-
Jestem rozczarowany relacjami z ludźmi z bliższego i dalszego otoczenia.
Mam ponad 40 lat i mieszkam w dużym mieście, aktywnie pracuję zawodowo na stanowisku kierowniczym, mam rodzinę. Co jakiś czas staram się odzywać do starych znajomych, ludzi których kiedyś spotkałem biznesowo, prywatnie, na szkoleniach, wyjazdach itp. Odzywam się celem: podtrzymania kontaktów, odświeżenia kontaktów, przypomnienia o sobie, luźnego pogadania „co tam słychać”, porozmawiania o sprawach służbowy...
-
W filmie Ludzie Honoru adwokat Tom Cruise stawia na prowokację generała Jacka NIcholsona. Chce, żeby coś powiedział, co pozwoli wskazać jego winę, i według niego słusznie oczekuje, że on sam chce to powiedzieć, bo w tak naprawdę jest dumny z tego, że zabili człowieka ( nie wiem czy dobrze pamiętam, chyba szeregowego odstającego).
Pan Hofman z Pis-u mówi to samo zadowolony o Bieńkowskiej : Dajcie jej mówić.
Fani kurczącej się PO też chcą tego : Chcemy to powiedzieć. Chcemy dumy.
Czyl...
-
www.superexpress.pl/iso/Dzisiaj/Wiadomosci/Kraj/kraj_2.shtml
"Teraz walę głową w mur
Za wytknięcie błędu koledze po fachu, lekarz jest szykanowany przez
środowisko medyczne
Krajowy konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych, prof. Andrzej Gładysz,
wydał sprzeczną z wiedzą medyczną opinię, by bronić lekarza oskarżonego o
błąd w sztuce. Konsultant wojewódzki w tej samej dziedzinie, prof. Jan
Kuydowicz, publicznie wytknął mu mijanie się z prawdą. Ten pierwszy dalej
pełni swoją funk...
-
Rocznie w Polsce laduje na ulicy albo w lasach dziesiatki tysiecy psow, glownie przed wakacjami. Rocznie dokonuje sie ponad milion przestepstw, z reguly zaboru mienia. Polowa kobiet przyznaje, ze byla bita przez meza.
Jak to jest, ze niektorzy ludzie, nawet tutaj na forum, promuja wizje, wedle ktorej wszyscy ludzie sa dobrzy, nie ma zla na swiecie, a jedynie to niby- zlo to jest tak naprawde nadwrazliwosc tej niby- ofiary albo cos malo znaczacego albo 'to zalezy od punktu widzenia'.
Sk...
-
Witam, czy macie jakieś spostrzeżenia, albo nawet z własnej autopsji - na tych odpowiedziach zależy mi najbardziej, dlaczego ludzie są samotni? Tacy ludzie po 25 roku zycia... po 30, a nawet 35 - latkowie.
Bardziej chodzi mi o osoby, które nie były rekordzistami Ginesa w ilości związków, a o osoby kóre w ogóle nie były w związku, albo miały 1, 2.... i nadal są same pomimo już sporego wieku...
Czy powodem jest nieśmiałość, zamknięcie się w sobie, jakieś przeżycia rodzinne i osobiste, ws...
-
ugolnie gdy nic mi nie jest ,gdy jestem zdrowy to mily ze mnie gosc pomagam ludziom,wspolczuje im ,jestem wrazliwy i nie moge zabic muchy, ale gdy cos zlego mi sie przydazy np cos wpasdnie mi do oka,przewroce soe,zachoruje zatruje, pomrostu gdy odczuwam fizyczny dyskomfort to zmieniam sie w agresywnego,zlego msciwego czlowieka ktorego wszyscy draznia , zycze im smierci, ,caly sie gotuje , dpoki fizyczny stresor nie minie,to silniejsze odemnie , o co tu chodzi
-
Z tymi ludźmi to jest tak: Wśród ludzi czuję się niepewnie, jestem niezaradny, nie potrafię otworzyć ust, odezwać się - są też tacy co do których czuję wstręt, obrzydzenie, agresję i.... tu najgorsze [b]STRACH[/b].
A więc ci,którzy są nic niewarci dla Mnie otrzymują ode Mnie to czego chcą "szacunek" - po prostu zamykają Mi usta swoimi szyderstwami pod Moim adresem, śmianiem się ze Mnie w Mojej obecności i zaprzeczaniem, że to robią: po prostu potwory, z którymi Ja sobie nie radzę - nie potra...
-
Dzisiaj zrozumiałem, że próbuję zrekompensować sobie kompleks braku relacji z rodzicami nabywaniem nowych umiejętności. Przez większość swojego czasu mam poczucie gorszości od innych wynikającą ze złych relacji z moimi rodzicami, które uniemożliwiają mi kontakt z innymi ludźmi. Polega to na tym, że boję się reakcji ludzi na to, co by było, gdybym miał o moich złych relacjach z rodzicami im powiedzieć. W ostateczności unikam kontaktu z ludźmi, aby o tym nie mówić jednocześnie uniemożliwiając s...
-
Jak ważny jest dla Was uśmiech drugiego człowieka w kontaktach międzyludzkich? Mam wrażenie, że łatwiej jest mi się dogadywac z ludźmi którzy częściej się uśmiechają, a z pozostałymi trudniej jest mi nawiązać nić porozumienia, jakoś podświadomie mnie coś blokuje chyba... Jestem ciekawa czy ktoś ma podobne odczucia i obserwacja... :)
-
Ciepło się zrobiło i apaszka nie pasuję,jak wyjść do ludzi,strasznie się krępuję,w sklepach nie mogę znalezć nic takiego żeby to zakryło.Doradzcie mi proszę.Operację miałam we wrześniu.Więc trochę już minęło.Na wadzę przybrałam ważę 78 kg.Więc chyba tylko położyć się pod koc i leżeć,przeleżeć całe lato.
-
Czy uważacie, że ludzie sa równi, czy może jedni ze względu na swoje cechy czy zachowanie sa lepsi/gorsi od innych?
-
Grubej mieliny wszystkim ;)
-
skad sie biora ludzie, ktorzy przejmuja praktyki otoczenia jako wlasne? nie maja swojego rdzenia, wlasnego kompasu, wlasnych zasad. chlona jak gabka i internalizuja jako wlasne, co robi x, jak postepuje y. zadnego wlasnego skonfigurowania .)(
-
Pieprza takie glupoty na facebooku i po co?
Ida do sklepu pisza na facebooku, robia foty ciuchow i na facebook, ida do fryzjera pisza na facebooku. Czy to autoreklama czy ki ....?
I co z tymi co nie pisza wszystkiego na facebooku? Nigdy nie chodza do fryzjera, ciuchow nie kupuja, nie jedza?
Kiedy nadejdzie moment, gdy ci ludzie zaczna pisac na facebooku kiedy ida do kibla.
Czy to tylko moje refleksje?
-
Budowanie satysfakcjonujących relacji z innymi nie jest zdecydowanie moją mocna stroną. Cały czas się tego uczę i... No właśnie.
Największym moim problemem jest nieumiejętność takiego wpływania na relacje, abym była w nich równorzędnym partnerem, gdzie równiez moje potrzeby są brane pod uwagę.
Poza tym wiadomo, że czasem ludzie o silniejszej osobowości starają się tak kształtować relację, tak aby to na ich wyszlo, a czasem po prostu robią nam jakies mniejsze lub większe świństwo, czasem nie...
-
Za zamieszczenie swojej wypowiedzi na forum, np. 10 gr za każdy post, to myslicie, ze pisali by z sensem? :-)
-
?
-
Kochani potrzebuje pomocy jakiegoś psychiatry,psychologa i bóg jedyny wie kogo jeszcze.
Mój problem jest dokładnie taki jak w tytule.Cierpię na tą chorobę chyba od zawsze ale dopiero teraz zauważyłem jaki mam z tym duży problem.Nie rozpoznaje ludzi których powinienem znać.Nie chodzi o rodzine,szefa czy partnerkę bo tych to rozpoznam na kilometr ale np.wprowadzam się do bloku,mam sąsiadów i wiem że ten mieszka tu a tamta tam i na klatce zawsze kłaniam na osiedlu rozpoznaje ich bez problemu.W...
-
Witajcie,
W imieniu swoim i grona przyjaciół mam do Was pytanie.
Podejrzewamy u bliskiej nam osoby zaburzenia BDP (nawet jeśli nie BDP, to i tak jakieś zaburzenia). Czytając jednak fora i artykuły pasuje jednak bdp.
Co zrobić, by ta osoba zdała sobie sprawę i chciała pomocy? Jak się w stosunku do niej zachowywać? Co robić, a czego nie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi, również te pilne. Sytuacja się trochę zagęszcza, nie możemy patrzyć jak ktoś bliski cierpi.
Pozdr
Miśka
-
[i]Nadal pragniesz tego,czego pragnęli dla Ciebie niańka,perceptor (nauczyciel) albo matka?Nie zdajesz sobie sprawy ile zła Ci życzyli? Ach jakąż przeszkodą są dla nas pragnienia najbliższych! Nie dziwią mnie już zgoła wszystkie nieszczęścia,jaki ciągną się za nami od dzieciństwa:wrastaliśmy w przekleństwie pragnień naszych rodziców.[/i]
Seneka[i] Listy do Lucyllusa[/i]
Jak wynika z powyższych słów Seneki Młodszego,stoickiego filozofa żyjącego w czasach Chrystusowych, już wtedy były dostr...
