-
Ponad miesiąc temu trochę się przeziębiłam. Miałam mokry kaszel (od niego się
zaczęło), potem doszedł katar i podwyższona temperatura, ale ogólnie nie
czułam się wyjątkowo źle. Codziennie piłam mleko z czosnkiem na noc + w dzień
jakiś APAP i syrop wykrztuśny - przeszło.
Po tygodniu kaszel powrócił ze zdwojoną siłą. Na początku razem z lekkim
katarem - mokry, wypluwałam za każdym razem wydzielinę, ale powoli przechodził
i teraz mam taki sucho-mokry (czasem czuję, że coś minimalnie odkr...
-
Codziennie budziłam się o 5.10. Budzik mam nastawiony na 5.45 i czasami udało
mi się zasnąć płytkim snem a czasami już się tak do tego budzika męczyłam.
teraz coś mi się przestawiło i od kilku dni budzę się regularnie o 4 z
minutami. Koszmar!! Wieczorem mam problemy z zasnięciem i do tego te nadranne
pobudki. Kłade się ok. 22.30-23.00 i gdybym normalnie zasypiała to do 5.45 na
pewno wyspałabym się, a tak jestem coraz bardziej zmęczona.
Czy to objaw depresji? A może jakaś nerwica?
-
Zaraz po obudzeniu włączyłam komputer, bo jakbym pozostała w łóżku to
chybabym zwymiotowała. Dziś niedziela. Powstrzymałam sie by nie zadzwonić do
siostry o 6:00, ale trudno mi opanować wrażenie, że zaraz zwariuje z lęku w
pustym domu. W tygodniu dochodzi do tego koszmarek wyjścia na zajęcia, czasem
sie udaje. Podobno "normalne" w depresji. Najlepiej nie leżeć. Marzenie:
obudzić się kiedyś bez tego potwora lęku... Czy to możliwe?
-
gorsze od smierci...
-
-
"...Alkoholika można przyrównac do huraganu niszczącego życie innych
ludzi.Łamie serca,burzy stosunki rodzinne,rujnuje uczucia.Jego
bezwgledne,samolubne nawyki niszczą ognisko domowe.Dlatego sądzimy,że człowiek
który uważa,iż tylko wystarczy nie pić nie przemyślał wszystkiego...
Powtarzanie w kółko,że jest nam przykro i że żałujemy własnych czynów,nie
zdoła naprawić strat.Musimy razem z najbliższymi szczerze przeanalizować
przeszłość z obecnego punktu widzenia...
Sa krzywdy,których nie...
-
Ludzie, dlaczego my nie śpimy?
-
się wyłączyło słońce w dzień i się włączyło pierwszy śnieg - ale
jaki? glajda, gdy ewentualnie ktoś się na puch zgadza - zaglajdać
komuś włosy, gdy wychodzi małej z kuwety wywalić - najprościej. nikt
nie miał litości. ich podłość nie ma granic. i jeszcze wstać skoro
świt i się obzastrzykować, bo się obiecało, że nie będzie głupot.
no jakieś okrucieństwo.
totalne.
-
No właśnie, takie mam do Was pytanie. Czy w ogóle to liczycie. Moja Ninka
(1,5 roku) prawie w ogóle w nocy nie sika - czsami jej się zdarzy, no a w
dzień też coraz rzadziej. No chyba że "wisi na cycusiu" przez godzinę to
wtedy częściej. Prawdę mówiąć wolałabym żeby w nocy siusiała a nie
przetrzymywała mocz do rana. Nie wiem dlaczego tak jest.
A jak jest u Was
Pozdrawiam
-
Witam,
moze mi moze ktos powiedziec, glownie do lekarzy pytanie, bo na ten temat
malo w zyciu akurat czytalam, bo mnie to nie dotyczylo, czemu mam trupie
cisnienie w nocy o godzinie 3 nad ranem?
Budze sie i nie czuje nog, rak, na wymioty, blada, ciemno przed oczami itd...
Cisnienie 90/50 i koniec, czuje jak odplywam i to tak miedzy 3 , a 4 rano...
Czemu?
Boje sie juz zasypiac normalnie? Dodam, ze kilka ostatnich dni spedzilam w
intensywnej dosyc podrozy ( jestem padnieta straszn...
-
od jakiegos czasu czuje bol nad ranem ponizej mostka. wzasadzie przechodzi
kiedy wstanE, ale w nocy jest barzo nieprzyjemny.
-
Od kilku tygodni nad ranem budzę się obolała. Konkretnie boli mnie prawy bok
w okolicy żeber, pod piersią. Zwykle zasypiam na lewym boku, przestałam
używać do spania prawego,zmieniłam materac,a nadal co rano boli jak nie
wiem.Gdy trochę pochodzę, to przechodzi i cały dzień jest OK, ale skąd to się
bierze? Dlaczaego dolegliwości mam tylko rano? Czy ktoś może ma lub miał
podobny problem? Doradźcie co robić!