kicha w kinie

[yennefer.00]

Nie macie wrażenia, że od tygodni, a może raczej miesięcy nie ma na co pójść do kina? Same gnioty. A może jednak macie jakieś polecenia? Mam ochotę pójść do kina, tylko nie ma na co

[bzdety2019]

Jeśli mieszkasz w większym mieście to są kina studyjne, z alternatywnym repertuarem. Do multipleksów już od dawna nie ma na co chodzić…

[chococaffe]

Odwrotnie - zakazałam sobie wchodzić na stronę Muranowa zbyt często - za dużo tych mnie interesujacych i potem żal

[mandre_polo]

Mam przesyt kina azjatyckiego a Muranów w tym przodu. Chcę kina z dobra komedia a takich już się nie kręci

[yennefer.00]

Taak, co do tych komedii to racja- nie są w ogóle zabawne- albo totalnie głupie albo okazuje się, że to bardziej jakiś dramat, niż komedia

[chococaffe]

Ja w ogóle nie oglądam azjatyckiego

[woman_in_love]

to zacznij

[chococaffe]

kto wie....

[daniela34]

Ja się wybieram na " W gorsecie."

[ladymercury]

O, super, nie zauważyłabym. Skocze do Kijowa, mam tam kartę 😄, przejrzę też, co piszczy w Mikro 😄, tam mam karnet🤭
Jestem kinowo obstawiona na wszystkie strony😄

[daniela34]

Bo z tym filmem jest jakieś zamieszanie, niby premiera polska w marcu, ale przedpremierowo od 26 grudnia grają. Nie wiedziałabym, gdyby mi się na fb nie wyświetliło.

[mae224]

Widziałam już. Jest trochę... kontrowersyjny. Trochę nieprawdziwy, zagrany dobrze, ale jakoś tak wolno, trochę się dłuży, trochę nie zrozumiałam motywacji, albo ja zrozumiałam inaczej, a mój chłop inaczej.

[arwena_11]

Córka z chłopakiem była na tym nowym Avatarze. Podobało im się. Ja poczekam jak będzie na netflixie czy innym hbo

[homohominilupus]

Założycielka wątku chciałabym obejrzeć jakiś dobry film a ty jej tu z Avatarem wyskakujesz 🤦‍♀️
Niech corka z chłopakiem na Batmana teraz pójdą i nam zarekomendują.

[jola_ep]

Avatar jest filmem wizualnym - wyłącznie 3D, najlepiej 4DX
Byłam i podobało mi się Ale nie oczekiwałam akcji, którą z przyjemnością obejrzałabym np. na Netflixie

[mia_mia]

Ten film jest nudny, oglądać go jakikolwiek sens jest tylko w kinie i w 3d, w domu nikt przez to nie przebrnie.

[arwena_11]

Ja aż tak nie pałam chęcią obejrzenia. Pierwsza część mnie nie zachwyciła - więc nie spodziewam się zachwytu przy kolejnej. Ale do kina się nie wybieram.

[kaki11]

Avatar to jest pierwszy film od miesięcy na który wybieram się do kina Na większość filmów które mnie interesowały wolałam poczekać, bo to i mniej wydatków i mniej kombinowanie (znalezienie z kimś wspólnie czasu, dojazd, opieka nad dzieckiem) ale na Avatara idę dla efektów których nie da mi tv w domu, a oczekuję od niego właśnie efektów a nie wyjątkowo głębokiej fabuły

[kanna]

Akurat na Avatara warto się wybrać do kina.
W telewizji straci połowę.

[bei]

Jeśli już Avatar to w Imaxie!

[angazetka]

Nie, nie mam. Nawet w repertuarze "multipleksowym" są rzeczy, które mnie interesują (w ciągu ostatniego miesiąca "Fabelmanowie" i "Jednym głosem").

[ladymercury]

Tak, jeszcze mogę polecić Menu i W trójkącie. Drugi z nich zdobył Złota Palmę. Do obejrzenia w Cinema City.

[ladymercury]

Jeszcze Subuk.

[petronella]

Potwiedzam, oba tytuly ciekawe.

[mandre_polo]

Menu nie urywa

[ladymercury]

Rzecz gustu.

[droch]

Urywa.

[yennefer.00]

Na to " W trójkącie" chyba się wybiorę, bo piszą, że zabawne. Oby😁

[fil.lo]

Nie jest zabawne

[ladymercury]

Nie jest to tradycyjna komedia, choć w konwencji komediowej. Raczej komediodramat, z elementami farsy.

[yennefer.00]

Czemu dzisiaj nie ma normalnych komedii? Musi być koniecznie komediodramat. Dramatów to ja mam po kokardę

[eglantine]

Ogólna wymowa zabawna nie, jest, natomiast jest wiele scen przekomicznych, choćby cała pierwsza scena castingu.

[triss_merigold6]

Moi byli na nowym Avatarze, podobał się.

[ladymercury]

Avatar spoko, ale to kino typowo rozrywkowe.
A przez ostatni miesiąc, czyli w grudniu, prawie nie wychodziłam z kina😄 W multipleksach było dużo fajnych rzeczy, niektóre bardzo krótko, czy wręcz na pojedynczych seansach. Ale ja trzymam rękę na pulsie 😄, bo chodzę prawie na wszystko😄.
Polecam też Kota w butach 😻😻 szkoda, że w kreskówkach jest obligatoryjny dubbing. Polski nie dorasta do pięt oryginalnemu 😔.

[arthwen]

Ja też nad tym boleję bardzo. Jeszcze kilka (naście?) lat temu były seanse kreskówkowe z oryginalną ścieżką i napisami (wiem, bo chodziłam) albo z dubbingiem, do wyboru. A teraz nie ma opcji, tylko dubbing. I co gorsza niektóre filmy aktorskie też są już tylko z dubbingiem.

[ladymercury]

Tak, o ile z Avatarem i Panterą załapałam się na seanse z napisami, to kreskówki zero szans. Pamiętam, że Shreki, Kot w Butach, Transylwania i inne popularne jeszcze parę lat temu oglądałam w kinie z oryginalnym dubbingiem.
A teraz, tylko pomarzyć o Banderasie, Salmie Hayek i Olivii Colman w Kocie w butach😪

[angazetka]

Poczekać, aż trafi na jakąś platformę
(BTW pamiętam też czasy - 20 lat temu - kiedy tymi ręcami wywalczałam jedną kopię HP i Komnaty Tajemnic z napisami, a nie dubbingiem).

[arthwen]

A nie, akurat końcówkę roku wysypało, na styczeń też trochę fajnych nowości się zapowiada. Lipa to była w listopadzie.

[angazetka]

W styczniu i lutym dają repertuar okołooscarowy. Marzec i kwiecień będzie posucha, od maja filmy wakacyjne. Wrzesień październik kino festiwalowe, listopad posucha, grudzień jakiś blockbuster na Święta. I tak się to kręci.

[mandre_polo]

Macie, posucha trwa od lata

[sandy_cheeks]

Byłam kilka dni temu z dzieciakami na kocie w butach, polecam bo naprawdę mi się podobało jak na bajkę…

[ladymercury]

No nie, spoko😻😻👍

[ladymercury]

Jeszcze Baby Broker był niedawno. Teraz fabuła o Whitney. Niedługo Pan Zabawka i parę fajnych europejskich, remake Obywatela Ove z Tomem Hanksem. Da się żyć 😄

[angazetka]

Mnie smutno z powodu "Niebezpiecznych dżentelmenów", bo i obsada, i temat jak pode mnie robione. A premiera kinowa w dniu wyjmowania ze mnie małej osoby.

[ladymercury]

E, myślę, że to długo pograją. W robisz teściową w opiekę 😄

[ladymercury]

Pewnie szubko będzie na vod lub innej platformie. 😄

[viridiana73]

Dżentelmenów już można zobaczyć na pokazach przedpremierowych, myśmy w weekend byli w Multikinie. Jeden seans był w sobotę i jeden w niedzielę.
Ubawiłam się, ale za mało Witkacego, za mało! Dorociński był świetny, nawet wizualnie pasował.

[wkswks]

Tez byliśmy i podobało mi sie, ale mam nadzieje że to juz koniec kota w butach! Serial odkryty w czasie covida zmęczył mnie okrutnie.

[daisy]

Czekam na Aftersun i Godland.

[leosia-wspaniala]

Fablemanowie, W trójkącie, Śubuk, Słoń, Menu, Do ostatniej kości - moje plany na najbliższy czas. Faktycznie, nie ma na co.

[ladymercury]

Do ostatniej kości bardzo dobry wg znanych mi osób, ale dla mnie tematyka nie do przejścia, a są też sceny konsumpcji, że tak powiem.
Na Menu też miałam problem z kilkoma epizodami, chociaż film mi się podobał.

To dla mnie kwestia estetyki, konkretnie - obrzydzenia.

[marianna1960]

W dzisiejszych czasach filmy przegrywają z serialami.

[mae224]

Jak komuś nie szkoda życia, mnie szkoda.

[kazaszkaa]

Ostatnio byłam na Silent Twins, świetny.

[mae224]

W multipleksach na pewno.