-
Witam serdecznie!
Szukam dorywczo pracy jako opiekunka(dwa dni).Mam 3 letnie
doświdczenie jako niania. Opikowałam się dziećmi w wieku od 3
miesięcy do 4 lat.Jestem osobą cierpliwą, troskliwą i bez nałogów.
Jestem studentką pedagogiki. Jestem osobą twórczą i uśmiechniętą:)
Pozdrawiam!
-
Wczoraj Sonia została poddana sterylizacji.
Wetka mówi że wszystko ok, tyle tylko że Sonia miała dużo zrostów na macicy.
Prawdopodobnie po porodach zdarzały się częste stany zapalne. No co tu gadać, pewnie co cieczka to szczeniaki. Z resztą po wyciągniętych cyckach widać że nic innego nie robiła tylko rodziła.
O ile w gabinecie chodziła zamroczona bez celu kręcąc się w kółko i skamląc o tyle w samochodzie się uspokoiła.
W domu ułożyła się na kufrze przy piecu i zasnęła. Koty w try miga...
-
tak sobie zajrzałam i zdziwiłam się,wiadomo myślenie to już było jak mają robić
aby było poprawne,a teraz dochodzi i dieta - każdy obywatel powinien wiedzieć
co ma robić a oni wiedzą co dla ludzi najlepsze
porażka :P
deser.pl/deser/1,111857,13340112,Tymczasem_w_Rosji____Premier_mowi_rodakom__co_maja.html#BoxWiadTxt
-
znowu kolejna reklama co mnie wku... na maksa
nie kupisz nutr... nie jestes troskliwym opiekunem?
a ch... z tym, jak jestem chora to i tak wole rosol :-P
-
[img]https://haneczka1950.blox.pl/resource/troskliwy_maz.jpg[/img]
-
jestem dziewczyny ciekawa czy macie tak, od kąd jestem w ciązy mój m bardzo
się zmienił, słowo zmiękł jest chyba dobrym określeniem : ) jest bardzo czuły
dba o mnie, nawet bardziej mnie słucha odnośnie takich pierdołów na jakie
wczesniej nie zwróciłby uwagi, np odnosnie doboru kremu na rozstępy
hihihi,nstrasznie to jest fajne ale jestem ciekawa keidy sie skończy...
-
Witam,
Jestem już u samego schyłku ciąży, która niestety nie przebiegała
bezproblemowo. Przez cały okres trwania ciąży bardzo mocno wspierał
mnie mąż, a przez ostatnie 2 miesiące robi dosłownie wszystko.. Jest
strasznie dzielny ale widzę też że jest zmęczony już tym wszystkim i
czeka na rozwiązanie - pewnie będzie to dla niego najlepszy prezent
jak to się wreszcie skończy..Ale mimo wszytsko chciałabym mu coś
podarować żeby mu trochę wynagrodzić, wiem że nie muszę, bo w końcu
ja...
-
Kolejna nagonka na termy? Powoli przestaję lubić gazeta.pl. Poziom robi się żenująco niski, próba wywoływania sensacji z zupełnie błahych sytuacji... Ja nic takiego nie zauważyłem na termach, nikt mi nigdy nie zwrócił uwagi i pierwsze słyszę, że w środku sauny czeka obsługa, żeby zbluzgać kogoś. Swoją drogą, ciężką muszą mieć pracę, gdy mają 8 godzinny dozór nad sauną suchą :P
Lepiej byście się postarali wyjaśnić miliony absurdów w urzędach, które są zupełnie niezrozumiałe. Byłoby to zdecy...
-
Jestem ciekawa kochane emamy jak żyjecie ze swoimi baaaardzo troskliwymi teściowymi. Ja ze swoją mieszkam już 5 lat i właściwie same powiedzcie czy jest się czego czepiać: !. wchodzi bez pukania /gdy drzwi zamknięte na klucz szarpie i woła tak długo aż otworzę albo obraża się ,że zamknięte/ !codziennie pyta :dokąd idziesz i kiedy wrócisz albo gdzie byłaś ! odbiera moje telefony i podsłuchuje rozmowy / mamy wspólny tel./ a gdy nie zdąży odebrać to wypytuje kto dzwonił i po co ! żle wychowuję ...
-
Czy urząd miasta w Olsztynie naprawdę nie zdaje sobie sprawy jak
ważna jest promocja Olsztyna i Warmii poprzez pokazanie jej związków
z Mikołajem Kopernikiem?
Powinniście się wstydzić państwo urzędasy!!
-
Za trzy miesiące wychodzę za mąż i wyprowadzam się od rodziców. Mam 23 lata.
Jednak moja mama czasem traktuje mnie jak małą dziewczynkę, która ma robić
tak, jak ona chce.
Gdy dowiedziała się, że bierzemy ślub kościelny to się obraziła i spytała "a
co będzie dla mnie?". Teraz ciągle neguje mój wybór. Powtarza w kółko, że całe
to załatwianie jest chore, że to, co księża sobie wymyślili jest głupie, że
ona nie chce mieć z kościołem nic w spólnego. Wiem, że mama jest niewierząca,
ale to j...
-
czyli jak się dzis czuje pani Cugier-Kotka - czy spotkała się z policją, tak
jak obiecywała?
-
Kobiety, czy któraś z was, w zgodzie z własnym przekonaniem może wyjaśnić jak
odróżnia mężczyznę opiekuńczego i troskliwego od uległego pantofla. W
środowisku moich znajomych porobiło sie tak, że pary maja już po jednym
samochodzie dla każdego, ale obydwa kupione za wspólny wkład. Co jednak
widzę, to kobiety jeżdżą obiektywnie lepszym lub nowszym egzemplażem. Podobno
to wszystko z powodu troski o ich (kobiet)bezpieczeństwo. Przypuszczam, że
watpie, kiedy innym razem np słysze jak...
-
OMG, babcia idiotka...