04.11.06, 07:19
WE Włoszczowie potrzebny jest basen, z prawdziwego zdarzenia po pierwsze
duży,po drugie funkcjonalny , po trzecie czynny przynajmniej 16h na dobę.
NAjlepiej żeby to był obiekt dla wszystkich grup wiekowych i zaawansowania.
Ta inwestycja będzie najlepszą do tej pory w dziejach naszego miasta.
Co do korzyści płynących z uczęszczania na basen , to myślę że nie trzeba
wymieniać ( są nieocenione), mam propozycję aby został wdrożony pomysł
dobrowolnych skladek na budowę basenu,które to kwoty po jego
wybudowaniu ,każdy będzie mógł sobie odebrać w formie bezpłatnego korzystania
z obiektu(szczegóły do uzgodnienia).
Budowa basenu (lub i pływalni)powinna zjednoczyć mądrych ludzi , a nie stać
się broń Boże powodem kłótni i jałowych polemik w stylu( za co, po co ,
czemu tam itd).
Obserwuj wątek
    • accerino Re: BASEN? 04.11.06, 12:09
      Kiedyś był basen we Włoszczowie - jest na pocztówkach....
      Jeżeli było by to jak z halą to szkoda nerwów.
      Teraz tak - byłby taki aqua park jak w Nowinach - ale większy i nowocześniejszy
      wszystko z okolicy ściągało by do Włoszczowy jak leci równo.
      A gdzie Parkingi, a korki...itp.
    • sven60 Re: BASEN? 04.11.06, 15:15
      No i jest pierwszy sceptyk, korki, parkingi itp na wszystko jest miejsce, jak
      się chce to można wiele.
      • accerino Re: BASEN? 04.11.06, 17:13
        Owszem, jestem sceptyczny - hala do tej pory czkawką się odbija - w pierwszej
        kolejności trzeba by rozwiązać problemy komunikacyjne - kwestie zakorkowanej
        włoszczowy, braku parkingów, nędznych dróg itp. Jak to się zrobi - wtedy można
        pomyśleć o basenach i innych fanaberiach towarzysko-sportowych.
        Strzelnica też kiedyś była i nie ma.
        • sven60 Re: BASEN? 05.11.06, 23:24
          No cóż acerino...... nowiny mają basen a parking jest mały,w kielcach są baseny
          z jeszcze mniejszymi , poza tym jest tyle miejsc że mozna parkingi zbudować,
          zobacz wafelek jaki ma mały parking ,a ile osób go odwiedza?Czy wiesz drogi
          accerino że starozytni Grecy za analfabetę uważali osobę nie umiejącą pływać?
          Długofalowo korzystanie z kapieli b korzystnie wpływa na zdrowie, pływanie
          jako eden z nielicznych sportów obniza agresję do zera( zobacz jacy wszyscy
          uśmiechnięci podczas kapieli)dlaczego sądzisz że basen to fanaberia towarzysko
          sportowa?, pamietaj to też kilkanascie miejsc pracy.Mówisz o basenie za tzw
          komuny, otóż nie przypominam sobie aby był przy tym obiekcie parking , poza tym
          młodzież w większości nie korzysta z parkingów.............przemyśl sobie te
          argumenty.........dobrze......
    • niedostepny25 BASEN CZY KOŚCIÓŁ 04.11.06, 16:04
      Ja popieram budowe basenu myślę ze byłby leszym rozwiązaniem niż budowa nowego
      Kościoła na AK
      A Wy mieszkańcy Włoszczowa co wolicie BASEN czy KOŚCIÓŁ
      • accerino Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 04.11.06, 17:15
        Budowa nowego Kościoła na AK to już niestety lekka przesada.
        Rozumiem może są jakieś potrzeby - ale bez przesady, są większe i ważniejsze
        potrzeby.
        • sven60 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 05.11.06, 23:32
          NIEDOSTĘPNY JA SIĘ WYPOWIADAŁEM O KORZYŚCIACH Z BUDOWY BASENU , NIE JEST MOJĄ
          INTENCJĄ WYPOWIADAĆ SIĘ O BUDOWIE KOŚCIOŁA CO DO HIERARCHI POTRZEB, KAŻDY SAM
          POWINIEN ROZSĄDZIĆ KTÓRE POWINNY BYĆ W W OBECNYM CZASIE PRIORYTETOWE.......
          • thor66 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 09:17
            Coś mi się wydaje, że na forum pojawił się nam kolejny kandydat do naszych
            lokalnych władz. Mam rację sven60 ? - jesteś jednym z tych bardzo licznych,
            którzy postawili sobie jako główny punkt programu budowę basenu i teraz
            zaczynasz trąbić o tym na forum, no cóż budowa basenu to choler*** kosztowna
            inwestycja, więc pytanie: skąd weźmiesz na to pieniądze (bo składki to możesz
            zbierać co najwyżej na ponton), a nawet jak się znajdą te pieniędze to skąd
            weźmiesz pieniądze na inne inwestycje drogi itp. itd. , gdzie ten basen
            ulokujesz, ile czasu potrwa realizacja takiej inwestycji - pewnie ponad cztery
            lata - jak znam życie. Ale najlepszy to był ten argument ze starożytnymi Grekami
            - wyobraź sobie, że nie żyjemy już w antyku i nikt za analfabetę nie uważa
            człowieka, który nie potrafi pływać, a opinia starożytnych na ten temat mało
            kogokolwiek już obchodzi - no chyba że ty masz takich leciwych znajomych. Tak
            właściwie to basen nie jest niezbędny do przeżycia - i nie wciskaj kitu, że to
            priorytet, bo już np. stan naszych dróg stwarza spore niebezpieczeństwo i to tym
            powinniśmy się zająć na początku. Coś mi się wydaje, że prędzej niż basen we
            Włoszczowie to wszyscy ujrzymy basen w szpitalu.
            • sven60 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 09:28
              No cóż , ręce opadaja na takie riposty otóż na wstępie pragnę cie powiadomić
              drogi adwersarzu tej dyskusji iż nie jestem kandydatem na żadne stanowisko,
              drogi owszem ale z zdróg moga korzystac tylko zmotoryzowani........a z pływalni
              każdy(świadomie zacząłem uzywac słowa pływalnia skoro basen wywołuje u Ciebie
              skojarzenia ze szpitalem,) powiem więcej regularne zażywanie kąpieli spowoduje
              że znacznie spadnie prawdopodobieństwo skorzystania przez Ciebie z usług
              szpitala.Poza tym wstyd że jesteśmy jedynym powiatem który basenu ne
              posiada.Koszty zainwestowane w sport zwrócą się wielokrotnie, si poza tym to
              przynosi pieniądze jako dzialalność gosp, powiem tak jestem za budową pływalni
              ponieważ wiem ilu włoszczowian korzysta z akich obiektów w jędrzejowie i
              kielcach.A w ogóle to ja bardzo lubie pływać , pozdrawiam wszystkich.
              • thor66 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 09:46
                Drogi svenie z dróg korzystają nie tylko zmotoryzowani bo może się mylę, ale
                chyba każdemy zdarza się przejść przez ulicę czy z racji braku chodnika
                przespacerować się ulicą, a często się zdarza, że na drogach giną po prostu
                piesi. Widzisz, napisałeś na koniec takie zdanie: "A w ogóle to ja bardzą lubię
                pływać..." czyli ty coś lubisz więc miasto ma ci to umożliwić. Ja lubię kręgle,
                hokej i golfa - wybudujcie zatem kręgielnie, lodowisko i pole golfowe -
                zobaczycie ilu ludzi będzie ściągać do Włoszczowy, bo atrakcje będą niesamowite
                - tylko jakie te składki mam ustalić, żeby społeczność nasza to sfinansowała ?
                Bo budżet jest jaki jest i koniec.
                • sven60 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 10:07
                  Powiem tak napisałem że lubie pływać bo lubię,i mogę przysiąc na co chcesz że
                  tak jest a teraz Ty przysięgniej ze lubisz golfa i te dyscypliny które
                  wymieniłeś,(wątpie szczerze że tak jest) ponadto budżet jest budżetem a kto
                  powiedział ze to ma być finansowane z budżetu gminy?Jest jeszcz
                  totalizator,dotacje z unii, i prywatni inwestorzy. Powiem więcej szczerze sie
                  dziwię ze do tej pory nikt z lokalnych biznesmenów nie wybudował pływalni za
                  swoje pieniądze (ok5mln zł)bo stać ich na to, ale zapewniam cie że przyroda nie
                  znosi próżni i na pewno obiekt powstanie bez względu na wszystko powstanie.
                  A więc powiedz moze jaka jest wg Ciebie priorytetowa inwestycja dla Włoszczowy
                  i uzasadnij tą opinię.( Jnwestycja czyli cos co przynosi dochody a nie tylko
                  słuzy społecznosci)
                  • thor66 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 10:48
                    Nie chodzi o to co wymieniłem drogi Panie, chodzi o pewną zasadę - coś lubisz
                    więc to zróbmy bo tego chcę i są też inni, którzy też to bardzo lubią i chcą, a
                    na dodatek przyjadą jeszcze inni, którzy lubią to najbardziej na świecie i też
                    tego bardzo chcą. Pytam się więc czy miasto stać na spełnienie Twoich
                    zachcianek, czy stać nas na opłacenie pracowników tegoż obiektu - myślisz, że
                    ludzie tak oszaleją na punkcie pływalni - przy naszej sytuacji na rynku pracy to
                    ludzi, których nie będzie stać na to aby dzieciaki wysyłać regularnie na basen
                    jest bardzo wielu (a jak sam pisałeś - regularne kąpiele wpływają wyśmienicie na
                    zdrowie - ale jak ktoś pójdzie 3 razy do roku bo go na częstsze wizyty nie stać
                    to ta Twoja zdrowotna argumentacja mija się z celem). Młodych bezrobotnych też
                    jet mnóstwo, a przy naszej mentalności to będą woleli pochlać za pieniądze,
                    które musieliby wydać na bilet na pływalnie. Przyroda też nie buduje basenów co
                    najwyżej możesz dostać od niej nową rzeczkę ze źródełkiem.
                    • sven60 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 11:12
                      Moją intencją nie jest przekomarzanie się, poza tym nie dostałem odp na temat
                      jaka jest priorytetowa inwestycja.Utrzymanie? przecież taki obiekt sam się
                      utrzyma, mówiłem tylko ze trzeba zrobic inwestycję na miarę 21 wieku wtedy
                      bedzie przynosic dochody, da miejsca pracy, jeśli Pana nie przekonałem trudno
                      na szczęście większośc mieszkańców myśli tak jak ja, pozdrawiam i życzę miłego
                      dnia.(no cóz jako jedyne miasto powiatowe w wjewództwie nie posiadające
                      pływalni,może powinniśmy się tym szczycić? tylko czy napewno drodzy
                      Włoszczowianie prosze o poparciem bo mam wrażenie że thoor nie jest
                      włoszczowianinem.....bez urazy jego osobie i poglądom).
                      • thor66 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 11:18
                        Jestem włoszczowianinem svenie z dziada pradziada, nie uzyskałeś odpowiedzi na
                        temat priorytetowej inwestycji bo jestem w pracy i mam niewiele czasu na pisanie
                        tak rozległej wypowiedzi - odpowiedź zatem będziesz miał później. A skoro
                        prosisz o poparcie to chyba jednak kandydujesz. Inwestycja na miarę 21 wieku -
                        to co to będzie - basen futurystyczny ?? Napisz mi jeśli możesz coś więcej o
                        tych dotacjach unijnych na ten cel - gdzie jest jakiś program wspomagający tego
                        typu inwestycje - to rzucę sobie na niego okiem, bo wybacz ale totalizator to
                        raczej nie przejdzie.
          • thor66 Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 09:24
            Sorki nie doczytałem jeszcze jednego argumentu - do accerino "zobacz jacy
            wszyscy są uśmiechnięci podczas kąpieli" - no rewelacja cóż za błyskotliwość jak
            to szło ? - "Sialala sialala mydełko fa.... " i wszyscy razem ! Hej ludziska
            róbmy basen będziemy uśmiechnięci i będziemy się mydlić nawzajem mydełkami Fa !!
      • grochu_racing Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 06.11.06, 11:34
        Basen przydałby się bardzo. W końcu młodzi mieliby się czym zająć. Kościół
        również jest potrzebny, ale Kaplica na razie wystarcza. Jestem w starej
        parafii, ale uczęszczam na Msze do Kaplicy ks. Leszka. Atmosfera jest duzo
        lepsza i w ogóle jest bardzo przyjemnie.
      • mat_mot Re: BASEN CZY KOŚCIÓŁ 09.11.06, 14:46
        dokładnie tak samo uważam, kaplica jest na tyle duza że moim zdanie w
        zupełności wystarczy, a basen by sie przydał
    • thor66 Re: BASEN? 06.11.06, 11:40
      Na budowę basenu z Totalizatora sportowego można uzyskać dotację 50 - 70% .
      Budowa basenu kosztuje około 12 mln zł. - gminę kosztowałoby to około 3,6 mln. zł.
      Problem może być później, jak utrzymać basen. Ale po kolei. Zatem kwota
      przeznaczona na rozpoczęcie budowy basenu to przypuśćmy ok. 10 tyś zł co i tak
      nie odpowiadałoby stanowi faktycznemu . Należy opracować dokumenty źródłowe
      takie jak np. strategia rozwoju gminy bo w tej obecnej zapewne się nie mówi o
      budowie basenu - to też są koszty. Budowa basenu jest to ogromne zadanie czy
      jesteś pewien, że stać nas na coś takiego ? Bo możesz nam np. zagwarantować, że
      dostaniemy środki z unii czy dotacje z innych źródeł. Czy dasz gwarancję, że
      będzie to inwestycja opłacalna ? – Wykaż to w liczbach, a nie zapewniaj, że tak
      bo tak i kropka.
      Ponadto przy planowaniu zadań inwestycyjnych należy mieć świadomość
      zabezpieczenia zadań bieżących, niezbędnie potrzebnych. Środki unijne nie wiem
      czy są na coś takiego, ale z tego co wiem to jak Polska weszła do Unii, nikt nie
      wytyka nam, że nie mamy basenów jednak są sygnały o złych drogach, braku
      kanalizacji, oczyszczalni i to jest zadaniem priorytetowym. Może by tak
      spróbować przeprowadzić jeszcze referendum w tej sprawie, co, a nie
      uszczęśliwiać ludzi na siłę. Oczywiście myślę też, żeby naświetlić ile nas po
      kieszeni taka inwestycja pociągnie i ile będzie kosztowało jej utrzymanie – bo
      tak to pewnie, ze Ci każdy powie, że basen powinien być, gdyż ludzie nie zdają
      sobie sprawy ze związanymi z tym kosztami.
      Szerzej postaram się to wszystko omówić później bo teraz nie mam czasu.
      Pozdrawiam Cię Svenie i czekam na odpowiedź.
      • sven60 Re: BASEN? 06.11.06, 12:00
        Super już nawet Ciebie przekonałem do budowy pływalni ,jest ok jeśli nawet
        przeciwnicy zaczęli interesować się kosztami, powiem zwięźle jeśli chcesz się
        dowiedzieć jak się buduje tego typu obiekty nawiąż wspołpracę z włodarzami
        Jędrzejowa,a najlepiej Kazimierzy Wielkiej tam oddano piękny obiekt pływacki w
        ubiegłym miesiącum za kwotę 3mln zlotych, można skorzystać z doświadczeń
        kolegów samorządowców z powiatu kazimierskiego nieprawdaż?ich doświadczenia
        pomoga nam uniknąć nieprawidlowości i koledzy którzy już zmierzyli się z takim
        wyzwaniem napewno nie odmówią nam cennych rad związanych z budową naszej
        pięknej włoszczowskiej krytej pływalni.(czemu nie skorzystać z rad innych?)
        • thor66 Re: BASEN? 06.11.06, 12:18
          A gdzie ja napisałem, że się zgadzam na budowę basenu ???????????? Interesuję
          się kosztami bo chcę abyś mi udowodnił, że jest to możliwe jeśli to zrobisz to
          dopiero wówczas będę za budową basenu. I to nie ja powinienem się interesować
          sposobem budowy takich obiektów tylko ci co chcą ten pomysł wdrożyć - czyli np.
