Dodaj do ulubionych

nowa w chełmie..

28.08.07, 12:36
witam! od pazdziernika bede studiowac w chelmie. szukam nowych znajomosci.
kogos kto zapozna mnie z miastem, zwyczajami, pokaze fajne miejsca.
Obserwuj wątek
    • cemeks Re: nowa w chełmie.. 28.08.07, 14:19
      coż..
      pozostaje mi współczuć...
      a tak na marginesie...nie było innych, lepszych miesc??
      no chyba ze to bylka konieczność

      łączę się w bólu
      • dameyanthi Re: nowa w chełmie.. 28.08.07, 14:39
        haha:D dobre:D Szczerze mówiąc, ja również tak z początku myślałam (chciałam
        studiować na UMCS) , ale teraz nie mogę powiedzieć, że jestem niezadowolona.
        Uczelnia jest fajna, ludzie też, a to moim zdaniem podstawa. Szkoda tylko, że w
        mieście jest trochę nudno, ale z drugiej strony studiuję taki kierunek, że i tak
        muszę się uczyć i na imprezki czasu nie ma;| czasem da się wyjść do baru, mam
        nadzieję że od tego roku w tej kwestii coś się ruszy i że na takie wypady można
        będzie sobie pozwolić częściej;] Ogólnie to chyba kwestia przyzwyczajenia się do
        miejsca i poznania sympatycznych ludzi:)
        Cemeks, a Ty co robisz w Chełmie? Uczysz się/studiujesz/pracujesz?;>:)
        • leniwy_wiesniak Re: nowa w chełmie.. 28.08.07, 15:51
          jeszcze się rok akademicki nie zaczął, a Ty już wiesz, że uczelnia
          jest fajna ;)
          • dameyanthi Re: nowa w chełmie.. 28.08.07, 16:14
            no skoro już rok tam przestudiowałam, to pozwoliłam sobie tak napisać:P
            • leniwy_wiesniak Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 00:02
              O, tak sprytnie jest pierwszy post sformułowany, że mnie zmylił.
          • doktorakagi Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 01:07
            Łoł. Cóż za błysk :)
        • cemeks Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 14:13
          dameyanthi napisała:

          > Cemeks, a Ty co robisz w Chełmie?
          Uczysz się/studiujesz/pracujesz?;>:)

          n.d./n.d./pracuję (chyba) ;D
      • doktorakagi Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 01:08
        cemeks napisała:

        > coż..
        > pozostaje mi współczuć...

        Robisz w Cementowni, a moze jestes zapasnikiem?

        > a tak na marginesie...nie było innych, lepszych miesc??

        Co to jest "miesc" ?
        • cemeks Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 14:11
          doktorakagi napisał:
          >
          > Robisz w Cementowni, a moze jestes zapasnikiem?

          -'robie' w cementowni (krecią robotę).. /zły to ptak co własne gniazdo kala :D/

          > Co to jest "miesc" ?

          -miało być >m i e j s c<

    • doktorakagi Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 08:41
      dzaga_1989 napisała:

      > witam! od pazdziernika bede studiowac w chelmie. szukam nowych znajomosci.
      > kogos kto zapozna mnie z miastem, zwyczajami, pokaze fajne miejsca.

      Zawsze mozesz wpasc do No Mercy z Dameyanthi no i moze nie tylko z nią :)
      • dameyanthi Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 13:51
        miałam to zaproponować, ale nie wiem jakiej muzyki Dżaga słucha i czy by się nie
        przestraszyła :D
        a Ty bywasz w No Mercy?;> :)
        • doktorakagi Re: nowa w chełmie.. 29.08.07, 14:06
          dameyanthi napisała:

          > miałam to zaproponować, ale nie wiem jakiej muzyki Dżaga słucha i czy by się ni
          > e
          > przestraszyła :D
          > a Ty bywasz w No Mercy?;>

          Rzadko, ale jak juz tam trafiam to zapamietuje te chwile na dluuugo :)
    • ole707 Re: nowa w chełmie.. 30.08.07, 10:12
      dzaga_1989 napisała:

      > witam! od pazdziernika bede studiowac w chelmie. szukam nowych znajomosci.
      > kogos kto zapozna mnie z miastem, zwyczajami, pokaze fajne miejsca.
      Przecież hełm pisze się przez samo "h". Ponadto nie za ciężko będzie Ci w hełmie????
    • avalon111 Re: nowa w chełmie.. 30.08.07, 17:23
      dzaga_1989 napisała:

      > witam! od pazdziernika bede studiowac w chelmie. szukam nowych znajomosci.
      > kogos kto zapozna mnie z miastem, zwyczajami, pokaze fajne miejsca.

      Jak dla mnie to jakieś zakamuflowane ogłoszenie pseudotowarzyskie- przecież jak
      zaczniesz naukę to nie będziesz jedyna na roku, na pewno znajdzie się jakaś
      pokrewna dusza...
      • dameyanthi Re: nowa w chełmie.. 06.09.07, 08:51
        hmm, zgadzam się. 1. jeśli się studiuje, to nie samemu 2. jeśli Dżaga pomocą czy
        też nawiązaniem znajomości byłaby zainteresowana, na pewno odpisałaby na mojego
        maila. No i tu może być problem, bo nie jestem chłopakiem.. 3. Sam nick
        świadczyć może o 'charakterze' ogłoszenia.
        Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam, to tylko moja opinia na ten temat.
        • leniwy_wiesniak Re: nowa w chełmie.. 06.09.07, 20:34
          powtórzę pytanie, które zadałem tej osobie parę postów wcześnie: jak
          to możliwe, że już od roku studiuje w Chełmie a jednocześnie pisze,
          że od października zaczyna tu studia, jest nowa i nikogo nie zna?
          ;P
          • dameyanthi Re: nowa w chełmie.. 06.09.07, 22:58
            Ty coś mylisz. Dameyanthi- czyli ja;] - studiuje już rok w chełmie, dlatego
            pisałam, że znam miasto, podoba mi się uczelnia itd.
            Dżaga pisała że jest nowa, nikogo nie zna i ten rok będzie dla niej pierwszy w
            tym mieście i na uczelni :)
            A jesli nie o to Ci chodziło, to sory :)
            • leniwy_wiesniak a... sorry... fakt ;) 07.09.07, 19:01
              Po prostu w drugim poście ktoś zadał pytanie a Ty na nie
              odpowiedziałaś ;) To mnie zmyliło. Nie było pytania :)
              • dameyanthi Re: a... sorry... fakt ;) 08.09.07, 00:22
                spoko:) wiem, ze zmyliłam, pisałeś o tym wcześniej, tylko myślałam, że wszystko
                już jest jasne:) pzdr:)
                • kwiat_paproci Re: a... sorry... fakt ;) 08.09.07, 17:40
                  A nawet jeśli to ogłoszenie towarzyskie, to co ? ;D Mi tam by było miło, gdybym
                  zamierzając studiować w mieście, które jest mi kompletnie nieznane, poznała
                  kogoś jeszcze przed rozpoczęciem roku akademickiego :)
                  • dameyanthi Re: a... sorry... fakt ;) 08.09.07, 21:41
                    w sumie to chyba nic;) to po prostu wolne rozważania na ten temat ;]
                    • avalon111 Re: a... sorry... fakt ;) 18.09.07, 21:22
                      dameyanthi napisała:

                      > w sumie to chyba nic;) to po prostu wolne rozważania na ten temat ;]

                      A dodatkowo, też może ostrzeżenie dla tych uczynnych, którzy w dobrej wierze jak
                      Dameyanthi chcą zrobić coś dobrego dla drugiego człowieka.
                      Po co takie przykre wrażenia?
                      • dameyanthi Re: a... sorry... fakt ;) 19.09.07, 20:10
                        Zgodzę się z tym, że to trochę przykre wrażenie, kiedy proponuje się pomoc, a
                        ktoś to olewa.. No ale nic, taki mam charakter, że nie przechodzę obojętnie koło
                        drugiego człowieka. Więc ta sytuacja na pewno mnie w żaden sposób nie zniechęci
                        i na pewno pomogę gdyby ktoś tego potrzebował, inną sprawa jest to, że wiele
                        razy bywa tak jak teraz:]
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka