pytanie...od dwoch miesiecy mam podwyzszona temp: standard to 37.2, opada
wieczorem do normy..zrobilam sporo badan: morfologie, mocz, mocznik i
kreatynine we krwi, transaminazy ..wszystko w porzadku, tylko OB 48:(
zatoki ok, zeby ok..nic nie boli...
moje pytanie: ma ktos pomysl co to??
juz kiedys pisalam...z podejrzeniem, ze to nerwowe akcje..ale nic z tym nie
zrobilam ..bo i nie do konca wiem co..
a drugie pytanie...czy jesli mam podwyzszona temp to gwarantuje mi ona
podwyzszone...