          Ty. Co do oowiatu kazimierskiego i jędrzejowskiego to się zorientuję jak sie
          sprawy miały - ale weź też to pod uwagę, że te miasta są większe od Włoszczowy.
        • thor66 Re: BASEN? 06.11.06, 13:08
          Drogi svenie,
          tak nawiasem mówiąc to twoje argumenty w stylu, że starożytni Grecy traktowali
          brak umiejętności pływania jako analfabetyzm, czy że pływanie jest fajne bo
          ludzie się cieszą, weselą i są zdrowi może przekonałyby 10-cio latków, więc albo
          sobie jaja robisz wypisując takie potwory, albo już sam nie wiem co. Te
          argumenty potraktowałem jako jakiś żart więc w taki sam sposób na nie
          zareagowałem, ale teraz proszę Cię o więcej powagi i konkretów, bo odnoszę
          wrażenie, że chcesz basen, ale nie wiesz jak się zabrać za realizację tego
          przedsięwzięcia. Liczysz na pomoc innych samorządowców, więc z ciekawości rzucę
          sobie okiem na Jędrzejów i Kazimierzę i ich budżety, usytuowanie itp. itd. -
          zobaczymy - dowiedziałem się narazie, że oni korzystali z dotacji unijnych czyli
          jednak takie dotacje są - tylko czy u nas będzie to wykonalne - zobaczymy - albo
          udowodnij to rozsądnie, a nie wypisuj jakieś cuda.
          • sven60 Re: BASEN? 06.11.06, 14:47
            No widzisz jednak jesteś za basenem tylko nie wiesz jak się zabrac za
            realizację tej szczytnej inwestycji, trzeba było tak od razu powiedziałem już
            wszystko co miałem do powiedzenia na ten temat,mam wrażenie że pod wplywem
            moich argumentów (lekko zmiękla Ci rura) zmieniłeś zdanie cóz powiedzieć fajnie
            że się się zgadzamy a teraz powierzmy realizację tego przedsięwzięcia w ręce
            ludzi który chcą się za to zabrać , którzy w swoich programach wyborczych
            traktują tą inwestycję jako cos naprawdę potrzebnego, dajmy im szansę i wierzmy
            w nich, trochę optymizmu.Paradoksalnie przykre doświadczenia przy budowie hali
            sprawiły że teraz nie zostanie popełniony żaden błąd dotyczący kosztów itd.
            Pozdrawiam i prosze o poparcie ( mówię wam pamiętam czasy kiedy funkcjonował
            stary basen bylo cudnie pomimo iż był odkrytym obiektem, setki ludzi dzień w
            dzień z odpłatnością korzystało z niego w wakacje, aż się chciało żyć, sądze że
            kryty obiekt będzie jeszcze bardziej popularny i dostarczy nam, Włoszczowianom
            dużo satysfakcji i korzyści zwłaszcza zdrowotnych, jak też pozwoli na
            wypromowanie naszego miasta na szerszej arenie)

            ps: wszystko co miałem do napisania ,już nt pływalni napisałem proszę o poparcie
            w tej ważnej dla nas wszystkich sprawie.Pozdrawiam wszystkich, życzę miłego
            dnia i przemyślanych decyzji.
            • thor66 Re: BASEN? 06.11.06, 15:52
              Człowieku czy ty jesteś normalny !???? Cały czas ci próbuję udowodnić, ze budowa
              basenu to inwestycja przekraczająca póki co nasze możliwości, dlatego grzebę się
              w tych wszystkich kosztach. Ale mnie rozbawiłeś tym twierdzeniem: "że pod wplywem
              > moich argumentów (lekko zmiękla Ci rura) zmieniłeś zdanie cóz powiedzieć fajnie
              >
              > że się się zgadzamy " przecież ja się śmieję z twoich argumentów do rozpuku -
              poczytaj sobie moje wypowiedzi. Albo sobie robisz jaja bo sobie nie radzisz,
              albo strach pomyśleć, że nie rozumiesz co się do ciebie mówi. Mam teraz tylko
              nadzieję, że nie kandydujesz bo byłaby to wielka tragedia - chyba nie umiesz
              czytać ze zrozumieniem. Eh.. koniec dyskusji brak mi nerwów na takiego typa jak ty.
              • sven60 Re: BASEN? 06.11.06, 16:08
                Zgodnie z obietnicą nt pływalni nie wypowiadam się, ale odpowiem nie kandyduję
                i nigdy nie zamierzałem już nie mogę się doczekać kiedy poźnym popołudniem
                zmęczony całodzienną pracą, gdy mróz na dworze , a ja zanurzę się w ciepłych
                wodach naszej włoszczowskiej.......kesera-sera hahhahaha powodzenia.
                • accerino Re: BASEN? 06.11.06, 19:20
                  Ty chyba faktycznie człowieku nie jesteś zdrowy.
                  Co to za argumenty - że tam gdzie są baseny nie ma dużych parkingów ?
                  Poważny jesteś ?
                  Co jeszcze ? Saune ?
                  Drogi jedne z najgorszych w Województwie, dziury i muldy, brak nowych dróg,
                  korki, brak miejsc postojowych a ten jakieś bzdety o moczeniu d...........
    • sven60 Re: BASEN? 06.11.06, 16:13
      Spełniły się marzenia o basenie
      KAZIMIERZA WIELKA. Kazimierza Wielka ma krytą pływalnię. W Polsce są tylko trzy
      takie obiekty. – Gratuluję odwagi i śmiałości marzeń – powiedział marszałek
      województwa Franciszek Wołodźko, otwierając krytą pływalnię w Kazimierzy
      Wielkiej.

      Słowo „marzenie” odmieniano podczas piątkowej uroczystości na różne sposoby. Bo
      choć obiekt powstał w ciągu zaledwie roku, ma swoją długą historię.

      PRZEZ ŻONĘ DO MARSZAŁKA
      – Pływalnia w Kazimierzy była marzeniem wielu ludzi, na przestrzeni wielu,
      wielu lat. Dzisiaj się spełniły – podkreślił z dumą starosta Jan Nowak,
      dodając: – Ale nie byłoby pływalni gdyby nie odważne decyzje i kredyt zaufania,
      jakiego nam udzielono. Proces inwestycyjny przeżywał trudne chwile, nawet
      kryzysy. Obawy, nerwy, stresy – dzisiaj wiem, że było warto, dla tak
      wspaniałego efektu końcowego.

      Z ust włodarza powiatu popłynęły podziękowania pod adresem samorządowców oraz
      dla... żony marszałka Wołodźki. – Pani Jadwiga jest rodowitą kazimierzanką.
      Dzięki temu mieliśmy „prywatne wsparcie” w naszych staraniach o budowę
      pływalni. Trudno o lepsze dojście do pana marszałka – zauważył pół żartem, pół
      serio starosta.

      Kryty basen przy ulicy Kościuszki jest drugim, po hali sportowej, wspólnym
      projektem powiatu i gminy Kazimierza Wielka. – To przykład harmonii, współpracy
      i zrozumienia. Ta inwestycja jednoczy wszystkie nasze środowiska – zaznaczył
      burmistrz Adam Bodzioch.

      700 TON WODY
      Biało-czerwoną wstęgę, zawieszoną przed wejściem głównym, cięło osiem osób.
      Rozpoczął Franciszek Wołodźko, a kończyli – jako jedyni w duecie – kierownik
      pływalni Robert Pleszyński oraz Stefan Marzec, prezes Kazimierskiego Ośrodka
      Sportowego. Nowy obiekt, machając z werwą kropidłem, poświęcił proboszcz Marian
      Jakubowski.

      Kolejny punkt programu stanowiło zwiedzanie pływalni. Wbrew oczekiwaniom, żaden
      z dygnitarzy nie odważył się skoczyć w garniturze do niecki basenu. Można było
      za to obejrzeć film, pokazy stylów pływackich i ratownictwa. Duże wrażenie robi
      45-metrowej długości zjeżdżalnia. Podobnie jak bicze wodne, jacuzzi, sauny oraz
      wiadomość, że w „krwioobiegu” pływalni krąży... 700 ton wody.

      Na piątkową ceremonię zaproszono 300 uczniów i nauczycieli szkół z terenu
      powiatu. Gośćmi honorowymi były gwiazdy tenisa stołowego, zawodniczki
      ekstraklasowej drużyny Rafaello. Antonina Szymańska, Chinki Li Liu i Qian Wang
      obejrzały z nami pływalnię centymetr po centymetrze, wydając zgodny werdykt: –
      Jest super!

      MAMY TROJACZKI
      Niewiele osób wie, że kazimierska pływalnia ma... dwie bliźniacze siostry: w
      Proszówkach koło Bochni i Mikołowie. Ale nasz obiekt jest najbardziej
      nowoczesny.

      – Prawdziwy sukces będzie wtedy, kiedy ten basen będzie pełny ludzi. Dlatego
      uczmy się razem pływać – zachęca starosta Jan Nowak.


      6 złotych za bilet
      Godzina pływania na krytym basenie w Kazimierzy kosztuje 6 złotych (młodzież
      płaci 4 złote). Możemy też korzystać z promocji: pierwsza godzina za darmo.
      Dzisiaj pływalnia będzie czynna od godziny
    • sven60 Re: BASEN? 06.11.06, 16:27
      Liczba ludności miasta i gminy w ostatnich latach ciągle maleje i na koniec
      2002 r. wyniosła ogółem 17840 mieszkańców, w tym w mieście 6265 osób, a w
      reszcie gminy 11575 osób. Średnia gęstość zaludnienia w gminie jest wysoka i
      wynosi 132,1 osób/km2.9 (MOWA O KAZIMIERZY WIELKIEJ)
      SZanowny awersarzu nie, pitol ze włoszczowa mniejsza od Kazimierzy jesteś
      bardzo niedoinformowany a może nie chcesz być zobacz taka mała mieścina a
      posiada co? no co? no co no pływalnię i to jaką TRZECIĄ W POLSCE POD WZG
      WIELKOŚCI I NOWOCZESNOŚCI, NIE OBRAZAJ WŁOSZCZOWIAKÓW ŻE MY TO NIBY GORSI OD
      SPOŁECZNOŚCI k.WIELKIEJ??????????????!!!!!!!!!
      • alteranatura Re: BASEN? 06.11.06, 20:57
        Witam!
        Zeby dodac troszke faktów załaczam link do wydatków budzetu Kazimierzy Wielkiej

        www.powiat.kazimierzaw.pl/starostwo/Budzet%20powiatu/Zal4a.html , o le dobrze widze basen ten został zaczety w 2004 roku, do roku 2006 wydano na niego 8mlnzł, spółfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
        oraz budżetu państwa w ramach "Zintegrowanego programu operacyjnego Rozwoju regionalnego". Nie wiem czy te dotacje unijne sa zawarte w tych kalkulacjach z załacznika ale ktos kto sie tym zna moze powiedziec, ja tylko chciałem doda troszke faktów do dyskusji.
        Pozdrawiam!
        • sven60 Re: BASEN? 06.11.06, 21:06
          Witam nową osobę ,basen w Kazimierzy kosztował samorząd 3mln złotych.Zresztą
          jeśli będzie wola to takie pieniązki nie będą stanowiły problemu bo w końcu na
          co je wydawać?Ciekawe jak sceptycy by zareagowali gdyby przyszedł inwestor z
          zewnątrz zainwestował a potem czerpał korzyści z nas wszystkich,wtedy
          podniosłyby się głosy że czemu nikt nie wpadł z naszych włodarzy naszego miasta
          na ten banalny pomysł, albo w innym tonie ,że napewno podstawiony itd,.
        • alteranatura Re: BASEN? 06.11.06, 21:19
          www.echodnia.eu/swietokrzyskie/?cat=10®=20&id=38099 taki nastepny link z echa dnia w którym napisano ze ta pływalnia kosztowała 7 mln zł. W jesliby patrzec przez pryzmat przstanku na CMk, który wedle wiekszosci zródeł kosztował 3mln, to nie jest tak wiele, niemniej jednak prz załozeniu ze sie korzysta ze zródeł unijny, i innych dotacji a które maj jakies terminy składania wniosków , budzet gminy tez na nastepny rok 2007 jest chyba zatwierdzony pływalnie w Kaziemierzy budowano mniej wiecej 1.5 roku ( liczac od ogłoszenia w biuletynie zamówien publicznych)to pod konie 2009 pływalnia mogłaby powstac. Osobiscie nie neguje zasadnosci powstania tego typu obiektu we Włoszczowie ale wydaje mi sie ze to jest dosc długofalowa inwestycja. Poza tym włoszczowa nie ma wielu innych potrzebnych rzeczy jak chocby ta obwodnica, i tu trzeba by sie wykazac duza madroscia jak nasze pieniadze wydatkowac, które potrzeby maja wiekszy priorytet. Ja osobiscie licze na to ze nowe władze niezaleznie od opcji politycznej beda jak najlepiej chciały sie przysłuzyc cąłej naszej lokalnej społecznosci, aby nam sie jak najlepiej zyło
          pozdrawiam
    • sven60 Re: BASEN? 06.11.06, 21:28
      No tak , jak kołdra krotka cięzko wszystkich pogodzić z tym że pływalnia
      powinna powstać na początku lat 90, a poza tym jak zakorkowana jest np Warszawa
      ale tam nikt nawet nie śmiałby zanegować potrzeby budowy obiektu sportowego. Ja
      wam mówię postawi ktos to za swoją kasę na swoim gruncie i będize bil kokosy bo
      wtedy nikt nie poprze samorządu w budowie bo po co skoro juz będzie.( acha tak
      na marginesi jestem naprawdę apolityczny a to że zabieram głos na forum przed
      wyborami to przypadek, poprostu o tej porze roku najbardziej doskwiera brak
      korzystania z tego typu obiektu.
      • alteranatura Re: BASEN? 06.11.06, 22:05
        Szkoda Sven e na poparcie tego iz ten basen kosztował gmine i powiat( bo to była wspólna inwestycja) 3mln zł masz tylko swoje słowo, bo ja móglbym sie upierac przy 12 mln i to byłoby moje słowo przeciwko twojemu. A poniewz nie lubie dyskusji bez poparcia w faktach to wkleiłem powyzszy link. Co do opłacalnosci tego typu inwestycji to moim skormnym zdanie w zadnej małej miejscowosci tak kryta pływalnia nie osiaga takiej rentownosci zeby mogłabyc w całosci sfinansowana przez prywatnego inwestora. Jak sam piszesz "przyroda nie znosi prózni" to czemu zaden prywatny inwestor nie wybudował tego typu obiektu? Mało tego czy znasz taki obiekt w małym miasteczku , i nie w zadnym z turystycznych miejscowosci, który zostałby zbudowany w przeciagu ostatnich kilku lat, przez prywatnego inwstora? Ja popatrzysz w necie to wiekszosc tego typu obiektów buduja gminy z wspólfinansowaniem unii.
        Poza tym jesli jakis prywatny inwestor zbudowały to to lepiej dla nas bo w kasie gminy wiecje pieniedzy na inne inwestycje które musz byc zrobione a które nie zbuduje prywatny inwestor bo nie sa dochodowe, np drogi. Gmina nie jest od tego zeby zarabiac pieniadze i moim zdanie wiekszosc przedsiebiorstw które nie musza byc panstwowe powinna byc prywatna, głownie z powodu ze panstwo jest najmniej efektywnym inwestorem na rynku.
        Niemniej licze powodzenia w zjednywaniu ludzi do tego pomysłu.
        • sven60 Re: BASEN? 07.11.06, 09:24
          DZiękuje za życzenie powodzenia, pływalnia musi powstać bo droga czy chodnik to
          rzecz naturalna, nie podniesie rangi naszej miejscowości chociażby w
          obiektywie, a piękny obiekt sportowy moim zdaniem tak , poza tym jesteśmy
          miastem powiatowym , w świetle czego liczba potencjalnych korzystających z tego
          typu obiektów wzrasta niż np w mieście o tej samerj liczbie mieszkańców, które
          jednak nie posiada tego statusu. DZięki za jakąkolwiek reakcję mam nadzieję że
          będzie to początkiem powiatowej debaty ,ktora z kolei rozstrzygnie o słuszności
          pdjęcia tej inwestycji,jeśli nie trudno będziemy nadal dyskutować tylko o
          drogach i chodnikach , które i tak są budowane byle jak .

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka