Dodaj do ulubionych

Po ile benzyna

25.09.23, 15:15
Po ile będzie benzyna po dniu 16 października? Oto jest pytanie, na razie Tourette- Obajtek obniża ceny do tego stopnia, że na stacjach publicznych tankują autobusy i ciężarówki. Bo ceny detaliczne są niższe od hurtowych.
Wiadomo, że tę stratę trzeba będzie sobie po wyborach odbić, Pytanie tylko na ile wycenią?
To samo dotyczy cudownie obniżonych przez Glapińskiego stóp procentowych przed wyborami. Pamiętamy, że ten manewr wykonał także Erdogan, gdy nie był pewien wygranej i zaraz po wyborach stopy podniósł, żeby szalonej inflacji w Turcji jeszcze bardzie nie podbić.
I pomyśleć, że jeszcze dziesięć lat temu, gdy rządziła koalicja demokratyczna mieliśmy ujemną inflację czyli deflację... W dodatku krótko po okresie światowego kryzysu gospodarczego wywołanego upadkiem banku Lehmann Brothers. A na pytanie:
- kumu to szkodziło?
odpowiadam- emerytom i rencistom. Bo przy ujemnej inflacji nie było "podwyżki" świadczeń- czyli rekompensaty strat z powodu inflacji.
Za teraz ten rząd jest kochany- funduje nam dużą inflację i duże "podwyżki" świadczeń zusowskich. Kochany rząd!



Obserwuj wątek
    • smurfmadrala Re: Po ile benzyna 25.09.23, 18:00
      Szanowny Kiksie. Nie bój się.
      • kiks4 Re: Po ile benzyna 25.09.23, 18:56
        Nie boję się tylko tankuję do czego tylko się da. Za czternastą emeryturę mam pieniędzy w bród tylko brakuje mi już miejsca na benzynę.
        Przypominaj mi się lata 80-te gdy każdy posiadacz samochodu miał kanistry z benzyną w piwnicy albo- bogatsi- w garażu. Najbogatsi mieli beczki stalowe po chemikaliach.
        W Niemczech policja kontrolowała samochody na polskich blachach, bo Niemcy bali się, że wożący kanistry w kufrze stanowią bombę na kółkach w razie kraksy.
        Więc przy okazji- gdzie można kupić kanistry?
        • snajper55 Re: Po ile benzyna 27.09.23, 14:56
          kiks4 napisał:

          > Nie boję się tylko tankuję do czego tylko się da. Za czternastą emeryturę mam p
          > ieniędzy w bród tylko brakuje mi już miejsca na benzynę.

          Benzyna tanieje, kanistry i mausery drożeją.

          S.
      • smurfmadrala Re: Po ile benzyna 25.09.23, 21:59
        smurfmadrala napisał: nie kupuje kanistrów więc się nie znam. Bak mi starcza.







        > Szanowny Kiksie. Nie bój się.
        • kiks4 Re: Po ile benzyna 26.09.23, 10:22
          Na naszej prywatnej stacji paliwo 95 trzyma się od kilku dni na poziomie 5,89 zł/l.
          Policzyłem- gdyby po wyborach cena wróciła do normy czyli o złotówkę w górę to na jednym kanistrze można byłoby zaoszczędzić 20 zł. To się nie opyla- kanister kosztuje około 100 zł. Szkoda!
          Całkiem niedawno czytałem historię tych znanych powszechnie stalowych kanistrów. To był tajny wynalazek niemiecki, opracowany po nie najlepszych doświadczeniach I Wojny Światowej, gdy już na froncie pojawiły się pojazdy z silnikami spalinowymi a paliwo do nich dostarczano w improwizowanych pojemnikach.
          Ten znany nam dzisiaj pochodzi z lat 30-tych, do służby weszły w 1937 - 1938 roku. Przemyślano każdy szczegół.
          Kształt prostokątny pozwala układać je w stabilne stosy niczym klocki. Mają trzy uchwyty na dłonie. Pełen kanister może nieść bądź jeden żołnierz trzymając za środkowy bądź dwóch, trzymając za uchwyty z boku. Trzech żołnierzy może nieść dwa kanistry. Szeroki wylew ma na stałe zamocowane zamknięcie z wymienną uszczelką- dzięki czemu w warunkach polowych nie zgubi się jak mogłoby się to wydarzyć w przypadku zakręcanych nakrętek. W wylewie znajduje się wlutowana rurka odpowietrzająca, wylewane paliwo nie chlupie przy napełnianiu pojazdu. Kanister zespawany jest z dwóch wytłoczek blaszanych, przy czym krawędzie przeznaczone do spawania za zagięte do środka, dzięki czemu spaw znajduje się we wgłębieniu i nie jest narażony na uszkodzenia. Przetłoczenia po bokach kanistra usztywniają go. Wlew do kanistra umieszczony jest poniżej jego górnej krawędzi, co po pierwsze chroni go przed zniszczeniem a po drugi- tworzy się dzięki temu tworzy się poduszka powietrzna w górnej części kanistra i nie można go, nawet celowo napełnić w 100 procentach. Chroni to pojemnik przed rozsadzeniem przy zmianach temperatury.
          Prosta rzecz a tak pomysłowa. Podobno konstrukcję podejrzeli alianci jeszcze przed wojną, bo jakiś niemiecki podróżnik zabrał ze sobą na wyprawę do Indii zapas wody w kanistrach i bardzo szybko wprowadzili na swoje wyposażenie, zachwyceni doskonałością tego wyrobu.
          • snajper55 Re: Po ile benzyna 27.09.23, 14:59
            kiks4 napisał:

            > Na naszej prywatnej stacji paliwo 95 trzyma się od kilku dni na poziomie 5,89 z
            > ł/l.
            > Policzyłem- gdyby po wyborach cena wróciła do normy czyli o złotówkę w górę to
            > na jednym kanistrze można byłoby zaoszczędzić 20 zł. To się nie opyla- kanister
            > kosztuje około 100 zł. Szkoda!

            Używany 1.100 litrowy kontener na płynne odpady to niecałe 500 PLN. I już się opłaca. :D

            www.meva-pol.pl/Kontener-na-plynne-odpady-niebezpieczne-1100l-uzywany-bez-atestu-UN-d162.htm
            S.
            • kiks4 Re: Po ile benzyna 27.09.23, 21:12
              Mauser to jest ciekawa sugestia, o tym nie pomyślałem. Ja miesięcznie spalam w dwóch samochodach około 100 litrów więc napełniony starczyłby na 10 miesięcy.
              Niestety paliwo, wbrew pozorom, się starzeje i nie zaleca się przetrzymywać dłużej niż 6- miesięcy. Więc musi to być coś mniejszego w cenie poniżej 500 zł i `dające się niezauważalnie zawieźć na stację benzynową.
              • renepoznan Re: Po ile benzyna 28.09.23, 08:32
                Nie ma tak prosto. Proszę o doprecyzowanie. Mauser z prostą gałą czy zagiętą? To pozwoli ustalić jaką opcję reprezentujecie. Choć pewnie ci od prostej gały i tak będą z Mosina grzać.
                ;)
                • kiks4 Re: Po ile benzyna 30.09.23, 11:41
                  Ja wzorem pana Prezydenta ("Tylko świnie siedzą w kinie") tylko cytuję:
                  "Katastrofa paliwowa na Węgrzech to efekt zbytniej ingerencji w zasady wolnego rynku. Teraz brakuje tam paliw i jest drożej niż na polskich stacjach. Ostrzegałem przed takim scenariuszem, kiedy politycy opozycji nawoływali, by ceny paliwa sztucznie obniżać" - napisał Daniel Obajtek 7 grudnia 2022 r. na platformie X (wówczas Twitter).
                  Utinam falsus vates sim (obym był fałszywym prorokiem ) ale prezes Tourret wie co mówi. Po wyborach na Węgrzech uwolniono sztucznie zaniżone ceny paliw i zaczęła się ostra jazda, bo paliwa mają swój udział w każdej niemal cenie wyrobów rynkowych. Węgrom inflacja skoczyła do 20%...
                  • kiks4 Re: Po ile benzyna 30.09.23, 21:33
                    Dziennikarze sfotografowali wiceministra sportu jak nalewa paliwo do zbiorników w bagażniku. Więc on rozwiązał problem, nie Mauzery a plastikowe, zapewne nieatestowane zbiorniki w bagażniku...
                    Tankuje na zapas minister to znaczy, że paliwo się kończy. Bo przecież nie tankuje, żeby zaoszczędzić 100 zł które są nic nie znaczącym drobiazgiem przy jego ministerialnej pensji i poselskiej diecie.
                    Na mojej (prywaciarskiej) stacji dzisiaj nie było paliwa- oczywiście zgodnie z dyspozycją wisiała kartka: awaria dystrybutora. Nie wolno pisać, że brak paliwa.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka