tomajh
24.08.04, 16:18
Rozumiem, że przepisy UEFA są przepisami, a wielu kibiców w ogóle nie zwraca
uwagi na politykę. Ale taki mecz, z drużyną z kraju, który jest od wielu lat
uciskany i masowo zgładzany, powtarzam - taki mecz nie powinien pozostać bez
echa. Jeśli UEFA określiła, że podczas meczu nie może być żadnych "akcentów"
politycznych, to moim zdaniem ludzie związani z klubem, działacze czy kibice,
czy nawet zwykli fani oglądający mecze sprzed ekranu telewizora, powinni
pokazać, że jesteśmy z Czeczenią, z jej ludem. Że wiemy o masowych mordach,
oszukiwaniu świata, oraz o prowokacjach których dopuścił sie rząd Rosji. Może
lepiej byłoby zorganizowac coś przed lub po meczu, nawet nie jakąś dużą
manifestacje, ale coś co pokaże, że jesteśmy z nimi, że wiemy o tym. Sam nie
jestem kibicem, nie chodze na mecze, nawet nie oglądam ich w telewizji (z
wyjątkiem jakiś dobrych spotkań).
Mam tylko nadzieje, że Kadyrowa nie wpuszczą na boisko, nie mówiąc już o
Polsce. Ale czymś oczywistym jest to, że polski MSZ nie bedzie miało żadnych
obiekcji przed wydaniem mu wizy, a wtedy to wy - kibice, powinniście zrobić z
tym (czyt.:z nim) porządek. To jest morderca, osoba odpowiedzialna za
katowanie, mordowanie, torturowanie, gwałty i inne gorsze rzeczy. Na
niektórych
może to nie zrobić najmniejszego wrażenia, ale pomyślcie, że świat nie konczy
sie na naszych poznańskich sprawach. Są sutuacje, w których powinniśmy
pokazać,
ze umiemy jak ludzie, odróżnić dobro od zła oraz, że umiemy o tym głośno
mówić,
mimo sprzeciwu.
Poza tym, jak ten debil (wyżej gdzieś) moze pisać o Czeczeńcach jako o
terrorystach. Jak nie masz o czymś pojęcia to nie odzywaj mordy. Lisiewicz:
nie
znam gościa, wiem że robi zawsze szum wokół Czeczeniii. I dobrze, za mało się
o
tym mówi, media wolą łąpać tematy, które nie popsują stosunków
miedzypaństwowych oraz te które lubią zwykli ludzie. Jako kibice róbcie co
chcecie, jako ludzie pokażcie, ze jesteście przeciw.
P.S.: Wolna Czeczenia!!! Jestem z wami!!!