008 Budner miał prać
pieniądze w Pedagogium, dopuszczać się fałszerstw i wyłudzeń, co w sumie
przyniosło szkole 5 mln zł strat" - opisywała "Rzeczpospolita". Według gazety
Konopczyński podejrzewa, że na uczelni działała zorganizowana grupa przestępcza
kierowana przez kanclerza.

-
Kontrola zostanie przeprowadzona najszybciej jak to możliweMinister nauki
Kontrola zostanie przeprowadzona najszybciej jak to możliwe - podkreśliła
minister nauki. Jak zastrzegła, MNiSW niewiele może zrobić, nawet jeśli odkryje
nieprawidłowości w działalności szkoły. Przeważnie kontrole owocują tylko
zaleceniami naprawienia wykrytych nieprawidłowości. Jeśli okaże się, że ktoś
popełnił przestępstwo, zostanie zawiadomiona prokuratura. - Przy czym w tym
przypadku rektor tej uczelni już to zrobił - powiedziała minister.
Jak dodała, w szczególnych przypadkach, kiedy kontrole MNiSW i innych
instytucji, np. Państwowej Komisji Akredytacyjnej wykazują rażące
nieprawidłowości, minister nauki może nakazać wstrzymanie rekrutacji na dany
kierunek studiów. Kudrycka zapewniła, że pracując nad nowelizacją ustawy prawo o
szkolnictwie wyższym resort chce zagwarantować ministrowi nauki uprawnienia do
wyciągania konsekwencji wobec władz uczelni dopuszczających się nadużyć.

Ponadto, ministerstwo chce uszczegółowić przepisy dotyczące odpowiedzialności
uczelni za działalność jej poszczególnych organów - założyciela, właściciela i
rektora. Powinno to, jej zdaniem, pomóc uniknąć w przyszłości konfliktów i
nadużyć. - Często istnieją problemy między założycielem a właścicielem. Nie
każdy założyciel jest właścicielem. Nieraz w statutach uczelni jako właściciel
uczelni figuruje spółka, a każdy z członków jej zarządu może wydawać polecenia
władzom uczelni, co nie zawsze jej dobrze służy - tłumaczyła Kudrycka.

[Gość: Jacek Budner]

Szanowni Państwo,
Proszę o zapoznanie się z Listem otwartym do Społeczności Akademickiej Pedagogium WSPR zamieszczonym na stronie internetowej www.pedagogium.edu.pl w sprawie likwidacji Pedagogium WSPR i bezprawnymi działaniami Pana Marka Konopczyńskiego.

Z poważaniem,
Jacek Budner - prezes Academos sp. z o.o. Założyciela Pedagogium WSPR
Kanclerz Pedagogium WSPR

[Gość: studentka]

szanowny Panie Jacku, miał pan rację, zlikwidowano WSPR ale teraz mamy sto razy lepsze WSNS!!!

[Gość: Gość]

Nawet nie zdajecie sobię sprawy co to jest to wspaniałe WSNS..abyście tylko później nie płakali..prawda i tak wyjdzie na jaw. powodzenia

[Gość: kluseczka]

A jednak kolega wyżej miał rację

Zawiadomienie o wszczęciu przez Prokuraturę śledztwa w sprawie działania na szkodę Pedagogium WSPR
przez Marka Konopczyńskiego, Mariolę Daszkiewicz-Konopczyńską oraz Filipa Konopczyńskiego

pod linkiem: www.pedagogium.edu.pl/pliki/2010-11-25_Prokuratura_wszczecie_sledztwa_wspr_MK.jpg

Wszystko znalazłem na stronie uczelni pod adresem: pedagogium.edu.pl

Ciekawe ?

[Gość: Mani...]

Witam!
Jestem studentką innej uczelni (więc jestem neutralnym uczestnikiem tego forum)
Moim zdaniem na świecie nie ma nic idealnego, żadne z nas nie jest idealnym człowiekiem. Kazdy ma jakieś wady i zalety... tak samo jest z uczelniami! Nigdzie nie znajdziecie doskonałej szkoły bo jednemu będzie ona odpowiadała a innemu nie...
To takie tylko moje skromne zdanie ;)
Pozdrawiam Mani... ;)

[Gość: pk]

Ha ha lepsze dobre sobie;)

[Gość: Rozważająca]

Hej, podbijam temat, może ktoś się odezwie...
Otóż, wybieram się na studia podyplomowe do Pedagogium. We wrześniu bronię pracy magisterskiej w Collegium Civitas, wcześniej na innej uczelni zrobiłam licencjat.
No i tak się zastanawiam czy Pedagogium, to dobry pomysł na podyplomówkę. Chętnie poznam jakieś konstruktywne opinie :)

[Gość: marek]

Panie Jacku
WSPR było uczelnią ,którą się wspomina. Szkoda ,że Pan odszedł...

[myszatka1]

Witam,
chciałabym podjąć pracę jako nauczyciel w klasach I-III, nie mam przygotowania pedagogicznego po swoich studiach magisterskich. w ofercie szkoły znalazłam:
Wychowanie przedszkolne i nauczanie początkowe o specjalizacji Wychowanie przedszkolne z terapią pedagogiczną.

Czy ktoś mógłby coś powiedzieć na ten temat?

Jestem po studiach humanistycznych więc istnieje szansa że mnie przyjmą i będę miała do zal różnice programowe.
Pozdrawiam

[Gość: do pana J....]

Panie Jacku czy to oznacza ze szkoła może być hmm lzlikwidowana?????/
To co się tam dzieje to jest jakaś jedna wielka kpina wszystko jest płatne !!!!!!!!!!!!!!!!!
np; Warunek w tej szkole wygląda tak ze trzeba złożyć do 15 marca wniosek o warunek z przedmiotu i trzeba go zaliczyć do 31 marca przecież to jest śmieszne w żadnej uczelni tak nie ma powinien być co najmniej do końca nastepnego semestru!!!!!!!!!!
Kiedy na tej uczelni był poziom teraz tylko liczy się kasa kasa i jeszcze raz kasa

[Gość: studentka]

Będę teraz studiować tam 5 rok... 3 lata licencjat a teraz drugi rok mgr i moim zdaniem(zresztą znajomych z uczelni tez) WSNS PEDAGIGUM funkcjonuje teraz o wiele lepiej niż w latach wcześniejszych gdy jeszcze bylo to WSPR...

[Gość: jeratel]

przede wszystkim uwazajcie nas woje pieniadze bo w tej szkole kradziez publicznej kasy jest na porzadku dziennym kilka lat temu wyprowadzili juz pare milionow, i zrobil to obecny rektor z kolesiami (wiecie jak elegancko teraz mieszkaja obaj)???

[Gość: Studenciak]

Na karzdej uczelni trzeba płacić. Jednak na tej wiem za co płacę. Poziom jest naprawdę wysoki, a kadra przykłada się do przekazania materiału w jak najlepszej formie.
Polecam Pedagogium.

[Gość: stac]

stno ten to mnie rozwalił wie za co płaci <lol2> kadra dobra to juz odchodzi !!!!!!!!
ja tam byłem na dziennych szkoła miała poziom i klase a nie to co teraz kasa kasa i tylko kasa

Ta uczelnia uczy----- kreatywności!

[Gość: słuchacz]

Poziom nauczania W PEDAGOGIUM, niczym nie różni się od poziomu nauczania w innych uczelniach w Polsce.
Jeżeli, ktoś chce się uczyć i zależy mu na własnym rozwoju nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się rozwijał. Wykładowcy wskazują drogę, to TY decydujesz, czy chcesz tą drogą dalej pójść. Wiadomo, że każda uczelnia walczy teraz o studentów ( niż demograficzny) kopiąc dołki pod konkurencją. Cóż- rzeczywistość często jest brutalna, ale warto walczyć z tą brutalnością.
TEGO WŁAŚNIE UCZY TA UCZELNIA.---

[azia111]

Kilka dni temu wlasnie obronilam mgr., licencjat również robiłam na tej uczelni. Mogę powiedzieć tylko tyle, że kiedy uczelnia kilka lat temu figurowała pod inna nazwa, organizacja byla fatalna. Do tej pory pamiętam bieganie po calej szkole za wykładowcami żeby mieć ten wpis w indeksie i w karcie, czasami musiałam jechac ponad 100km specjalnie po jeden podpis. A kolejki w dziekanacie to na końcu schodów się kończyły jak przychodziło do zdania indeksow.
Teraz jak robilam mgr juz w WSNS, takich problemow nie bylo. Organizacja super, jesli cos przepadalo (Cw, wyklad) dostawalam dzien lub dwa dni wczesniej smsa z informacja. Wprowadzili Wirtualna Uczelnie a co za tym idzie dostep to wszystkich informacji bez stania w kolejkach do dziekanatu badz wiszenia na telefonie bo nikt nie ma czasu odebrac. Brak indeksow to chyba najlepsza zmiana.
Jesli chodzi o wykladowcow to nie mam zastrzeżen, maja bogata wiedze i co niektórzy wykladaja tez na Uw i miałam jednego wykładowce co wyklada tez na Uniwersytecie Jagiellonskim. Wiadomo, że zdarzaja sie wyjatki, ale z reguły byly to panie od cwiczen, robily slajdy i prosily o przepisanie.
Gdybym miala zarekomendowac szkole 3 lata temu, to odradzałabym. Teraz jak najbardziej polecam!

[kajka09]

Chciałabym zacząć studia magisterskie w Pedagogium i Twój wpis pozytywnie mnie niastroił, ciagle waham się pomiędzy tą a inną uczelnią.
Czy w Pedagogium jest trudno na kierunku twórcza resocjalizacja? Czy jest dużo zajęć np teatralnych i takich, gdzie trzeba wychodzić na środek sali ?Jestem mocno nieśmiała i to spędza mi sen z powiek. Czy trudno jest zdawać tam egzaminy? Jak oceniacie promotorów? Czy egzaminy są ustne czy pisemne>?

[Gość: zigi]

skończyłam wlasnie Pedagogium i gdybym miała jeszcze raz wybierać to nie wiem czy bym się na nią zdecydowała. Do Pedagogium poszłam na studia uzupełniające bo kierunek wydawał mi się interesujący jednak w durzej mierze zajęcia były "na jedno kopyto" powtarzane ciągle te same wiadomości (może chciali żebyśmy naprawdę dobrze to umieli ;) ) możliwe że ten kierunek poprostu uczelni nie wypalił bo kolejnego już nie otworzyli. Co do samej uczelni to duzo sie zmieniło w ciągu dwóch lat zwłaszcze jesli chodzi o dziekanat od pół roku w dziekanacie Panie są miłe i nie są sfrustrowane służą pomocą i wiedzę o tym co się dzieje mają jak najbardziej więc tutaj zmiana na durzy plus. Za największą zaletę tej uczlni uważam kadrę dydaktyczną są to naprawdę doświadczeni, posiadający ogromną wiedzę pedagodzy choc bywają i tacy którzy przychodzą zarobić i nic więcej. Uważam, że uczelni tej nie można ocenic jednoznacznie dlatego, że są przedmioty które są koszmarem studentów ze wzgledu na obszerny materiał i naprawdę wymagających dydaktyków ale są i takie które można przejśc bez większych problemów. Sprawą którą oceniam bardzo negatywnie na tej uczlni jest "wybór" promotora. W tej kwestii uważam że jest to porazka uczelni. Moja grupa dostała do wyboru dwóch promotorów przy czym z żadnym nie mieliśmy zajęć więc trudno było ocenić jak bedzie wyglądało seminarium i współpraca z człowiekiem który ma przeprowadzić nas przez cały proces dyplomowania. W tej kwestii jestem bardzo rozczarowana gdyz ani jeden ani drugi z dydaktyków nie spełnił moich oczekiwań i jestem zawiedziona jednak obrone miałam w terminie wszystko odbyło sie bez większych problemów więc w ogólnym rozrachunku nie mam powodu do narzekania. Nie zniechęcam do tej uczelni ale i nie polecam na chwilę obecna widać że wszystko idzie w dobrym kierunku więc może za rok czy dwa bedzie mo0żna polecić tą uczelnię z czystym sumieniem :)

[Gość: Magister]

Jak po ukończeniu jakiejkolwiek uczelni można pisać durzy przez rz....litości

[Gość: js]

Warto isć na drugi stopien z logopedi w pedagogium?

[Gość: user]

Ja poszedłem do Pedagogium z nudów i sam jeszcze nie wiem po co, bo watpię, żeby dyplom do czegokolwiek mi się przydał. I szczerze mówiąc myśłem, że wystarczy tylko płacić ale się przeliczyłem. Tak się nie da. Stres, kupa roboty i nauki. To już (albo dopiero) III sem. i patrząc wstecz jestem zadowolony i raczej nie żałuję. Co niektórzy mogliby jednak trochę odpuścić. Nie rozumiem, np. po co komu filozofia na takim poziomie i w takiej ilości, którą i tak każdy traktuje w sposób 3xZ (zakuć, zdać, zapomnieć), a z która najwięcej osób ma problemy. Są wykładowcy, którzy mają na prawdę zdrowe podejście. Nie każą przejmować się egzaminem tylko skupić na tym co mają do przekazania. Tylko niektórzy potrafią docenić tych, którzy pracują i potrafią być na zajęciach pt-nd do godz. 19.00 Niektórzy mają to gdzieś. A kim są Ci niektórzy napiszę po ukończeniu studiów (jeżeli się uda). Pozdrawiam!

[Gość: Żaczek]

A nowe autko Rektora widzieliście?
Wymiata nie?

A podobno uczelnia nie ma kasy i koszty tnie.
Jestem w grupie ćwiczeniowej w której jest 40 osób. Połączyli nas bo im się nie opłacało.
Nawet oszczędzają na wodzie, bo kible przy dziekanacie pozamykali na klucz.
Z tych na górze śmierdzi, aż się rzygać chce.

[Gość: Magda]

Koło informacji to od dwóch lat jest kupa w muszli.
Nikt tam nie sprząta?

[Gość: student_007]

Ta szkoła to jedna wielka KUPA!
Rektor farbuje włosy. Kilka lat temu był siwym panem, a teraz? Ma kompleks wieku starszego.

Ty plociuchu !!!

[Gość: ania]

!!!!!

[Gość: oxford]

Obecnie w szkole pedagogium praktykuję się wyłudzanie kasy . Osoby które nie oddały na czas prac dyplomowych muszą płacić za kolejny semestr nauki w pedagogium. Wyglądać ma to tak ,że będą płacić a oceny przepiszą .W końcu powtarzają semestr zaliczony wychodzi na to ,że papier tej szkoły jest bardzo drogi ale czy równie wartościowy .W szanujących się szkołach czegoś takiego nie ma .Płaci cię za przełożenie terminu lub za powtarzanie samego seminarium. Obsługa w dziekanacie jest na niskim poziomie pozostawię bez komentarza osoby w nim pracujące. A poziom szkoły średni .Nie polecam !

[Gość: Ewa]

osttanio czytałam ,że tę uczelnię zlikwidowali już....w każdym razie nie prowadza naboru

konkurencja dla innych uczelni, a tu niż demografi

[Gość: asia]

Jakoś nie zauważyłem, studenci cały czas uczestniczą w wykładach, bardzo ciekawie prowadzone są zajęcia. Nabór z tego co widziałem chyba z trzy tygodnie temu był prowadzony.

[Gość: Wiz]

Uwaga dla niezdecydowanych studentów!!! Jeżeli chcecie stracić pieniądze, nerwy i nie otrzymać żadnego tytułu wsns pEDAGOGIUM w Warszawie jest dla Was idealna!

Skończyłam i otrzymałam dyplom w terminie,

[Gość: H]

Warunkiem otrzymania dyplomu jest oddanie napisanej pracy w terminie.
Jeżeli, ktoś nie może się ogarnąć to jego problem. W mojej grupie 25 osobowej tylko jedna trzecia wyrobiła się w oznaczonym terminie. To byli ci studenci, którzy regularnie uczestniczyli w seminariach i wiedzieli, co się wokół nich dzieje.

[Gość: nowa]

Możecie powiedzieć coś o podyplomowych - pedagogika opiekuńczo - wychowawcza? Nie znalazłam żadnych aktualnych opinii o tej uczelni (w miarę rzetelnych). Absolwenci, studenci dajcie znać jak coś wiecie sensownego ;)

[Gość: Ewa]

napsiana praca warunkiem otrzymania dyplomu?? hahaha a egzmainy, praktyki

[Gość: martyna]

hej, czy ktoś mógłby napisać coś u studiach podyplomowych (pedagogika opiekuńczo-wychowawcza) na tej uczelni? jestem ciekawa opinii byłych bądź aktualnych studentów.

[Gość: Paweł]

Beznadzieja, nie próbuj.
Ja poszedłem i żałuje.

A tak poza tym, to mają beznadziejną stronę.
Co oni zrobili ze czcionką. Masakra.