Dlaczego w niektórych przychodniach w tym samym mieście łatwo jest dostać się
do Lekarza Pierwszego Kontaktu, a w innych czasem graniczy z cudem?
Ja w swojej przychodni na ogół nie mam problemów, a mój brat, który mieszka w
innej dzielnicy ma bardzo utrudniony dostęp, często odchodzi od okienka bez
numerku, zapisy do LPK są tam raz na miesiąc, a dodzwonić się nie można.
Zresztą przez telefon też nie można się zapisać.
Czy ktoś monitoruje ilość pacjentów zapisanych do danej przychodni a...