d.su
02.06.05, 18:41
1. spacer z bliska osoba (co najmniej godzinny, najlepiej po wyludnionych
ulicach w swietle zachodzacego slonca)
2. relaksujaca kapiel w babelkach
3. sobotni wieczor z przyjaciolmi majacymi takie same poczucie humoru, z
polska muzyka i smiechem do lez i bolu brzucha, az do bialego rana
4. niedzielna msza w polskim kosciele z tymi samymi wspanialymi ludzmi
5. przejazdzka pietrowym autobusem poprzez wioski Somerset (koniecznie
siedzac na pietrze i z przodu!)
6. popoludnie w sloncu w ogrodku oslonietym przed wiatrem, obiad, potem deser
(najlepiej lody)
7. pozne popoludnie na kawulcu i Guinnesie z kumplami w pubie
8.... cd moze nastapi :)
To wszystko przydaloby mi sie teraz... Ale nie co dzien swieto, jak ja mam
OFF to ktos inny nie ma... Ech...
Usciski z deszczowego W-s-M.